Łosie

Koniu nie tylko eksperci mają prawo pouczać innych, zresztą widać, że chłopaki wyżej mają jakieś pojęcie i że się interesują, więc plus dla nich

Koniu nikt tu za żadnego eksperta się nie uważa - ale mnie np chvj strzela jak mi jakaś oferma co o niczym pojęcia nie ma
zacznie mówić, co i jak mam robić, a sama nie umie prawidłowo podstawowych cwiczeń wykonać. Ciekawe jak ty byś na coś takiego zareagował, no powiedz. pzdr

tą 1 na 10 osóba co sie tak za***iście na technice zna to zapewne wielki koniu :D pozdrawiam

Zmieniony przez - czemon w dniu 2009-09-11 20:07:24

wielki koniu ma papiery instruktora, kurs ukończony w pierwszej trójce najlepszych, także coś tam ćwiczyć potrafię.

pzdr/

a mnie rozwalają takie tematy. imo to autorzy takich tematów chcą sie chyba dowartościować i pokazać jak to oni na serio to wszystko traktują. takich "żalów" na tępych kolegów było już mnóstwo.

niemniej - nie bd orygynalny i powiem to co inni - pjerdol ich i pozwól im robić to co chcą. jak dalej bd sie spinać do nastukaj po twarzy i wtedy CI uwierzą że Ty jednak lepiej sie znasz

Nie chodzi o dowartościowanie że lepiej się znam bo ciągle się uczę jak czegoś nie wiem , nie jestem pewien szukam w necie , na forach itd.

Chodzi o to że są osoby z którymi można dyskutować na temat diet treningów na zasadzie ja coś wiem ty coś wiesz i się wymieniamy informacjami (później je rozszerzasz np. czytając na necie). Albo pokazuje jakim to ja nie jestem ekspertem bo robię zestaw dyskotekowy , martwy ciąg sprawi że będziesz jeździł na wózku a nogi nie warto ćwiczyć bo po co ci one? Nie mówiąc już o odżywkach.

I bo takiej rozmowie gdzie nikt nie słucha twoich argumentów podnosi ci się adrenalina na cały dzień. Macie racje *******ić lamusów i robić swoje ;p Nie mowiac już że jedynym argumentem przeciw jest to że wyczytałeś to wszystko na forach albo serwisach poswieconych kulturystyce ;p

Koniu troszkę się unosisz nawet troszkę bardziej niż troszkę.
Spoko szacunek, że ukończyłeś kursy itp ale to chyba ma mało wspólnego z tematem i tym, że połowa wypowiadających się ma mało wspólnego z dobrym ćwiczeniem pleców...

no papiery swoją drogą ale skoro masz papiery i jesteś taki ohh i ahh to czemu sylwetką tego nie reprezentujesz ? heh proste bo takie papiery to sa o***** rostrzaść i taka prawda

papierami się nie chwalę, odpowiedź na atak.


czemon
na razie Ty potrafisz dużo pisać, a jeszcze się nie pokazałeś(poza gówniarskim zachowaniem gdy dostałeś bana), ja natomiast pokazałem, że kiedy chcę tnę się do jedno cyfrówki, jak i że potrafię zbudować sporo mięśnia, inna kwestia, że większość czasu poświęcam na balety, stąd ciągłe odbudowywanie formy, ale to już mój wybór.


a temat można podsumować tak jak napisał to Orson_lol w pierwszej części swojej wypowiedzi.

pzdr/


Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2009-09-12 00:04:45

Czemon.
A jak on ma wyglądać? Jak Schwarzeneger?
To trzeba być wielką świnią, żeby miec pojęcie o kulturystyce?
Jestem obiektywny i nie zgodzę się z tym.
Podobna sytuacja była z Faftaqiem...
Nie trzeba być potężnym, by miec sporą wiedzę w danym zakresie.
donJAZYResko...
Mnie też krytykowałeś. Ale ja chociaż coś robię i Ciebie również nigdzie nie widziałem. Więc przemyśl czasem.