Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
uważasz że robiąc maks brzuszków nie kaleczysz techniki?
...
Napisał(a)
brzuszki są do bani ;p ja chce spróbować a6w+abs+brzuszki+coś na skośne i to co 3 dni bym robił :D co o tym sądzicie :??
Zdjęcia dam jak dorwe aparat ale wątpię żeby mi się udało
Zmieniony przez - PM_P w dniu 2009-09-13 16:20:02
Zdjęcia dam jak dorwe aparat ale wątpię żeby mi się udało
Zmieniony przez - PM_P w dniu 2009-09-13 16:20:02
Jeśli pomogłem <----SOG---->
...
Napisał(a)
powodzenia
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
no wiesz może to być odpowiednia alternatywa wszyscy piszą że do bani bo codziennie się ćwiczy a jakby tak przyłożyć się do ćwiczeń i ćwiczyć co 3 dni żeby brzuszek miał regeneracje ??
Jeśli pomogłem <----SOG---->
...
Napisał(a)
ale dlaczego nadal myślisz że brzuch jest jakimś mega wymagającym mieśniem i im więcej dostanie tym lepiej
przećwicz go dwa razy w tygodniu w 3 ćwiczeniach , raz mocno, raz lżej
Do tego w treningu siłowym przysiady, ciągi, wiosłowania
i brzuch masz jak tarka ( przy zachowaniu niskiego bf)
przećwicz go dwa razy w tygodniu w 3 ćwiczeniach , raz mocno, raz lżej
Do tego w treningu siłowym przysiady, ciągi, wiosłowania
i brzuch masz jak tarka ( przy zachowaniu niskiego bf)
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
no właśnie, zostało mi 7 dni a6w jak skończę to sie zobaczy co dalej, spróbuje twojej metody :D jak bd czuł mięśnie to bd dobrze
pzdr
pzdr
Jeśli pomogłem <----SOG---->
...
Napisał(a)
W wczesniejszej mojej wypowiedzi chodzilo mi o to, zeby potwierdzic ze technika jest wazniejsza od ilosci. Choc w przypadku miesni brzucha ilosc oraz wycienczenie miesnia podobno rowniez ma wplyw naa jego rozwoj.
Dalej podtrzymuje moje zdanie ze 2 razy w tygodniu jest najbardziej optymalny. I osobiscie widze jakie efekty taki trening przynosi i nie wierze w cwiczenie brzucha po kazdym treningu np. po 50 powtorzen.
Brzuch to grupa miesni ktore trzeba cwiczyc jak kazde inne i tak samo sie do nich odnosic. To tak jakbys mial przez 7 dni w tyg. cwiczyc tylko bica. Sam sobie wytlumacz czy ma to sens?
Co do 6 to jest ona "skierowana" do rozwiniecia i spalenia tkanki tluszczowej. W zasadzie areobiczna - tzn. tlenowa... czyli cwiczenia wykonywane przy udziale procesow tlenowych do uzyskiwania niezbednej energii. To tak jak jazda na rowerze, plywanie czy bieganie.. Po okolo 20 - 25 min w procesie przemian tlenowych dochodzi do spalania - jezeli mozna to tak nazwac - tluszczy. Dlatego 6 nie jest dobrym cwiczeniem na mase miesni brzucha. Ewidentnie z kazdym dniem cyklu zamiast zwiekrzac obciazenie (np. jak jedziesz klatke np. 80kg - 85kg - 90kg). W 6 wzrasta co jedynie intensywnosc, bo zeby wyrobic sie z 24 powtorzeniami w ostatnich dniach cwiczen trzeba wykonywac je niezwykle szybko.
Moim zdaniem brzuszki na skosnej lawce (mozna dodac na klate np. krazek 10kg. lub zwiekszyc nachylenie), scyzoryki lub jednoczesne unoszenie rak i nog znad ziemi w lezeniu na plecach i na dopompowanie rowerek lub unoszenie obu nog z podloza do gory. (tez mozna regulowac obciazenie). 2 razy w tyg. I obowiazkowo przy nienagannej technice.
Sory ze sporo tego, ale nie chcialem zeby mnie zle zrozumiano.
Dalej podtrzymuje moje zdanie ze 2 razy w tygodniu jest najbardziej optymalny. I osobiscie widze jakie efekty taki trening przynosi i nie wierze w cwiczenie brzucha po kazdym treningu np. po 50 powtorzen.
Brzuch to grupa miesni ktore trzeba cwiczyc jak kazde inne i tak samo sie do nich odnosic. To tak jakbys mial przez 7 dni w tyg. cwiczyc tylko bica. Sam sobie wytlumacz czy ma to sens?
Co do 6 to jest ona "skierowana" do rozwiniecia i spalenia tkanki tluszczowej. W zasadzie areobiczna - tzn. tlenowa... czyli cwiczenia wykonywane przy udziale procesow tlenowych do uzyskiwania niezbednej energii. To tak jak jazda na rowerze, plywanie czy bieganie.. Po okolo 20 - 25 min w procesie przemian tlenowych dochodzi do spalania - jezeli mozna to tak nazwac - tluszczy. Dlatego 6 nie jest dobrym cwiczeniem na mase miesni brzucha. Ewidentnie z kazdym dniem cyklu zamiast zwiekrzac obciazenie (np. jak jedziesz klatke np. 80kg - 85kg - 90kg). W 6 wzrasta co jedynie intensywnosc, bo zeby wyrobic sie z 24 powtorzeniami w ostatnich dniach cwiczen trzeba wykonywac je niezwykle szybko.
Moim zdaniem brzuszki na skosnej lawce (mozna dodac na klate np. krazek 10kg. lub zwiekszyc nachylenie), scyzoryki lub jednoczesne unoszenie rak i nog znad ziemi w lezeniu na plecach i na dopompowanie rowerek lub unoszenie obu nog z podloza do gory. (tez mozna regulowac obciazenie). 2 razy w tyg. I obowiazkowo przy nienagannej technice.
Sory ze sporo tego, ale nie chcialem zeby mnie zle zrozumiano.
* * *
Mamusie oszukasz, tatusia oszukasz nawet mnie oszukasz, ale życia nie oszukasz...
...
Napisał(a)
a co sądzicie, żeby przywiązać nogi do sufitu i podciągać tłów do nóg haha robił już ktoś takie coś hahaa jak tak to trudne to ??
Jeśli pomogłem <----SOG---->
...
Napisał(a)
można takie ćwiczenia wykonywac tylko po co ?>
co zrobisz jak Ci braknie siły żeby sie odpiąć"?
za dużo kombinacji
co zrobisz jak Ci braknie siły żeby sie odpiąć"?
za dużo kombinacji
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Polecane artykuły