judo w lublinie + pare pytan

1.Chcialbym po wakacjach zaczac trenowac judo, ale za bardzo nie wiem gdzie mozna bedzie pojsc na trening tym bardziej, ze w pazdzierniku skoncze 18 lat, a ponoc w niektorych sekcjach przyjmuja tylko mlodziaków. Slyszalem ze jest na uniwerstytetach ale chcialbym cos sie nauczyc i chodzic na wiecej niz 1 trening w tygodniu. Jest moze jakas sekcja na globusie? Za Wszelkie info bede ogromnie wdzieczny.

2.I druga sprawa. Jestem ciekawy jak wyglada trening w judo. Powiedzmy ile czasu poświeca sie na stójke (w sensie rzuty itd) a ile na parter.
3. Zastanawiam sie jakie rozciagniecie jest tutaj przydatne, mam troche czasu w wakacje i nie wiem czy sens jest cwiczenia szpagatów, mozle lepiej byłoby poswiecic czas na cos innego. Wiem ze bardzo przydatny jest silny uchwyt i siła w łapach dlatego sporo cwicze na drązku.
4. Poleccie jakieś inne cwiczenia oczywisice nie wliczajac treningu kondycyjnego i wytrzymałosciowego bo to naturalne jak w kazdym sporcie.
Da sie samemu nauczyc np. padów?
5.Trenowałem juz troche (pare lat) SW: kick-boxing, TKD - i mniej wiecej mógłbym powiedziec jak wyglada postep umiejetnosci w tych sportach i z jaką częstotliwością przychodzą jeśli się przykłada do treningów. Postep był dosyć wolny w porównaniu z opowieściami boruty o bjj w którym po roku sie wymiata ( tak przynajmniej mozna bylo odebrac te jego posty :D). Choć po własnie takim okresie czasu znalazlem sie na zawodach TKD i faktycznie juz cos tam umialem ale nie w takim stopniu zeby stać pewnie na nogach. Jak jest z tym w judo?
6. Zauważyłem że np w teakwondo umiejetnosci techniczne nie są wyznacznikiem jakości zawodnika, inaczej mówiąc, znałem swietnie kopiacych kolesi którzy byli słabiakami na ringu i odwrotie - słabych technicznie gosci świetnie walczacych. Jakie są zależności nauki umiejetności techniki i walki w judo?

Może to brzmi troche skomplikowanie, ale odpowiedzcie na ile dacie rade :P
Dzieki i Pozdro

1. Jak masz 18 lat to możesz pójść wszędzie
2. Zależy od sekcji i okresu treningowego
3. Szpagaty sa nieprzydatne, a nawet pod pewnym względem niewskazane, ale to już drobiazg
4. Nie ma takich ćwiczeń, możesz robić typowy trening trójbojowy lub obwodowy.
Coś tam zawsze skorzystasz, ale trening siłowy nie przełoży się na wyniki.
5. Zależy od zawodnika, generalnie uważam, że judo wymaga bardzo dużo czasu aby dojść do fajnego poziomu. Chyba że masz talent to wtedy nawet po pierwszym treningu ...
6. Jest dokładnie tak samo jak napisałeś o TKD. Technika nie czyni mistrza ...

1. Powinni przyjąć Cię wszędzie, a sekcje studenckie nie oznaczają,że będziesz miał trening tylko raz w tygodniu, czasami jest to nawet 5 treningów w tygodniu.
2. Na początku treningu masz rozgrzewkę, przewrty,elementy akrobatyczne, przed zawodami sprinty i elementy szybkościowe. Później ćwiczy się technikę w różnych wariantach: w miejscu, poszczególne elementy rzutu, w ruchu, w ciągach ćwicząc tylko przy pchaniu albo tylko przy ciągnięciu) itp., na koniec zazwyczaj walki lub rozciągnięcie. W sezonie przygotowawczym mniej techniki, mniej walk,więcej siły z partnerem i własnym cięzarem i dużo biegów. W jakiejś sekcji w miarę nastawionej na parter trening parterowych będzie raz-dwa razy w tygodniu, w innej sekcji możesz w ogóle parteru nie uświadczyć Generalnie stójka bardzo,bardzo mocno przeważa.
3. Szpagaty niepotrzebne, trochę porozciągać się możesz.
4. Możesz pobiegać,jak lubisz, masz czas i ochotę
5. Za dużo zmiennych na to wplywa, żeby móc się jednoznacznie wypowiedzieć.
6. Będzie identycznie,jak w TKD.

Jest sekcja na lubliniance, ale jakoś nie mam do niej przekonania i poszukałbym jakiejś innej. Co do sekcji studenckich to mój kolega chodzi na politechnikę na kick boxing i mil 5 w tygodniu, tam chyba judo też jest ale nie jestem pewny.

1) Ktoś tu na forum pisał, że nie wszędzie przyjmują w każdym wieku-poszukam tematu jak będzie trzeba. Ale na azs, bo o tym mówisz- biorą każdego i bez żadnego przygotowania. Średnio treningi są 2-3x w tygodniu, po ok 1,5-2h
2) jw. zależy od sekcji. A jak wygląda trening: jeśli nie jest to okres przed zawodami, to najpierw mocna rozgrzewka, później ok 30 min wytrzymałości, technika i na końcu randori.
Ale nacisk w poszczególnych sekcjach na stójke/parter jest bardzo różny.
3) Rozciągnięcie-- raczej nie niezbedne. Choć dobrze, żebyś się sprawnie i szybko po macie przemieszczł
4) jw. obwodówka
5) podstawy łapiesz w ciągu miesiąca- dwóch. Tzn podstawy jak dobrze stać, jak nie klepać po 5s po sprowadzeniu do parteru.. Bo podstawy walki to zdecydowanie później przychodzą. Ale może masz talent, którego nie miałem ja
6)Wyznaczniki walki w judo? Lepszy jest ten co wygrywa, proste. Randori nijak ma się do zawodów.

Dzięki za tyle odpowiedzi :D
Troche mnie zmartwiło to co powiedziała Saidi o parterze którego nie ćwiczy sie w co niektórych klubach? Mam nadzieje, ze to byl tylko zart.
Nie chodzi mi oczywiscie tylko o parter ale jak widze taki filmik:


co wiecej zatytuowany "judo" to troche byloby mi zal gdybym nigdy nie mial okazji pocwiczyc takich rzeczy :) Z drugiej strony nie chodzi mi o bycie jakims parterowym terminatorem ;) czy postrachem najciemniejszych ulic, ale po prostu o jakąs tam umiejętność na luzie zalożenia duszenia czy dzwigni kumplowi :)
TO ostatecznie nikt z was nie trenuje w Lublinie?
OK, tyle na razie tyle, dzieki :D

Zmieniony przez - fantasy13 w dniu 2009-06-11 17:36:02

Nie,to niestety nie był tylko żart

Ale spokojnie,podstawowe dźwignie,duszenia i trzymania to chyba wszędzie są

nie ma juz sekcji na lubliniance ... jest sekcja na umcsie i na kulu studencka ...

aaa i po pół roku w judo to napewno nie bedziesz wymiatac :P

Kizior a ty trenujesz w którymś z tych miejsc? Wiesz może jakie tam maja treningi/ile w tygodniu? :)

na azs umcs, w tym roku treningi byly 3x tydzien + silownia, tez na azs, studentow przyjmuja jak leci ( z innych uczelni tez powinni przyjac ). Sekcja bardzo fajna, salka troche mala, ale ogolnie sporo mozna sie nauczyc i parteru tez jest sporo takze nie masz sie co martwic.
Co do kosztow to wyrobienie legitymacji azs ok 50 zl + skladka na azs ( tu nie pamietam ile ale chyba tez nie wiecej niz 50 zl na semestr ) + ubezpieczenie ( ale to i tak jako student bedziesz musial zaplacic ).
Chlopaki jezdza tez na zawody, rowniez poczatkujacy, na jakies ligi akademickie, takze jak bedziesz chcial startowac to tez nie powinno byc problemu.