dostaje juz powaznego szalu! Aerobik cwicze 4xtygodniowo od 3 lat, zreszta tancze od zawsze i mam calkiem zgrabnie umiesnione i odtluszczone uda, lydki i tyleczek, ale zmora jest moj brzuchol-jedna zwala tluszczu.Totalnie nie wiem co robic, prosze pomocy.W zeszlym roku robilaM CODZIENNIE 1000 SPIETEK PRZEZ PRAWIE 3 MIESIACE (500 rano i tyle samo wieczorem)a efekt tak mizerny, ze oslablam na duchu. Tylko miesnie brzuchA mam jak stal, niestety pokryte potworna warstwa tluszczu.Jesli chodzi o diete to jetem wegetarianka i nie jadam juz slodyczy,nieszczesliwie pochlaniam ogromne ilosci owocow lacznie z suszonymi i jogurtow (nie slodzonych cukrem)nIe moge odmawiac sobie wszystkiego. MOze jakis specjalista odpowie mi czy tluszcz na brzuchu a nie na reszcie ciala to kwestia hormonow? Jesli tak to czy mozna to regulowac ?A moze to genetyka?
Prosze
Prosze