Orotan kreatyny

michał28 bo reszta jak widzisz ma Cie w d*pie...slusznie z reszta

temat oro mono......długi jak rzeka każdy musi sam sprobować i dojść do wniosków co na niego najlpeiej działa proste

ambroziak - osobiscie sceptycznie patrze na badania przeprowadzane na zlecenie / czy przez jakąs firmę - które maja dowodzic ze produkt tej firmy jest lepszy niz inne... Ale ze takowe badanie istnieje - fakt - trzeba zarejestrować.

W kwestii moich obserwacji: nie odnotowałem nigdy zauwazalnej przewagi zadnej kreatyny nad monohydratem, aczkolwiek mam świadomośc, ze własne obserwacje - choc z jednej strony wydawaloby sie - najbardziej słuszne - z drugiej - nidgy nie będa na tyle dokladne i profesjonalne - by wziely pod uwage wszystkie "dodatkowe" czynniki które moglyby na efekt koncowy wplynac (pomijam juz kwestie "odczucia róznicy", która w istocie moze byc wyjatkowo subtelna i trudna do zarejestrowania).

Teoretycznie rozważając: rozsądne wydaja sie formy takie jak: monohydrat, orotan i wlasnie magnezowy chelat. I pomijam tu domniamany synergizm (w wypadku orotanu i kreatyny i magnezu i kreatyny), juz sam fakt ze dostarczają one tych dodatkowych substancji jest godny uwagi.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-07-08 11:58:23

Racja! Już chociażby z uwagi na dowóz dodatkowych substancji... Dlatego preferuję chelat magnezowy, orotan, jabłczan czy - ewentualnie - pirogronian, zaś nieco sceptycznie podchodzę do alkalicznej i estrów.

z innej paki

jest w ogóle na rynku di-creatine malate?
ale chodzi o sam produkt "luzem"

nawet w stakach nie widać za bardzo, od paru lat ciągle tri tri i tri

Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2009-07-08 16:51:41

Chyba jest

już nic.

Zmieniony przez - eNd_ w dniu 2009-07-08 16:53:54

w GM jest razem z chelatem

aa dzięki

Ambroziak-dlaczego sceptycznie podchodzi Pan do estrów?na CEE siła szła mi niesamowicie jak na kreatyne.lepiej niz na oro czy mono.I to nie tylko ja zauważyłem.