Sterydy - wasze opinie

Niektórzy maja checi osiągniecia bardzo wiele i dlatego dzieki sterydą to osiągną. Sa pewne bariery o ktorych tutaj mowiono i chyba tylko zamieszkanie z BodyLinem przez 24h na dobe by cos zmienilo ale wiadomo ze to nie mozliwe dlt uzywa sie super supli.

Osobiscie jestem za, mimo skutków zdrowotnych pewnie sie za to zabiore. Ale zanim to zrobie potrenuje jeszcze z 4 lata i opanuje diete organizm jak i trening do perfekcji :)

Koks to według mnie droga na skróty

Bzdura. Jeśli nazywasz drogą na skróty to, że ktoś dociągnie na sucho do swojej bariery genetycznej i dalej już ni chvja więc jedzie na koksie to ->

Przestajesz brać - robisz się mały

Kolejny buulshit wymyślony przez dzieci z gimnazjum. Owszem będzie tak, jeśli zacznie koksować dzieciak z 30 cm witką, urośnie mu parę cm, potem przestanie cwiczyć, to wiadomo, ze takiemu spadnie wszystko. Ale Jeśli
ktoś jest w miarę zaawansowany i zrobi sobie 1 cykl, potem odstawi to co spadnie mu wszystko?? Pjerdolenie o szopenie spadki będą ale nie tak drastyczne jak się niektórym wydaje.
To typowe pierdo.lenie gości którzy pojęcia o tym sporcie nie mają, przykładowo widzą kogoś przypakowanego i mówią,, nakoksował się ale co z tego jak to sztuczne'' No litości! pzdr

https://www.sfd.pl/SKUTKI_UBOCZNE_STOSOWANIA_STERYDOW_U_OSOB_NIEPELNOLETNICH-t301193.html
To może być rozwinięcie punktu "pogorszenie zdrowia". Nie wiem tylko, dlaczego w temacie napisano, że dotyczy to młodych osób. Dotyczy wszystkich, co zresztą autor już w treści zaznaczył.

Młodszych osób dotyczy to jeszcze bardziej niż starszych bo w wieku 16-18 lat hormony się buzują cały czas, a ingerując w to tzn. biorąc koks taka osoba naraża się na poważniejsze problemy ze zdrowiem niż ktoś starszy.

Zmieniony przez - SebaWlkp w dniu 2009-09-06 20:43:17

SebaWlkp - bariery genetyczne? Jestem zdania, że sami sobie wyznaczamy takie bariery. Oczywiście bez przesady, każdy kiedyś przestanie rosnąć. Ale osiągnąć świetną sylwetkę bez koksu się da (oczywiście o ile nie jest to sylwetka typu Dorian Yates). Ty też seba przestanie rosnąć. Nawet na sterydach nie da się mieć 80cm mięśni w łapie. I co wtedy? Synthol (w sumie dlaczego nie?)?

A takich "rozsądnych" koksiarzy, co doszli najpierw do swojej "bariery genetycznej" ze świecą szukać. Większość to zakompleksione dzieciaki co zaczęły koksować w wieku 17 lat. A myślisz, że po 2 latach treningu osiągniesz już stan, w którym bez koksu ani rusz??? To jest właśnie "typowe pierdo.lenie" gości, którzy usprawiedliwiają swoje słabości.

Sprawa hormonów to tylko jeden z problemów tam poruszanych.

SebaWlkp madrze prawisz , sog

Jest trochę racji w tym co piszesz, rzeczywiście tą barierę wyznaczamy sobie sami, w sumie nie chodziło mi o genetyke nie do przeskoczenia, ale o tą bariere, w której już trzeba zapier.dalać jak poj.ebany, żeby skoczył ten 1 cm w kablu.Że przestane rosnąć to Ameryki nie odkryłeś, o tym wiem bardzo dobrze. 80 cm w bicu?
Znajdź mi jedną taką osobę która ma takie ambicje(oprócz Valentino)

A koks to potępiam tylko u takich jak piszesz ,,zakompleksionych gówniarzy''
pzdr

sterydy tak, ale dopiero po długim czasie stosowania diety, następnie suplmentowania i cyklach opartych na kreatynie, odpowiednim treningu, dopiero gdy wszystkie możliwe środki nie działają

a nie sezon się zaczyna czas na shoty z mety i omki, w 2 tygodnie 10 kg

sterydy sa dobre, jezeli masz odpowiedni staz i duza wiedze na temat dietetyki, uzywania sterydow i innych srodkow, mozliwosci swego ciala i co najwarzniejsze... trzeba trzezwo myslec a nie bezsensownie ladowac coraz to wieksze dawki

decos właśnie to m.in. miałem na myśli