dopiero wstałem - odsypiałem nieprzespaną noc z olimpią 2009
Ogólnie widze znowu tendencje do piętnowania masy nad proporcjami i estetyką, a już myślałem że coś się w tej kwestji zminiło jak rok temu wygrał dex.
generalnie odczułem następującą hierarchie wartości w tym sędziowaniu
masa-rzeźba-proporcje/estetyka
1. jay - no nie ma co najszerszy koleś na scenie, jakby stało tam 1,5 zawodnika. Był zdecydowanie najmasywniejszy i do tego mieso rozłożone na b. szerokim kośćcu. W miare pororcjonalny ale i klockowaty talia szeroka ale przy jeszcze szerszych barach nie wyglądało to tak źle
Rzeźba jak na jaya rewelacja! Zrobił maximum co się dało. Może żadko to prezentował ale jak się przypatrzycie wszytskie głowy czworogłowego w prążkach! dwójki, łydki, poślady równie dobrze. Jedynie plecy nieco mało szczegółów ale jak na jaya to rewelka bo nie raz wychodził z całkiem zalanymi plecami.
Jeśli Mr. Olimpia 2009 miał być wielki, masywny i pocięty, a nie koniecznie estetyczny... to jest!!! I załużone 1 miejsce
2. branch - 2 miejsce brancha potwierdza tendencje sedziów o której pisałem
To chyba aktualnie jeden z najbardziej umięsnionych zawodników na świecie (stosunek ilości mięsa do wzrostu) Na dodatek brench pocioł się jak nigdy dotąd. Nie wspominając juz o jego rewelacyjnych nogach i klacie wkońcu i plecy dostały szczególów. Swietny postęp! A więc kolejny wielki i docięty zawodnik niekoniecznie estetyczny. Dalczego drugi?? mniejszy kosciec od jaya przez co wydaje się bardziej kolckowaty.
wedułg tych kryteriów zasłużenie 2 miejsce.
3. dex - jak zwykle cały pocięty żyletką, masowo może nawet większy niż rok temu ale przy jayu wyglądał i pół zawodnika. Mniejsza masa i
niski wzrost uniemożliwiła walke o wyższa lokate w tych kryteriach.
4. kai - mógłby nawet wygrać tą olimpie. Jest podobnie jak pierwsza 2 b. masywny i freakowaty ma nawt więcej szczegółów niż pierwsi dwaj ale... niestety nie pokazał swojej szczytowej formy a układ dowolny też nie powalał.
Pamiętacie ukałd kaia do michela jaksona - ten układ dowolny jest doskonały - prfekcyjny w każdej sekundzie i na dodatek forma kaia wtedy... taka powinna być na tej olimpi.
Z układem tej klasy i taką formą plus dzisejsza masa= kai mógłby wygrać ta olimpie.
5. phil - ehh jednak ten wąski kosciec daje sie nadal we znaki podobnie jak dex przy freakach wygląda jak pół zawodnika. Pełno szczegółów i estetyki ale forma nie była szczytowa. Patrząc przez pryzmat podanych wyżej kryteriów zasłużenie był za kaiem i dexem. wydaje mi się też że podczas przygotowań popalił sporo mięsa - może to przez tą chorbe
6. vic - bardzo proporcjonalny i esteyczny ale cóż na tych zawodach to było ostsnie krytrium sedziów. Masą nie powalał, choć kościec szeroki, forma pozostawiała wiele do życzenia...
wg. kryteriów które podałem na poczatku - każdy dostał to na co zasużył. Sędziowe uznali ze MR.O to ma byc wielki, użylony i pociety freak i pod tym kątem sedziowali
Gdyby dendencje były nie co inne a hierarich wartości była następująca proporcje/estetyka-rzeźba-masa
to top 6 mogłoby wygladac tak (biorąc aktualna forme zawdoników)
1.dex
2.phil
3.jay
4.branch
5.kai
6.vic
Zmieniony przez - -TOBY- w dniu 2009-09-27 13:58:27