trzeci trening z 3 obwodem. Dalo w kosc. Tym razem 4kg wiecej obciazej, po 2kg na hantel. W sumie 24kg.
A o to wyniki:
Trening:
1) Unoszenie zgiętych nóg wisząc na drążku (m. brzucha) 3x15
2) Wspięcia na palce na jednej nodze (łydki) s3xp20
3)Przysiady z obciążeniem w rękach (m. ud) s3xp20x24kg
4)Podciąganie na drążku podchwytem na szerokości barków (m. pleców) s3xp8
5)Pompki klasyczne (m. klatki piersiowej) s3xp12
6) Wyciskanie hantli (m. naramienne) ( s2xp10 + s1xp9 ) 24kg
7)Uginanie przedramion z hantlami (m. dwugłowe ramion) s3xp12x24kg
8) Pompki z wąskim ustawieniem rąk(m. trójgłowe ramion) 10,8,8
9)Uginanie nadgarstek hantla (m. dwugłowe ramion) s3xp15x12kg
W pierwszych dwoch obwodach praktycznie bez przerw, w 3 obwodzie byly przerwy. Ciezko szlo szczegolnie z podciaganiem i poraz pierwszy pompki z waskim. Ale dalem rade.
Przez chwile robilo mi sie niedobrze, ale przeszlo. za jakies 30 min mass xxl 50g i do godziny, 1,5 zjem potreningowy solidny posilek.
To 3 obwody, co bedzie na 4 nie wiem, moze zmniejsze spowrotem do 2x10kg obiazenia. Teraz weekenduje sie :D
Zmieniony przez - Nihil85 w dniu 2009-05-08 13:56:56