3 razy w tygodniu?

Witam jestem tutaj pierwszy raz. Przygodę z ćwiczeniem w zasadzie rozpoczynam. Nie zależy mi na jakimś mega rozrościę tylko na ogólnej poprawie sylwetki. I tutaj moje pytanie czy mogę np klatkę trenować 3razy tygodniowo na zmianę z np bicepsem? Przykładowo-
poniedzialek: klatka+ triceps
wtorek: biceps + plecy
środa: klatka+ triceps
czwartek: biceps + plecy
itd...
Treningi byłyby niezbyt ciężkie. Klatka na niby jakieś 48h na regeneracje mała. Po lekkim treningu powinno wystarczyć. Co Wy na to?

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 17

Waga: 72

Wzrost: 180

Cel treningowy: Masa

Staż treningowy na słowni: Trochę na lekcjach wf-u

Uprawiane inne sporty: Piłka nożna

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Cały osprzęt

Dieta: W zasadzie brak

Przeciwskaznania medyczne: Brak

Zażywane suplementy: Brak

Ekspertem na tym forum nie jestem ale myśle że napewno ci to nie zaszkodzi

Nie wiem czy warto łączyć 2x klate w tygodniu

rób FBW i bedziesz zadowolony

W sumie unnamed69 ma racje duży dni treningowych masz : )

Ale wiecie... Chciałoby się wszystko mieć odrazu

a gdzie NOGI i BARKI?

Co do nóg to mam dzięki piłce ładnie rozwinięte. Ogólnie chodziło mi o to czy mogę trenować jedną partie mięśniowa 3 razy w tyg. To nie jest żadna konkretna rozpiska

mnie sie cos takiego nie podoba , 2 treningi z podziałem na cięzszy i lzejszy i bd dobrze.

nie za bardzo bo brak czasu na regenerację i rób nogi bo przy ćwiczeniu ich wydziela się najwięcej hormonu wzrostu co przyspieszy Twój metabolizm.

do tego " Ale wiecie... Chciałoby się wszystko mieć odrazu "

w tym przypadku więcej nie znaczy lepiej :P