Integra - wiara czyni cuda

Jeżdżenie na czczo pali w dużej mierze mięśnie - redukcja będzie coraz trudniejsza, a utrzymanie wagi już w ogóle. Lepiej w takie rzeczy nie wierzyć i wrzucic to między bajki, tuż obok 'nigdy nie jedz po 18'.
Rower albo po siłowni (ale nie za długo) albo w dni bez innych cwiczeń. Ćwiczysz kiedy chcesz, byle ok. godziny przed zjeść normalny posiłek przedtreningowy, a po nim potreningowy.

co do jedzonka to narazie wszystko ok, dzisiaj 2 dzień bez słodyczy, ale wiecie kusi jak zawsze
Trzymamy kciuki, żeby z drugiego zrobił się piąty, później dziesiąty i dwudziesty.

Powodzenia!

integra ja tez Ci kibicuje powodzenia

Ja też kibicuję i trzymam kciuki, u mnie tyleż samo dni bez słodyczy! damy radę przede wszytkim nie możemy mysleć o słodyczach, nie oglądać w sklepie i jakoś będzie

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-04-22 10:08:10

i miał być dzisiaj 4 dzień bez słodyczy ale zapomniałam że tata ma imieniny i urodziny , powiedziano mi , że mam coś zjeść bo inaczej nie wypada, no i kicha, ale to 4 dzień będzie jutro, moja rodzinka jakoś nie potrafi zrozumieć mojej drogi

na siłowni dostaję taki wycisk że wychodzę spocona i zmęczona ale szczęśliwa

co do diety to już idzie całkiem ok tylko muszę znaleźć informacje jak układać te posiłki przed treningiem i po treningu , bo wciąż nie wiem o nich nic

nie od jutra bedziesz liczyc od nowa

to już zupełnie porażka

no to dzień pierwszy bez słodyczy ( niech będzie )
właśnie coś tam zjadłam i odpoczywam po siłowni, chociaż po siłowni to świat stoi przede mną otworem i zawsze mam mega dużo energii. Wogóle jak przez te 3 tygodnie miałam trening ogólny to normalnie nawet nie zdążyłam się zmęczyć a teraz wychodzę po treningu i pot jest co mnie bardzo cieszy bo ja bardzo lubię się zmęczyć chociaż to pewnie śmiesznie wygląda wszyscy takie duże ciężary biorą a Ewa ćwiczy z gryfem i też się męczy

dzisiaj dostałam rozpiskę całego treningu to może ocenicie

dzień 1 : plecy, triceps, brzuch
1.Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 20,15,12 z progresją- przerwa 1min
2. Wiosłowanie sztangielką do boku w opadzie 3serie, 12 powtórzeń, przerwa 30s
3. Przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego do brzucha 20,15,12, progresja, 1 min
4. Wyprosty tłowia w podporze 4s,15-20p,30s
5. Prostowanie ramion na wyciągu- nachwyt 20,15,12 progresja, 1 min
6. Uginanie ramion ze sztangą do czoła leżąc 3s,12p,1min
7. Wyprosty ramienia w opadzie 3s,15p,30s
8. Unoszenie nóg na materacu 4serie, 15p,30s
9. Skłony na ławce 4s,20p,1min

dzień 2 : klatka, biceps, brzuch, pośladki
1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce płaskiej 3s,15p,30s
2. Wyciskanie sztangi na ławce skośnej 12,12 zwiększenie ciężaru 10,10,1 min
3. Ściąganie linek na bramie przed siebie 3s, 15p,30s
4. Uginanie przedramienia ze sztangą 12,12 <10,10 1min
5. Uginanie przedramienia ze sztangielkami naprzemienne 3s,12p,30s
6. Uginanie przedramienia na modlitewniku 3s,15p,30s
7. unoszenie nóg na ławce do pionu 3s,15p,1min
8. Spięcia na ławce 3s,20p,30s
9. Odwodzenie nogi w tył na materacu 3s,20p,30s
10. Odwodzenie nogi w bok na maszynie 3s,15p,30s

dzień 3 :uda, łydki, brzuch
1. Prostowanie nóg siedząc 3s,20p,30s
2. Przysiady 3s,20s,1min
3. Uginanie nóg stojąc 3s,15p,30s
4. Suwnica 3s,20p,1min
5. Wspięcia stojąc 4s,15p,30s
6. Wspięcia siedząc 4s,15,30s
7. Unoszenie nóg na poręczach 4s,12p,1min
8. Skrętne spięcia na materacu 4s,15p,1min

i jak ?

a Ewa ćwiczy z gryfem i też się męczy - takie początki, ja też samym gryfem macham pzry niektórych ćwiczeniach i sie tym wogóle nie przejmuję każdy orze jak może i dobrze, żebyś wiedziała ile ten Twój gryf waży

wiem wiem miałam dzisiaj wrzucić zdjęcia sylwetki, ale dzień zleciał a ja wciąż odkładałam na później więc jutro po siłowni się postaram pstryknąć

ogólnie trochę ,nie trzymam sie diety , a raczej bardzo mam duże odchylenia, ale to co na plus to jem częściej niż kiedyś te dwa posiłki i przeważnie teraz jest to 5-6 posiłków

dzisiaj był dzień bez siłowni i dzisiaj spinningu nie było, ale ćwiczenia jak najbardziej: 60 minut rower stacjonarny, 15 minutowy program ćwiczeń na pośladki, godzina callaneticsu (postanowiłam zainwestować swój czas również w dobre rozciąganie )

no to dziś na tyle , jutro fotki, mam nadzieję że nie zapomnę chociaż szczerze chwalić to nie mam się czymale będzie potem dobre porównanie

fotki muszą być!! pzdr