Dziennik treningowy Nihil85

Jak widac dzien dniowi nie rowny. Raz cisniesz 80 na klate, a kiedy indziej 72 sprawia problem

21.09.2009
siódmy dzień treningu ( trzeci tydzien ) przesunięty o jeden dzien z 20 wrzesnia na dzisiaj. Dni treningowe: pn sr pt.
Ilosc powtorzen 3x12 i 2x10 (barki). Rozpiska:

-Rozgrzewka
-Trening:
Nogi: Przysiady ze sztanga z obciazeniem w rekach 3s 57 61 65
Plecy: RDL 3s 57 61 65
Klatka: Wyciskanie sztangi na płaskiej 3s (12/12/7 :/ ) 53 57 61
Plecy: Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3s 35 39 43
Barki: Wyciskanie sztangi w staniu z klaty 2s (10/10) 39 43
Plecy: Podciąganie na drążku 12 12 12

Dzisiaj byl troche spozniony trening bo o 19 robiony. Znowu ABSII poszedl w dal.
Nogi - jestem zadowolony, mimo iz przy drugiej serii padalem przy koncowych powtorzeniach na ostatnia serie dostalem "powera" :D. To samo RDL, wiosłowanie ciezko troszke ale moglby byc niewielki progres w obciazeniu.
Najgorzej czulem wyciskanie, mimo 2x12 powtorzen przy ostatniej serii po prostu nie moglem. Podciagania na drązku nadal robie z pomoca krzesła.
Zapomnialem sie spytac jak mam robic barki wiec analogicznie do 12/10/8 -> 12/12/12 zrobilem przy barkach jak bylo 10/8 -> 10/10.

W sobote troche sie popilo, nawet na papierosy sie skusilem. To tez zrezygnowalem z treningu w niedziele. Mimo iz w sobote zrobilem duuza nadwyzke kaloryczna zanim poszedl alkohol w ruch, niestety niedziela praktycznie na minusie kalorycznym. Nawet nie wiem czy 50% dostarczylem. Zdarzają sie takie "wpadki" no ale na zawodostwo nie mam zamiaru przechodzic :].

wiosłowanie robisz tym samym ciężarem co wyciskanie na barki??
trochę dziwne...

No co Ty nie powiesz :] A ile powinienem wiecej w stosunku do barków ?

ja np. biorę na plecy 55kg(bo więcej nie mam) x 8
a na barki 40kg x 6

Acha, no super, tylko że ja stopniowo progres robie i z pewnoscia we wiosle sie zwiekszy a na jedna serie x 8 moglbym napewno wiecej wziasc tylko na co mi to w moim przypadku ?
Na barki bierzesz 40 kg ja 43 a moglbym i nawet wiecej jesli chodzi o 6 powtorzen. Zreszta jakby cos nie tak bylo to by ktos to napisal, a Ty porownujesz tylko do siebie.
Bardzo chetnie przeglądne jakies Twoje źródlo informacji w ktorym wynika ze w moim przypadku powinienem robic wiecej na wiosło (juz pomine to ze to indywidualna sprawa)
Pzdr. i dzieki za uwage

znaczy ogólnie mi chodziło że raczej więcej się bierze na wiosło.
ale jak robisz progres to spoko tak tylko się z ciekawości zapytałem, sorki

Nie ma sprawy :) chociaz liczylem na jakis artykuł ;)

https://www.sfd.pl/OLD_SCHOOL_:_wioslowanie-t281827.html - tu Wodyn pisze ze jak wioslowac to tylko duzymi ciezarami

dzięki kootek wyręczyłeś mnie...
miałem poszukać ale mi się nie chciało