Kurs taekwondo w domu

Powiem tak. Możesz spróbować. Niczego nie tracisz (oczywiście jak będziesz robił to ostrożnie). Poza tym lepsze to niż siedzenie całe wakacje w domu przed kompem.

Proponuję wyciągnąc rower z piwnicy lub pójść na w/w treningi.

Nie trenuj korespondencyjnie, bo się dokładnie niczego nie nauczysz. Tylko sobie krzywdę zrobisz.

O poziomie, a raczej braku poziomu tego kursu niech świadczy choćby fakt, że pan z czarnym pasem robiący kupę (tak to przynajmniej wygląda) na załączonym tam zdjęciu nie ma na sobie doboka (czy jest w judodze czy karatedze niech już wyjaśnią spece od tych sportów).

Nie masz uzupełnionego profilu więc nie wiem ile masz lat. Po co mi Twój wiek? Bo możliwe że jesteś jeszcze w wieku, w którym jesteś uzależniony od rodziców, ale istnieje możliwość, że w przyszłości pojedziesz na studia lub do pracy do innego miasta gdzie TKD będzie. W takiej sytuacji proponował bym Ci rozpoczęcie nauki KK co byłoby solidną podtawą przed TKD. Alternatywą byłoby też zapisanie się na boks gdzie nauczył byś się pracy rękoma bo wiadomo w TKD to kuleje.

A ten kurs to strata kasy i pieniędzy.

jak myślicie, mam 17 lat i chciałbym zacząć się uczyć TKD.
nie za późno się do tego zabieram?

idź na trening

Juras też zaczynał jak miał 17 lat ;)