dziku05 / DZIENNIK / redukcja i rzezba

23 Kwietnia 2009, DZIEŃ 4/28

Dieta"
była trzymana

Trening :
19:00 siłownia :plecy
PODCIĄGANIE SZTANGI W OPADZIE DO KLATKI 12x10x8x8x6 początek 20kg koniec 45kg
PODCIĄGANIE KOŃCA SZTANGI W OPADZIE 12x10x8x8x6 początek 30kg koniec 60kg
ŚCIĄGANIE DRĄŻKA/RĄCZKI WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE SZEROKIM UCHWYTEM 12x10x8x8x6x6

Suple :
7:00 20g WPC 80
7:00 cell pump 3,5 miarki
7:00 plusz
19:30 cell pump 3,5 miarki
21:30 Olimp Chela MZB + omega 3

24 Kwietnia 2009, DZIEŃ 5/28

wczoraj totalne szaleństwo, kebab, grillowany kurczak, litry piwa, wściekłe psy itepe wiadomo, zakończenie roku było, koniec szkoły średniej to trzeba było poszaleć.

sory, dubelek

Zmieniony przez - dziku05 w dniu 2009-04-25 12:28:16

wczoraj totalne szaleństwo, kebab, grillowany kurczak, litry piwa, wściekłe psy itepe-oj nieładnie,nieładnie
Jak tak sobie przeglądam Twoje treningi to chyba nie do końca trzymasz się założeń co?Wszędzie tylko 40min. biegania a nie powinno się ono wydłużać?I cały czas tylko tym samym tempem?Może przydałoby się kilka żwawszych treningów?
Kolejna sprawa to Twój trening na siłowni,po co ćwiczysz 4/5 razy w tygodniu kiedy to 3 porządnie zrobione treningi wystarczą w zupełności?Więcej wcale nie znaczy lepiej.Wydaje mi się,że do twoich celów odpowiedniejszy by był trening z większa liczbą pow. i krótszymi przerwami między seriami...?
Może byś też napisał raz po raz jakieś odczucia w czasie/po treningu,na pewno ciekawiej by się czytało bo takie suche wypiski to
PS.Nie odbieraj tego jako czepianie się.....

Jak tak sobie przeglądam Twoje treningi to chyba nie do końca trzymasz się założeń co?Wszędzie tylko 40min.

trzymam się założeń, staram się teraz robić masę, trening jest pod masę, serie i staram się z dietą. A biegania jest tylko max 40 minut bo nie chcę popalić mięśni, a z rana 40 minut na palenie tłuszczu będzie jak znalazł

Wydaje mi się,że do twoich celów odpowiedniejszy by był trening z większa liczbą pow. i krótszymi przerwami między seriami...?

ale tym charakteryzuje się trening na rzezbę ew. redukcję, dużo ćwiczeń i krótsze przerwy, a ja staram się złapać trochę mięska !

Dziku lecisz ladnie, oby tak dalej ;)

A tak btw, jak oceniasz Man Scorch ?;>

Dziku lecisz ladnie, oby tak dalej ;)

a chuy co ładnie, mam teraz matury, więc wpisek brak, podobnie jak i siłownia i czasami diety Ale od Poniedziałku wracam do biegania i żelastwa .. naszczęście

A tak btw, jak oceniasz Man Scorch ?;>

Ja na Scorchu jako moim pierwszym spalaczu i pierwszym cyklu redukcyjnym, oczywiście przy diecie dopiętej na ostatni guzik, praktycznie codziennych aerobach i siłownia 3 razy w tyg. schudłem ponad 10kg. Także mogę śmiało polecić, skutków ubocznych nie stwierdziłem więc śmiało jak chcesz brać !

No fakt, trochę cie nie było tu ale matura ważna rzecz, powodzonka

Wiem wiem, sam mam matury teraz ^^
Powodzenia w dalszych osiagach !

9 Maja, dzień treningowy !

No i po 5 dniach przerwy od siłki i diety powracam, zalany, opity z każdą szarą komórką wykorzystaną do maksimum jej możliwości

Dieta :
8:30 owsiane na mleku z sokiem malinowym
12:30 trzy gotowane jajka i trzy kromki ciemnnego chleba .. z keczupem ofkors
15:30 jajecznica z trzech jajek, z chlebem i warzywami na oliwie z oliwek
18:00 ryż z sosem warzywnym
21:30 twaróg i serek wiejski

Trening :
Klatka i biceps :
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12x10x8x8x6x4 x1 odpowiednio 45,50,55,65,70,80,90kg
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ-GŁOWĄ W GÓRĘ 12x10x8x8x6 odpowiednio 45,50,55,60,65kg
ROZPIĘTKI ZE SZTANGIELKAMI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12x10x8x8 oppowiednio 12,12,17,17kg
--------------------------------------------------------
UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC NACHWYTEM 12x10x8x8 odpowiednio 25,25,30,30kg
UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI STOJĄC "MŁOTKIEM" 12x10x8x8x6 odpowiednio 10,12,12,17,20kg
UGINANIE RAMION Z GRYFEM ŁAMANYM STOJĄC 12x10x8x8 odpowiednio 20,28,28,35kg
WYCISKANIE SIÓDEMKOWE 7x7x7 12kg, 7x7x7 15kg, 7x7x7 15kg

Suple :
8:30 Cell Pump + omega 3 + Pluszzz
12:30 Cell Pump i białko WPC 80

Ogólnie jak na taką przerwę wszystko szło dobrze, bez większych problemów, jak nie będzie padać wieczorem bo narazie jest szaro i buro na dworze to pójdę pobiegać na 40 minut. No i została Biologia, pisze w poniedziałek także dwie nocki zarwane jak nic mnie czekają

no to teraz proszę o małą podpowiedz, jaki rodzaj biegania będzie najbardziej skuteczny na spalanie tkanki tłuszczowej ale przy jednoczesnej budowie masy i nie paleniu jej. bieganie średnim tempem max 40 minut ? czy np. 10 sekund sprintu, 20 sekund truchtu,10 sekund sprintu itd. ?