Gotowa by powalczyć o fajną sylwetkę...

Powiało filozoficznymi przemyśleniami singielki...
Oj taniec to od zawsze w moim zyciu - najpierw były lata towarzyskiego a potem trafiłam na salsę i tak zostało. Masz rację - tempo w salsie czasem jest na maxa i dlatego kondycja się przydaje. No i trzeba byc dosc gibkim i trzymać "fason" bo na pokazach czesto stroje raczej kusawe i nie ładnie jak sie cosik wylewa

MMMMMM, to masz duże doświadczenie i w pokazach uczestniczysz, fajosko, nie mam zwyczaju zazdrościć, ale powiem szczerze, że też tak bym chciała...pomarzyć dobra rzecz. To rzeczywiście kondycję musisz trzymać w odpowiedniej formie Talie masz pewnie jak osa od tej salsy

oj walczę walczę o ta talię - niestety nie mam genów "patyczka" i jak tylko sobie pofolguje za bardzo pare dni to niestety idzie tu i ówdzie...

Do jakiej sylwetki dazysz ? Jaki jest twoj ideal ?

Cel: duzo miesni, mało tłuszczyku...

Myslem nad jakims konkretnym przykladem/zdjeciem

eksperyment PUMY.
POodbno posladki juz mam git - fajnie sie poniosły, uda mam mocno umiesnione i mocne, obwa ok 50 ,5 cm waiec tez moga byc.
Do popraway brzuch , biodra i rece.

Zmieniony przez - Czarnula28 w dniu 2009-09-15 22:12:21

Tańce super sprawa!! trening z przyjemnością bo można się poruszać w takt muzyki i te wszystkie kombinacje kroków itd. i wysokie obcasy!!uwielbiam wysokie obcasiki wszelkiego rodzaju, a zwłaszcza te co tancerki noszą.
A ja mam na odwrót, uda mam dość sporo, za to brzuch jest ok, a ramiona bym trochę też odchudziła bo na tricepsach i na mięśniu obłym większym zrobiło się tłustawo :((

p.s.
niestety nie mam genów "patyczka"
nie widzialam Twoich zdjęć tutaj ale sądząc po reakcji męskiej częsci na te zdjecia - muszą byc to geny atrakcyjne! więc uszy do góry

Zmieniony przez - Sally86 w dniu 2009-09-16 01:08:03

Witaj Czarnula28, przeczytałem większość Twoich wypowiedzi i muszę napisać, że powinnaś dodać wreszcie jakąś fotke, oczywiście dla celów sportowo-naukowych ;p

Jeśli chodzi o kolana, problemy z nimi związane, to jakie u Ciebie sa dokładnie dolegliwości ? Ból? Chrupanie ?
Ja mam tak w prawym kolanie już od lat, że mi trzeszczy, próbowałem już różnych metod, byłem u kilku ortopedów i nic. Najlepszy z nich mi powiedział "Panie jak ja klękam w kościele, to się ludzie na mnie patrzą, hehe".
Glukozamina to jedna wielka ściema i placebo, przynajmniej takie jest zdanie mojego zaprzyjaźnionego ortopedy (moje także).

Z tą glukozaminą - chyba masz racje, w zeszłm tyg skonczyło mi sie opakowanie i tak jakos zapomniałm dokupić, nie biorę juz tydzien i kolana nie bolą . Staram sie bardz pamietac o technice, nie przeciazac i to chyba jest klucz.Ogólnie dzis zrobiłam super trening na nogi i posladki ,byłam naprawde zadowolona bo czułam fajnie prace miesni i pot sie lał - czyli to co tygryski lubią najbardziej ;)
Zauwazyłam tylko taka jedna rzecz - zawsze po mocnym wycisku na nogi , szczegolnie jak mam MC na prostych nogach - wracam po treningu glodna - ale tak"inaczej".
Jedyne na co wtedy mam ochote to mieso - jakis kurczak, wolowina , cokolwiek byle miesko. Nie wchodzi mi wtedy zupelnie twarog i na nic nie mam ochoty. Czy to ma jakies zanczenie, cos oznacza ? Oczywiscie dzis wszamałam mega porcje kurczaka bo bym chyba nie zasnęła