Pomóżcie z reagowaniem na zaczepki

Jak chcesz aby inni cię szanowali to sam ich szanuj, "szacun" a szacunek to co innego.. "szacun" stracisz szybko.. za byle gów*o
Szacunek to rzecz trwała którą możesz zachować na całe życie.
Pomyśl czy twoje ziomy pomogą ci kiedykolwiek gdy będziesz miał problemy, długo będą o tobie pamiętać??
Co do wyrywania fajnych lasek to jaki z ciebie facet skoro boisz się postąpić wbrew woli innych i stanąć w jej obronie??

Ej, Świadomy Survivalowcu Zacznijmy od tego, że słowo "szacunek", a słowo "respekt", to dwie inne rzeczy.

Lubią Cię czy uważają za wartościowego człowieka (z różnych przyczyn) - masz szacunek. Zapewne znajdziesz sporo dziewczyn, które na to "polecą".

Boją się Ciebie, bo jesteś kawał po***a i psychopaty, bo zabijesz kolegę kredką za to, że wyrzucił Cie ze znajomych na naszej-klasie - masz respekt. Na to już mniej poleci. Chociaż zależy gdzie szukasz

<ręka na sercu> Uroczyście zapewniam wszystkich, że chodziłem do gimnazjum, więc czuję się uprawiony do wypowiadania się w tym temacie



Myślisz, że jak kopnie w drzwi to od razu zamiast klepać po karku będą go klepali po plecach i prosili o zdjęcie, aby mogli je zawiesić nad łóżkiem i się do niego modlić? Albo że zostanie kiedykolwiek uraczony tekstem w stylu "Ooo respekt chłopie! Słyszałem, że na matematyce pani prosiła cię o wytarcie tablicy a ty nie wytarłeś! Przepraszam za to że cały czas cię gnoiliśmy ale no wiesz, nie wiedzieliśmy, że taki kozak z ciebie! Pokornie błagamy o wybaczenie"

Solówa 1 vs 10? Czemu ma być 1 vs 10? Jak i z nim przyjdzie 10 to raczej nie będzie już 1 vs 10. Pewnie nie będzie nawet 10 vs 10 tylko 1 vs 1. Zależy z kim przyjdzie

Obijania od razu ryja nie polecam, bo pewnie znajdą się tacy którym "zapłacisz za ich ziomka". Pogromca Nauczycieli ma trochę racji w tym, że plecy dużo teraz znaczą. Ale myślę, że przy wyzwaniu na solówkę przed szkołą mało kto wykorzysta plecy "w trakcie" bo by się zbłaźnił.

Co do obrażania przy kolegach, to też nie do końca takie dobre wyjście. Obrażony może czuć presję grupy, i zareagować zupełnie inaczej niż zareagowałby gdybyś spotkał go samego, przydusił do ściany i uświadomił co i gdzie mu włożysz jeżeli jeszcze raz chociażby piśnie coś pod Twoim adresem.

A może gdybyś znalazł haka na jednego z nich, najlepiej na takiego który pewnie "dużo może" w tej grupie? Myślę, że taki napastnik nie chciałby, żeby jego kumple się dowiedzieli, że ten 120 kg'owy, 2 metrowy twardziel trenuje balet Czy inną siarową rzecz, no zależnie od towarzystwa. Może być np "a wasz kolega wczoraj podał rękę policjantowi", a może być "wygrałem z waszym ziomkiem w szachy". Ale obstawiam to pierwsze


Nie no, uwielbiam dział Combat Masa tematów z serii "jak się bić?", "zaczepiają mnie", "bolek na mnie napluł. oddać mu?", "chcę go pobić, co mam robić?", "czy lepiej go uderzyć czy kopnąć?", "znacie jakieś śmiertelne ciosy? bo mnie przezywają...", "proszę o zabójcze techniki do ulicznych starć", "czemu mnie nie lubią?", "pobili mnie", "pobiją mnie", "właśnie mnie biją", "ruski czołg czy wietnamska proca - co lepsze do samoobrony w szkole?" itd, w każdym autor jest odsyłany do odpowiedniego działu zbiorowego, ale nie! Każdy temat jest inny niż inne, jest wyjątkowy. No kocham to

Zmieniony przez - Gwjazdor w dniu 2009-10-01 01:00:50

"Nie no, uwielbiam dział Combat Masa tematów z serii "jak się bić?", "zaczepiają mnie", "bolek na mnie napluł. oddać mu?", "chcę go pobić, co mam robić?", "czy lepiej go uderzyć czy kopnąć?", "znacie jakieś śmiertelne ciosy? bo mnie przezywają...", "proszę o zabójcze techniki do ulicznych starć", "czemu mnie nie lubią?", "pobili mnie", "pobiją mnie", "właśnie mnie biją", "ruski czołg czy wietnamska proca - co lepsze do samoobrony w szkole?" itd, w każdym autor jest odsyłany do odpowiedniego działu zbiorowego, ale nie! Każdy temat jest inny niż inne, jest wyjątkowy. No kocham to "

SOG ;)

Dział Combat, lekarstwem na życie :)

Ale nie ma co się śmiać. Bo to pokazuje tylko że młodzi ludzie nie mają oparcia i wzorców. Szukają ich w internecie, co jest wg. bardzo złe.
Wpierw powinni być rodzice, nauczyciele. Trzeba próbować samemu działać, nauczyć się walki z problemami, a nie uciekać na forum.

Zmieniony przez - Puchatek83 w dniu 2009-10-01 07:48:31

Zupełnie przypadkiem trafiłem na ten temat i powiem jedno...

...Boże, widzisz, a nie grzmisz.

Z całym szacunkiem (modne tu słowo hehe), ale jeśli osoby takie jak randy_93 są odbiciem współczesnej młodzieży, to kiepsko widzę przyszłość tego narodu

Pozdrawiam

po pierwsze kolego boga niema. Po drugie dlaczego uwązasz że nauczycielk jest lepszy odemnie i niemoge być na równi z nim? ?Ja go niewyzywam tylko kulturalnie się pytam np czemu mi wpisał mi wage, za co i dlaczego tą sytuacje odebrał jako niewłaściwą z mojej strony, jesli pokaże moją wine to przeprosze, a jesli nie to się będe kłócił czy to jest chamstwo i pyskowanie? Pyskowania wogule niema czegoś takiego, tak gadają starzy ludzie którym braknie argumentów do młodych. Drogi gwiadorze jest róznica bo jak cię lubią to każdy ci może wy***ać w ryj na korytarzu, a jak się ciebie boją to każdy będzie odsuwał się na Twój widok. W sprawie z dziewczynami mi chodziło o to że jak wszyscy się będa z ciebie smiali to nieznajdziesz fajnej dziewczyny, a jak będziesz szansowany to same będa lepiały do Ciebie. Teraz salówa z łebkawi wygląda tak ze dopóki on Ci będzie na******lał to będzie 1 na 1 , a jeśli raz go trafisz to jego kumple zaczną Ci na******lać, ja czegoś takiego nieuznaje i nigdy nierobie sobie pleców. Jak przykładowo wy***iesz drzwi z buta i rozejdzie sie to po szkole to takie łebki przestaną Ci dogryzać. To działą na takiej samej zasadzie jakbyś był kibicem Cracovi, inni cię wyzywali z Cracovi, po wygraniu solówki z Wiślakiem nikt Cie już niezaczepi. I nie nazywaj mnie Survivalowcem itp

Mamy zupełnie inne poglądy na pewne sprawy. Może to wynika z tego że jestem młodszy, mniej doświadczony w życiu. Staram się kierować przede wszystkim honorem. Chce być szanowany w szkole i uniknąc sytuacji w której ktoś będzie mnie zaczepiał. Wy macie po dwadzieścia pare lat i inaczej paczycie na ą sprawe. Dla mnie jest to proste ktos Cie wyzywa ty wyzywasz niego, ktoś Ci strzeli karczycho dajesz mu plaskacza i wyzywasz na solo. I jeszcze jedno pytanko do mojego ulubionego admina. Skąd wiesz że w gim i 7,8 klasie jest tak samo jak niebyłeś nigdy w gim??? Odpowiedz mi sensownie bo już to męczoce pytać Cię o to cały czas

może skończe z łopatą w rowie, albo z flaszką wódki czy w więzieniue, ale będe miał świadomosc że w życiu kierowałem się honorem i tym rzeby być w porządku, a nie każdemu włazić w dupe, żeby pójść na studia, a potem mieć dobra prace i być kolejnym s****ysynem w garniaku bez żadnych zasad

mieć dobra prace i być kolejnym s****ysynem w garniaku bez żadnych zasad

Lepiej być s****ysynem w garniaku bez żadnych zasad niż kopaczem rowów/alkoholikiem/kryminalistą nie znającym żadnych norm społecznych...

zgrozo... powiadasz honor to cos ci przytocze "honor żołnierski- bo to chyba najlepszy przyklad honoru a ty lubisz tego slowa uzywac-poczucie godności osobistej żołnierza wypływające z przynależności do środowiska wojskowego i przyswojenia sobie obowiązujących w nim norm moralnych takich jak cześć, uczciwość, rzetelność, odwaga, zdyscyplinowanie, koleżeństwo, właściwy stosunek do przełożonych i podwładnych oraz cech osobowych odpowiadających wymogom etyki żołnierskiej." i tu zaczyna sie ból bo w twojej postawie nie widac zadnych oznak honoru pyskujesz nauczycielom czyli nie masz szacunku do przelozonych raz dwa nie jestes zdyscyplinowany, kolezenstwo ktos madry kiedys powiedzial ze jak sie cb boja to cie nie beda kochac kolejna wpadka, odwaga... ja mysle ze wyzywanie kazdego kto ci nie pasuje na solo to nie jest odwaga tylko szczyt glupoty no ale jak uwazasz... i teraz moje ulubione zdanie w tym poscie " jak nie masz szacunku to nie znajdziesz dziewczyny" przepraszam jezeli cos pomylilem w twojej wypowiedzi;]. Powiem tak moda na zlych chlopcow minela kobiety szukaja oparcia a nie typka ktory ma chore jazdy- bo jak inaczej nazwac wychodzenie razem z drzwiami??

panowie wyzej sogi jak wejda, widac ze sa jeszcze ludzie o normalnym korpusie moralnym

Zmieniony przez - Marshall07 w dniu 2009-10-01 17:19:50

Rendy nie ogarniasz zycia ;]
Chodzisz do szkoły patologicznej na 100%
w mojej szkole byś kopnął w drzwi by pomyśleli ze jesteś zje**m.
Chcesz byc szanowany? widać ze nigdy nie byłes szanowany skoro tak bardzo kierujesz sie honorem. A ludzi którym imponujesz muszą byc pier***nieci albo nie spełna rozumu. Szkoda mi ciebie widać to wina rodziców jak cie wychowali teraz niech mają.