Garda na Wszystko i Wszystko Na Garde
...
Napisał(a)
jego bieg na 100 m był fenomenalny biegł do końca i wynik 9.58 robi wrażenie....pytanie o ile może go pobić jeszcze... pewnie kilka setnych nie więcej ;] a co do 200m to do dziś nie wierze w ten wynik.... przecież te 19.32 johnsona było tak niewiarygodne ze***** .... szaranowicz kwiczał ze to rekord wszechczasów a tu bol bije go zdecydowanie.... i jeszcze może do wyraźnie pobić;] a co do jego startów na 400 m to cięzko mu bd bo najważniejsza tam jest wytrzymałosc a naaawet na 200 m widać ze czym dalej biegnie to wolniej biegnie drugą setke na 200 m ma wyraźnie gorszą od johnsona . a co do stylu jego biegania to jakoś dziwnie biega ...jonhson biegał dużo ładnie a bolt poprostu wykorzystuje swoje warunki fizyczne na 100% . Mam nadzieje ze nei jest na koksie bo taka jest prawda ze w latch 80 wiekszosc amerykańskich mistrzów była.... carl lewis dla mnie to jeden wielki buchaj i oszust.... tak samo jak amerykanscy koszykarze
...
Napisał(a)
dziś Bolt zdobył 3 złoty medal na tegorocznych MŚ, tym razem w sztafecie 4x100 m, nie został on jednak okraszony rekordem świata
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
Johnson nie biegał ładnie, biegał po swojemu, inaczej niż reszta sprinterów...
Chwila moralnego kaca - jak gówno z siebie dajesz, to do Ciebie wraca.
8,5m/s ;)
...
Napisał(a)
Trzykrotny złoty medalista lekkoatletycznych mistrzostw świata w Berlinie Jamajczyk Usain Bolt został zaproszony przez szefów madryckiego Realu na inaugurację sezonu ligowego.
Za tydzień Real w pierwszej kolejce ligowej zagra z Deportivo La Coruna. Rekordzista świata na 100 i 200 metrów ma obejrzeć mecz z loży prezydenckiej na stadionie Santiago Bernabeu.
Na razie nie wiadomo, czy zawodnik przyjął zaproszenie. W ubiegłym roku po zdobyciu trzech złotych medali olimpijskich w Pekinie nie skorzystał z podobnej oferty Realu.
Za tydzień Real w pierwszej kolejce ligowej zagra z Deportivo La Coruna. Rekordzista świata na 100 i 200 metrów ma obejrzeć mecz z loży prezydenckiej na stadionie Santiago Bernabeu.
Na razie nie wiadomo, czy zawodnik przyjął zaproszenie. W ubiegłym roku po zdobyciu trzech złotych medali olimpijskich w Pekinie nie skorzystał z podobnej oferty Realu.
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
...
Napisał(a)
Jeśli chodzi o technikę to wg. mnie Powell ma jedną z najlepszych. Technika nie jest mocną stroną Bolta,a Johnson biegał strasznie odchylony...
pzdr.
pzdr.
...
Napisał(a)
Czytałem ostatnio wywiad z Greenem, gdzie mówił, ze Bolt ma jeszcze sporo braków w technice. A johnson biegał faktycznie do tyłu odchylony i krótkimi kroczkami, gdzieś czytałem jak porównywano jego bieg do kaczki
Chwila moralnego kaca - jak gówno z siebie dajesz, to do Ciebie wraca.
8,5m/s ;)
...
Napisał(a)
Najszybszy człowiek świata Jamajczyk Usain Bolt pogratulował rekordu świata w rzucie młotem Anicie Włodarczyk. "To było bardzo miłe z jego strony. Nawet odbyłam z nim dłuższą rozmowę" - powiedziała w poniedziałek po powrocie do kraju, owacyjnie witana na stołecznym lotnisku złota medalistka lekkoatletycznych mistrzostw świata.
Włodarczyk spowodowała spore zamieszanie w hali przylotów. Pojawiła się w niej wychodząc nie tymi drzwiami, przed którymi ustawiła się oczekująca na nią rzesza dziennikarzy i prawie wszyscy pracownicy biura PZLA z okazałymi bukietami kwiatów. "Państwo są rodziną" - zapytała reporterka telewizyjna. "Nie, jesteśmy pracownikami PZLA, ale tworzymy jedną wielką rodzinę lekkoatletyczną" - padła odpowiedź.
"Krzesło, poszukajcie szybko krzesła" - krzyknął ktoś z tłumu. Po chwili usiadła na nim kulejąca mistrzyni i rekordzistka świata, studentka poznańskiej AWF.
"Przede wszystkim cieszę się, że szczęśliwie wylądowałam i jestem już na polskiej ziemi - powiedziała w pierwszych słowach. - Najbliższe dni z pewnością będą dla mnie ciężkie, bo zrobiłam coś niesamowitego. Moje życie teraz trochę się zmieni. Wokół mojej osoby będzie duży szum, ale mam nadzieję, że sobie z tym wszystkim poradzę i pozostanę taką, jaką byłam dotychczas osobą" - zapewniła.
Bolt i Włodarczyk to jedyni lekkoatleci, którzy podczas berlińskich mistrzostw (15-23 sierpnia) ustanowili rekordy świata. Jamajczyk w biegach na 100 (9,58) i 200 m (19,19), a Polka w rzuciem młotem (77,96). Jak przyznała, jest dumna, że wzbudziła zainteresowanie również tak słynnego już sprintera.
"Tak, to duże dla mnie wyróżnienie - podkreśliła. - Miałam okazję rozmawiać z Usainem wczoraj przed dekoracją. Pytał się, jak moja noga. Wcześniej spotkaliśmy się na konferencji prasowej, razem mieliśmy robione zdjęcia jako rekordziści świata w Berlinie".
Prezes PZLA Jerzy Skucha dodał, że nie tylko Bolt zainteresował się Włodarczyk, ale również kierownictwo reprezentacji tego kraju wiedziało sporo o Polce. "Wczoraj Jamajka zorganizowała spotkanie dla dyplomatów akredytowanych w Berlinie, by pochwalić się swoimi sukcesami. Kiedy nasz ambasador zapytał Bolta, co sądzi o Polakach, odpowiedział: Wiem, wiem, trzeci rekord świata na tej imprezie to jest Anity Włodarczyk w rzucie młotem".
Pochodząca z Rawicza zawodniczka potwierdziła, że już po pierwszej próbie uwierzyła w swoje możliwości. "Wiedziałam, że może być dobrze, że nie mam nic do stracenia. Wchodzę do koła i staram się jak najlepieć wykonać rzut. No i młot poleciał za drugim razem po rekord świata".
A potem? "Nie pamiętam co było. Wychodząc z siatki okalającej koło zobaczyłam wynik na tablicy. Wybiegłam w kierunku trybun, gdzie siedziała polska ekipa. Jak zbliżałam się, to w ogóle nie wiedziałam, co się dzieje. Nie mogę sobie tego przypomnieć. A później byłam taka szczęśliwa, że w drodze powrotnej prawie staranowałabym zawodniczki w biegu finałowym. Ja ich po prostu nie widziałam, to był dla mnie taki szok, że..." - wspomniała sobotnie wydarzenie, kiedy źle stanęła na bieżni, doznając urazu. Z dalszych prób musiała już zrezygnować.
"Przed tą ostatnią byłam trochę zdenerwowana - przyznała. - Zwłaszcza, że dla Niemki była to bardzo dobra sytuacja. Walczyła sama ze sobą. Ale na moje szczęście nie zdołała rzucić dalej niż ja. Zapowiadałam, że stać mnie na rekord Polski, także i świata. Jak widać moje słowa nie zostały rzucone na wiatr".
Tak jak wszyscy, tak i Włodarczyk jest zaskoczona liczbą polskich medali: dwa złote, cztery srebrne i dwa brązowe.
"Takiego osiągnięcia absolutnie się nie spodziewałam. To dla całej reprezentacji wielki sukces. I to nie dlatego, że dopisało nam szczęście, bo gdyby tak było, to zamiast srebra Majewskiego i Małachowskiego byłyby złote medale. Po prostu byliśmy do tych mistrzostw bardzo dobrze przygotowani" - oceniła rekordzistka świata.
Włodarczyk spowodowała spore zamieszanie w hali przylotów. Pojawiła się w niej wychodząc nie tymi drzwiami, przed którymi ustawiła się oczekująca na nią rzesza dziennikarzy i prawie wszyscy pracownicy biura PZLA z okazałymi bukietami kwiatów. "Państwo są rodziną" - zapytała reporterka telewizyjna. "Nie, jesteśmy pracownikami PZLA, ale tworzymy jedną wielką rodzinę lekkoatletyczną" - padła odpowiedź.
"Krzesło, poszukajcie szybko krzesła" - krzyknął ktoś z tłumu. Po chwili usiadła na nim kulejąca mistrzyni i rekordzistka świata, studentka poznańskiej AWF.
"Przede wszystkim cieszę się, że szczęśliwie wylądowałam i jestem już na polskiej ziemi - powiedziała w pierwszych słowach. - Najbliższe dni z pewnością będą dla mnie ciężkie, bo zrobiłam coś niesamowitego. Moje życie teraz trochę się zmieni. Wokół mojej osoby będzie duży szum, ale mam nadzieję, że sobie z tym wszystkim poradzę i pozostanę taką, jaką byłam dotychczas osobą" - zapewniła.
Bolt i Włodarczyk to jedyni lekkoatleci, którzy podczas berlińskich mistrzostw (15-23 sierpnia) ustanowili rekordy świata. Jamajczyk w biegach na 100 (9,58) i 200 m (19,19), a Polka w rzuciem młotem (77,96). Jak przyznała, jest dumna, że wzbudziła zainteresowanie również tak słynnego już sprintera.
"Tak, to duże dla mnie wyróżnienie - podkreśliła. - Miałam okazję rozmawiać z Usainem wczoraj przed dekoracją. Pytał się, jak moja noga. Wcześniej spotkaliśmy się na konferencji prasowej, razem mieliśmy robione zdjęcia jako rekordziści świata w Berlinie".
Prezes PZLA Jerzy Skucha dodał, że nie tylko Bolt zainteresował się Włodarczyk, ale również kierownictwo reprezentacji tego kraju wiedziało sporo o Polce. "Wczoraj Jamajka zorganizowała spotkanie dla dyplomatów akredytowanych w Berlinie, by pochwalić się swoimi sukcesami. Kiedy nasz ambasador zapytał Bolta, co sądzi o Polakach, odpowiedział: Wiem, wiem, trzeci rekord świata na tej imprezie to jest Anity Włodarczyk w rzucie młotem".
Pochodząca z Rawicza zawodniczka potwierdziła, że już po pierwszej próbie uwierzyła w swoje możliwości. "Wiedziałam, że może być dobrze, że nie mam nic do stracenia. Wchodzę do koła i staram się jak najlepieć wykonać rzut. No i młot poleciał za drugim razem po rekord świata".
A potem? "Nie pamiętam co było. Wychodząc z siatki okalającej koło zobaczyłam wynik na tablicy. Wybiegłam w kierunku trybun, gdzie siedziała polska ekipa. Jak zbliżałam się, to w ogóle nie wiedziałam, co się dzieje. Nie mogę sobie tego przypomnieć. A później byłam taka szczęśliwa, że w drodze powrotnej prawie staranowałabym zawodniczki w biegu finałowym. Ja ich po prostu nie widziałam, to był dla mnie taki szok, że..." - wspomniała sobotnie wydarzenie, kiedy źle stanęła na bieżni, doznając urazu. Z dalszych prób musiała już zrezygnować.
"Przed tą ostatnią byłam trochę zdenerwowana - przyznała. - Zwłaszcza, że dla Niemki była to bardzo dobra sytuacja. Walczyła sama ze sobą. Ale na moje szczęście nie zdołała rzucić dalej niż ja. Zapowiadałam, że stać mnie na rekord Polski, także i świata. Jak widać moje słowa nie zostały rzucone na wiatr".
Tak jak wszyscy, tak i Włodarczyk jest zaskoczona liczbą polskich medali: dwa złote, cztery srebrne i dwa brązowe.
"Takiego osiągnięcia absolutnie się nie spodziewałam. To dla całej reprezentacji wielki sukces. I to nie dlatego, że dopisało nam szczęście, bo gdyby tak było, to zamiast srebra Majewskiego i Małachowskiego byłyby złote medale. Po prostu byliśmy do tych mistrzostw bardzo dobrze przygotowani" - oceniła rekordzistka świata.
moderator sprinterek
Poprzedni temat
Pare rowerkow- prosba fachowcow o maly komentarz :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- ...
- 40
Następny temat
PeCo czy tr plyometryczny?
Polecane artykuły