Dzien drugi
pobudka 7.30 białko i o 8.00 bieg.
I. Śniadanie
-jajecznica z 4 jaj
-warzywa(rzodkiewka,pomidor,papryka)
-chleb razowy
-jogurt
II. Sniadani:
-sałatka ( śledziem,groszek,papryka,ogórek kiszony, kukurydza )
-warzywa
-orzechy włoskie
-serek wiejski
III. Przed treningowy:
-kasza
-mięso gulaszowe
-surówka (kapusta pekińska,kukurdzya,oliwa z oliwek,cebula, papryka)
-banan
IV. Po trenigowy:
-brokuły
-pierś z indyka
-ryż naturalny
V. Kolacja:
-2 serki wiejskie
-warzywa
-grejpfrut
Przed snem odżywka białkowa.
Trening lżejszy(plecy+biceps+brzuch) :
plecy:
-
podciąganie na drążku podchwytem 3x max
- sciąganie drążka wyciagu do karku 12x35kg 10x40kg 8x55kg
- wiosło sztangą (nie robie martwego ciągu bo mnie plecy bolą) 12x 40kg 10x45kg 8x50kg
biceps:
-uginanie ramion na modlitewniku (wąsko) 12x24kg 10x27 8x33kg
-uginanie ramion z podporem o kolano 10x8,5kg 10x8,5kg 10x8,5kg
Ogólnie to można powiedzieć że zaczynam swoja przygode z siłownia. Ale odkąd biegam z rana czuje spadki w sile. Np. z 3 tygodnie temu brałem wiecej na serie zarówno na biceps jak i klatke. ;/