SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

USAIN BOLT - sylwetka i wiadomości

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 76318

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Usain Bolt potwierdził, że podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku nie zamierza próbować sił w innych dyscyplinach niż te, które przyniosły mu złote medale w Pekinie i Londynie.

Jamajczyk na igrzyskach w 2008 i 2012 roku zdobył złote medale w biegu na 100 m, 200 m oraz w sztafecie 4x100 m. Bolt, dumny z unikatowych osiągnięć, nazwał nawet siebie "żyjącą legendą". Sugerował też, że za 4 lata w Brazylii będzie szukał nowych wyzwań, zdradzając, że rozważa występ w skoku w dal.

Z drugiej strony często pojawiały się spekulacje, że Bolt wystartuje w biegu na 400 m, czemu sam zawodnik jednak wielokrotnie zaprzeczał.

Obecnie jamajski lekkoatleta odcina się też od wcześniejszych własnych deklaracji i zapewnia, że interesuje go jedynie walka w sprawdzonych już konkurencjach.

- W Rio wszystko będzie dla mnie sprowadzać się do obrony tytułów - zapewnił przebywający aktualnie w Nowej Zelandii Usain Bolt.

- Nie chcę próbować sił w żadnych innych dyscyplinach. Chcę obronić tytuły, żeby udowodnić światu, że jest to dla mnie możliwe. Będę skoncentrowany na dokonaniu tego wyczynu po raz trzeci. To mój cel - zapewnił 26-letni Jamajczyk.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Usain Bolt nie podjął decyzji, w jakich konkurencjach będzie startował na igrzysk w Rio de Janeiro. W Londynie Jamajczyk jako pierwszy w historii obronił złoto w biegach na 100 i 200 metrów. Jeszcze w poniedziałek twierdził, że start w innych konkurencjach jest wykluczony, ale teraz zmienił zdanie.

- Rozważam kilka możliwości. Myślałem czy nie spróbować swoich sił w biegu na 400 metrów, ale już wiem, że nie chcę. Mógłbym skoncentrować się na sprintach i biegać je jeszcze szybciej. Mogę też zacząć uprawiać inną konkurencję, na przykład skok w dal. Jest możliwe, że zmienię dyscyplinę. Decyzję podejmę na początku nowego sezonu - poinformował w środę Bolt.

Wcześniej mówiło się, że 26-latek może zacząć uprawiać piłkę nożną lub krykiet. Jednak Jamajczyk zapewnia teraz, że chce kontynuować karierę lekkoatlety.

Zawsze chciałem grać w piłkę nożną. Nie wykluczam, że spróbuję, ale po tym, jak zakończę uprawiać lekkoatletykę. Bardzo bym chciał sprawdzić się w futbolu, bo uważam, że byłbym dobrym piłkarzem. Chętnie oglądam piłkę w telewizji i kopię trochę ze znajomymi. Rozegrałem kilka spotkań towarzyskich na Jamajce. Szło mi dobrze. Na pewno chcę kiedyś się tym zająć - zdradził Bolt.

Rekordzista świata na 100 i 200 metrów jest kibicem Manchesteru United i zawsze podkreśla, że marzy o grze w zespole z Old Trafford.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 11601 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70678
no w pilce napewno wieksze pieniadze by zarobil ale juz za pozno na wysoki poziom...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Usain Bolt wkroczył na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie jako rekordzista świata na 100 metrów, którego spoza świata lekkiej atletyki mało kto tak naprawdę znał. Jego sponsorem była Puma, która podpisała z nim mały kontrakt w roku 2003 oraz jamajska firma telefonii komórkowej – Digicel.

Trzy złota olimpijskie oraz trzy rekordy świata pozwoliły Usainowi opuścić Pekin jako jeden z najbardziej popularnych atletów na świecie. Był pierwszym sprinterem od czasów Carla Lewisa(1984 r.), który zdobył złoto na 100 i 200 metrów. Po tych igrzyskach życie Bolta kompletnie się odmieniło.

Wraz z popularnością jego kontrakty również poszły w górę. Bolt przez ostatnie 12 miesięcy zarobił $20.3 miliona na co złożyły się pieniądze od sponsorów, nagród sportowych, bonusów oraz reklam. Zajmuje 63 miejsce wśród najlepiej zarabiających sportowców. Jego wynagrodzenie jest ponad 20 razy większe od innych światowej sławy sprinterów. Bolt jest najbogatszym lekkoatletą w całej tej dyscyplinie sportu.

Usain podpisał kontrakty z takimi firmami jak Gatorade, Swiss, Hublot and Virgin Media oraz marką samochodów Nissan. Współpracuje również z Visą. Soul Electronics zaproponowała mu stworzenie własnej linii telefonów komórkowych. Bolt napisał także swoją autobiografię „9.58: Being the World’s Fastest Man” w roku 2010. Obecnie w planach jest kolejna książka opisująca igrzyska w Londynie.

Największy kontrakt Bolt ma oczywiście z swoim pierwszym sponsorem, firmą sportową Puma. Jest on światową twarzą tej niemieckiej marki. Od 2010 Puma wypłaca Jamajczykowi rocznie aż $9 milionów. Jest to ogromna suma, dla porównania piłkarze oraz koszykarze otrzymują od Nike-a maksymalnie milion dolarów.

Nagrody pieniężne w lekkiej atletyce są średnie. Zawodnicy rywalizują co roku w cyklu 14 mityngów Diamentowej Ligi organizowanej przez firmę Samsung. Zwycięzca mityngu dostaje $10 000, natomiast najlepszy zawodnik całego cyklu mityngów w danej konkurencji dostaje dodatkowo $40 000. Pierwsze miejsce w Mistrzostwach Świata, które odbywają się co dwa lata jest warte $60 000. Bonus za rekord świata wynosi $100 000. Usain Bolt zazwyczaj zalicza od 7 do 9 mityngów Diamentowej Ligi, gdzie dodatkowo zarabia bonusy w zależności od formy sportowej.
W czasach kiedy kontrakty światowych sprinterów nie powalają na kolana, to „dniówka” najszybszego z nich robi naprawdę duże wrażenie. Jego wynagrodzenie minimalne to $200 000 za udział w zawodach, a na większych mityngach jego suma w kontraktach sięga aż $350 000. Tak wysoka cena za tego jamajskiego biegacza jest podyktowana jego popularnością. Gdy Bolt startuje, zazwyczaj trybuny wypełnione są do ostatnich miejsc. On wręcz przyciąga kibiców na stadion.

Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że Usain jest najdroższym atletą w historii tego sportu. Jego udział w popularnym mityngu sztafet – Penn Realys w 2010 roku poskutkowało rekordową ilością kibiców (54.310) w historii tego 118 letniego mityngu.

Bolt może oczekiwać tak wielkich sum, ponieważ rządzi światem lekkiej atletyki, tak jak Tiger Woods golfem lub Michael Jordan koszykówką. Finał 100 metrów na tegorocznych igrzyskach był najbardziej obleganą konkurencją. Organizatorzy dostali ponad milion zgłoszeń po bilety, które kosztowały $1 130. Swoją drogą były to najdroższe bilety ze wszystkich dyscyplin olimpijskich. Ludzi najbardziej elektryzował pojedynek Bolta z jego największym rywalem – Yohanem Blakiem, który jako jedyny w tym roku był wstanie pokonać rekordzistę świata. W ostatecznym rozrachunku Usain zwyciężył z nowym rekordem olimpijskim – 9.63. Jego światowa popularność ponownie wzrosła, a co za tym idzie, rok 2013 przyniesie zapewne wiele nowych ofert.

Źródło: forbes.com

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Mistrzowie olimpijscy z Londynu: Jamajczyk Usain Bolt, Amerykanin Aries Merritt i Kenijczyk David Rudisha zostali nominowani przez IAAF do nagrody dla najlepszego lekkoatlety roku. Zwycięzca ogłoszony będzie 24 listopada na gali w Barcelonie.

Podczas niedawnych igrzysk Bolt triumfował w biegach na 100 i 200 m oraz w sztafecie 4x100 m, Merritt zwyciężył w rywalizacji na 110 m przez płotki (we wrześniu w Brukseli ustanowił rekord globu - 12,80), a Rudisha na 800 m (wynikiem 1.40,91 poprawił rekord świata).

Przed rokiem tytułami lekkoatlety roku wyróżniono Bolta oraz australijską płotkarkę Sally Pearson. To był trzeci triumf Jamajczyka w ostatnich czterech latach w plebiscycie IAAF; w 2010 roku wygrał Rudisha.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Celem numer jeden na przyszłoroczny sezon jest dla Yohana Blake'a obrona tytułu mistrza świata na 100 m. Jamajczyk oświadczył, że ma już receptę na głównego rywala, rodaka Usaina Bolta - ćwiczy nad dłuższym krokiem, lepszą pracą rąk i szybszym startem z bloków.

- Jeśli to, co zakładam uda mi się zrealizować, będę znacznie szybszy. Poprawię rekordy życiowe i nikt nie będzie mógł mnie dogonić - powiedział 22-letni wicemistrz olimpijski z Londynu na 100 i 200 m.

Jego głównym rywalem jest kolega z grupy treningowej Bolt. Do niego należą rekordy świata na sprinterskich dystansach, to on zdominował obie konkurencje w ciągu ostatnich czterech lat. Nie wygrał jedynie w mistrzostwach świata w Daegu, kiedy został zdyskwalifikowany za falstart. Dzięki temu na najwyższym stopniu podium stanął Blake.

- Już jestem znacznie bliżej wynikowo Usaina niż to było jeszcze rok temu. Z sezonu na sezon się poprawiam i wierzę, że będzie tak również w przyszłym roku - dodał.

Najważniejszą imprezą sezonu 2013 będą lekkoatletyczne mistrzostwa świata w połowie sierpnia w Moskwie.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
W sobotę, podczas corocznej gali IAAF, Usain Bolt po raz czwarty w karierze wybrany został Najlepszym Lekkoatletą Roku. Tym razem Jamajczyk pokonał w Barcelonie amerykańskiego płotkarza Ariesa Merritta i kenijskiego biegacza Davida Rudishę. - W sporcie chodzi o to, aby wygrywać w najważniejszych momentach - powiedział Bolt w rozmowie z Eurosport.Onet.pl.

W Barcelonie, podczas IAAF World Athletics Gala, z Usainem Boltem rozmawiał Marcin Rosengarten.

W Barcelonie gdzie odbywa się coroczna IAAF World Athletics Gala po raz kolejny zostałeś wybrany najlepszym lekkoatletą świata. W tym roku jednak o zwycięstwo było wyjątkowo trudno, bo za rywali miałeś rekordzistów świata Davida Rudishe i Ariessa Meritta.

Aktywność znajomych z facebooka
Najlepsze bramki czy asy serwisowe? Sprawdź, co zainteresowało Twoich znajomych.Zaloguj się

Dowiedz się więcejTagi: Usain Bolt, IAAF Rozmiar tekstu: standardowyRozmiar tekstu: średniRozmiar tekstu: dużyDrukuj IVONA Webreader. Wciśnij Enter by rozpocząć odtwarzanie Usain Bolt: rywale zmuszają mnie do maksymalnego wysiłku24 lis, 17:12
W sobotę, podczas corocznej gali IAAF, Usain Bolt po raz czwarty w karierze wybrany został Najlepszym Lekkoatletą Roku. Tym razem Jamajczyk pokonał w Barcelonie amerykańskiego płotkarza Ariesa Merritta i kenijskiego biegacza Davida Rudishę. - W sporcie chodzi o to, aby wygrywać w najważniejszych momentach - powiedział Bolt w rozmowie z Eurosport.Onet.pl.


fot. Reuters W Barcelonie, podczas IAAF World Athletics Gala, z Usainem Boltem rozmawiał Marcin Rosengarten.

W Barcelonie gdzie odbywa się coroczna IAAF World Athletics Gala po raz kolejny zostałeś wybrany najlepszym lekkoatletą świata. W tym roku jednak o zwycięstwo było wyjątkowo trudno, bo za rywali miałeś rekordzistów świata Davida Rudishe i Ariessa Meritta.


REKLAMA

- Rzeczywiście ten rok był wyjątkowo udany dla lekkiej atletyki. Padło kilka znakomitych wyników i cieszę się, że w tym gronie okazałem się najlepszy. Pracowałem bardzo ciężko, aby powtórzyć wynik z Pekinu i udało się. Jestem ogromnie zaszczycony.

To już Twój czwarty tytuł najlepszego lekkoatlety świata. Wygląda na to, że za każdym razem przyjeżdżasz na gale jak po swoje.

- Dla mnie liczy się tylko ciężka praca i bycie skupionym na celu, jakim są medale najważniejszych imprez. Oczywiście wyróżnienia są ważne, ale one wynikają z robienia tego, co się robi najlepiej, jak tylko się da. Koniec roku to zwykle mnóstwo gal i podsumowań, ale przede wszystkim możliwość spotkań z innymi znakomitymi zawodnikami, którzy w danym roku dokonali czegoś wielkiego. Ten sezon szczególnie obfitował w wielkie wyniki i rekordy świata a zatem było to dobry rok.

Igrzyska olimpijskie w Londynie to było dla Ciebie swoiste deja vu. Co prawda tym razem nie trzy ale jeden rekord świata, jednak tak czy owak trzykrotnie stawałeś na najwyższym stopniu podium.

- Jechałem do Londynu, aby bronić złotych medali i jestem z siebie dumny, bo mi się to udało. Dlatego te zawody na zawsze pozostaną w mojej pamięci, bo powtórzyłem wynik z Pekinu i bardzo się cieszę.

Marzyłeś o tym, aby zostać legendą i po igrzyskach się nią stałeś. Powiedz, jakie to uczucie być sportową legendą w wieku dwudziestu sześciu lat.

- To dla mnie ogromne osiągnięcie i oczywiście wspaniałe uczucie. Zrobiłem to, o czym zawsze marzyłem i to zmieniło moje życie, bo teraz jestem jeszcze bardziej rozpoznawalny i mam więcej obowiązków. To oczywiście wymaga ode mnie większej odpowiedzialności, ale mi to nie przeszkadza i jestem szczęśliwy.

Ten sezon był dla Ciebie kolejnym znakomitym, mimo że nie rozpoczął się najlepiej, bo dwa razy przegrałeś w kwalifikacjach jamajskich z Yohanem Blakiem. Potem jednak w Londynie pokazałeś rywalom ich miejsce w szeregu.

- Jestem tylko człowiekiem i zdarza się, że wygrywam, ale czasem również ponoszę porażki. Przez te wszystkie lata nauczyłem się, że w sporcie nie o to chodzi, aby wszystko wygrywać, ale, aby być najlepszym w najważniejszych zawodach. Dlatego porażki nie mają dla mnie żadnego znaczenia dopóki nie dochodzi do nich na mistrzostwach świata bądź igrzyskach olimpijskich. To jest sposób, jaki na to patrzę.

Teraz to Ty jesteś idolem dla wielu młodych lekkoatletów, ale czy na gali, podczas której świętujemy stulecie Królowej Sportu jest ktoś, kto robi na tobie wrażenie? Kto był Twoim idolem i teraz masz okazje go poznać?

- W lekkiej atletce przez te wszystkie lata poznałem wszystkich. Jeżeli już jednak mówimy o idolach to jedyną osobę, którą chciałbym poznać to z pewnością Muhammad Ali. Ostatnio przeczytałem książkę, którą napisała jego córka. Jestem pod wrażeniem i bardzo chciałbym go poznać, bo to wielka osobowość. W lekkiej atletyce nie ma takiej postaci, bo wszystkich już znam.

Jakbyś miał wyróżnić jeden element, który każdego dnia powoduje, że każdego ranka wstajesz na trening i mimo osiągnięcia tych wszystkich sukcesów chce Ci się jeszcze trenować, to co by to było.

- To co motywuje mnie do treningów to możliwość rywalizacji. Uwielbiam się ścigać z najlepszymi na świecie. Najpierw był to Asafa Powell, potem Tyson Gay a teraz Yohan Blake. To dzięki nim pobiłem rekordy świata, to oni zmusili mnie do maksymalnego wysiłku. Gdyby ich nie było, to byłoby niesamowicie nudno i dlatego cieszę się, że mam możliwość rywalizacji z najlepszymi i nie mogę się doczekać kolejnych sezonów.

Od jakiegoś czasu w Twoich wypowiedziach przewija się temat czterystu metrów i skok w dal. Jest to rzeczywiście realne, że będziesz walczył o medale w tych konkurencjach na kolejnych igrzyskach?

- Cały czas o tym myślimy i na teraz mogę powiedzieć, że szanse są pół na pół. Ostateczne zdanie należy jednak do trenera, bo to on zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny, doskonale wie, jakie są moje predyspozycje. Wszystko oczywiście rozbija się o trening. Gdybym miał biegać 400 metrów albo skakać w dal, to musiałbym zacząć inaczej trenować, a chyba nie jestem jeszcze na to gotowy. W tym momencie jedno, co mi w głowie, to obrona złotych medali w Rio i na tym się skupiam. Tak jak wspominałem. jestem coraz starszy i muszę uważać, w jaki sposób trenuję. Nie wiem czy dla mojego zdrowia dobra byłaby zmiana treningu. Zdaje sobie sprawę, że za dwa, trzy lata nie będę już tym samym Boltem, którego znacie. Dlatego na razie skupiam się na treningu oraz byciu zdrowym i oczywiście na przyszłorocznych mistrzostwach świata w Moskwie.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Startująca w wyścigach na rowerach BMX Kolumbijka Mariana Pajon oraz jamajski lekkoatleta Usain Bolt zostali wybrani przez przedstawicieli mediów sportowcami roku 2012 w Ameryce Łacińskiej i Karaibach.

To trzecie takie wyróżnienie dla Bolta, któremu pierwsze miejsce przyznało 120 ze 143 dziennikarzy biorących udział w głosowaniu.

26-letni Bolt wywalczył w igrzyskach w Londynie (tak samo jak cztery lata wcześniej w Pekinie) trzy złote medale olimpijskie: na 100 i 200 m oraz 4x100 m. W biegach indywidualnych osiągnął najlepsze w tym sezonie rezultaty na świecie - 9,63 i 19,32, a w sztafecie przyczynił się do pobicia przez Jamajkę rekordu globu - 36,84.

Poprzednio triumfował w tym plebiscycie w 2008 i 2009 roku. Tym razem wyprzedził ubiegłorocznego zwycięzcę Argentyńczyka Leo Messiego z FC Barcelona. W listopadzie Jamajczyk zwyciężył w plebiscycie IAAF.

21-letnia Pajon mistrzyni z Londynu w wyścigu BMX, pokonała dwie inne złote medalistki olimpijskie: jamajską sprinterkę, zwyciężczynię na 100 m Shelly Ann-Fraser-Pryce i kubańską judoczkę Idalys Ortiz.

Tytuł drużyny roku przypadł piłkarzom Meksyku, którzy wygrali turniej olimpijski

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Usain Bolt zagra ze sławami NBA i piłkarzami Manchesteru United



Zna­ko­mi­ty lek­ko­atle­ta Usain Bolt jest naj­wszech­stron­niej­szym spor­tow­cem na świe­cie. Nie­ba­wem zagra w ko­szy­ków­kę z daw­ny­mi gwiaz­da­mi NBA, a pla­nach ma mecz w bar­wach Man­che­ste­ru Uni­ted i udział w lidze kry­kie­ta.

26-let­ni Bolt (185 cm wzro­stu) wy­stą­pi 15 lu­te­go w Ho­uston w spo­tka­niu pod nazwą "NBA All-Star Ce­le­bri­ty Game", za­pla­no­wa­ne­go pod­czas Week­en­du NBA w Ho­uston.

W ko­szy­kar­skim show, poza słyn­nym ja­maj­skim sprin­te­rem, mają także wziąć udział tak znani ko­szy­ka­rze, jak Di­kem­be Mu­tom­bo, Clyde Dre­xler i Sean El­liott. Na par­kie­cie za­pre­zen­tu­ją się też za­wod­nicz­ki ligi WNBA - Ta­mi­ka Cat­chings i Maya Moore, a także pio­sen­karz Trey Songz, muzyk Ne-Yo, aktor ko­me­dio­wy Kevin Hart oraz raper Com­mon.

Ja­maj­czyk Bolt jest fanem ba­ske­tu, a świad­czy o tym m.​in. zdję­cie za­miesz­czo­ne na jego pro­fi­lu na Twit­te­rze. Sze­ścio­krot­ny mistrz olim­pij­ski stoi trzy­ma­jąc piłkę do ko­szy­ków­ki, a obok niego... pił­karz Bay­er­nu Mo­na­chium Ba­stian Schwe­in­ste­iger.

Bolt bę­dzie miał oka­zję spraw­dzić się też w fut­bo­lu, ale w bar­wach Man­che­ste­ru Uni­ted. Ma za­grać 3 czerw­ca na sta­dio­nie Old Traf­ford w meczu do­bo­roczn­nym klu­bo­wych le­gend prze­ciw­ko Re­alo­wi Ma­dryt. W nie­da­le­kiej przy­szło­ści ma spró­bo­wać swych sił też w au­stra­lij­skiej lidze kry­kie­ta.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Jamajski sprinter, sześciokrotny mistrz olimpijski, Usain Bolt wygrał w niedzielę bieg na 150 metrów rozgrywany na słynnej plaży Copacabana. Aktualny rekordzista świata w sprincie uzyskał w Rio de Janeiro czas 14,42, pokonując trzech innych zawodników.

Drugi na mecie był Brazylijczyk Bruno Lins - 14,91, a za nim finiszowali Daniel Bailey z wyspiarskiego kraju Antigua i Barbuda oraz Alex Quinones z Ekwadoru.

Najlepszy rezultat na świecie na tym nietypowym dystansie wynosi 14,35 i również należy do Bolta, który uzyskał go w maju 2009 roku w biegu na jednej z ulic w Manchesterze.

Zawody te były firmowane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) i były częścią akcji promocyjnej Rio de Janeiro jako miasta-organizatora letnich igrzysk w 2016 r.

Bolt na ostatnich dwóch olimpiadach - w Pekinie (2008) i Londynie (2012) zwyciężał na 100 i 200 m oraz w sztafetach 4x100 m.

moderator sprinterek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pare rowerkow- prosba fachowcow o maly komentarz :)

Następny temat

PeCo czy tr plyometryczny?

WHEY premium