Witam wszystkich!
Mam 24 lata, 164 cm wzrostu i 54 kg wagi. Zawsze mialam wage 51 kg i moglam jesc co chcialam , ile chcialam i o ktorej pomoze chcialam bez potrzeby cwiczen i talia byla miejscem z kterego bylam najbardziej dumna. Niestety po przyjezdzie do satnow i polrocznym pobycie tu sie wszystko zmienilo i 3 kg odlozylo mi sie w postaci tllusczyku w talii i na brzuchu. Czy to za sparwa zmiany klimatu? Innego jedzenia? Braku okresu? CZy sie przystosuje i jesli tak to kiedy? Omalo nie popadlam w bulimie ale sie opamietalam. Niestety pomimo cwiczen , jazdy na rowerku i brzuszkow przy regularnych 4 posilkach co 3 godziny nie chudne a nawet boje sie ze przytyje wiecej. Blagam pomozcie... Nie chce na powaznie zachorowac a niestety coraz bardziej mysle o zaprzestaniu jedzenia.
Mam 24 lata, 164 cm wzrostu i 54 kg wagi. Zawsze mialam wage 51 kg i moglam jesc co chcialam , ile chcialam i o ktorej pomoze chcialam bez potrzeby cwiczen i talia byla miejscem z kterego bylam najbardziej dumna. Niestety po przyjezdzie do satnow i polrocznym pobycie tu sie wszystko zmienilo i 3 kg odlozylo mi sie w postaci tllusczyku w talii i na brzuchu. Czy to za sparwa zmiany klimatu? Innego jedzenia? Braku okresu? CZy sie przystosuje i jesli tak to kiedy? Omalo nie popadlam w bulimie ale sie opamietalam. Niestety pomimo cwiczen , jazdy na rowerku i brzuszkow przy regularnych 4 posilkach co 3 godziny nie chudne a nawet boje sie ze przytyje wiecej. Blagam pomozcie... Nie chce na powaznie zachorowac a niestety coraz bardziej mysle o zaprzestaniu jedzenia.