"judo nie było pomyślane na początku jako sport. " tak ci się wydaje, czy podasz jakieś źródła? A może utrzymujesz łączność duchową z dr Kano, podczas której przekazał ci on swoje zamiary dot nowej SW?
Odnośnie tego, że judo było typową sztuką walki- powołujac sie na nauczanie judo policjantów, to historia ta opierała sie na tym, że sprawdzano poszczególne style ze wzg na skuteczność i akutat judo wygrało- co potwiedza skuteczność a nie geneze judo jako zabójczej sztuki walki..
"Z niebezpiecznych technik okrojono właśnie dlatego aby paradoksalnie zwiększyć skuteczność walki"..taa.i co jeszcze? Niebezpieczna techniką jest dźwignia na kręgosłup- prosta i skuteczna. Pierwszy z możliwych przykładów obalających twoja teze.
"Świadczą o tym także sławne pojedynki kilku judoków z chińskimi nindża "-źródło, albo argument będzie miał wartość zerową.
btw: ja myślałem, że podczas mandżurskiej wojny to proch był już wynaleziony, a nie tłukły się mędzy sobą bataliony judoków z legionionami ninja...
Taa.. znów poleciałes dobrze..:
"Wprawdzie stosowane przeze mnie techniki kończące są nieco inne (nie jestem judoką, tylko kraverem), ale skutkują. Z założeniem nie ma problemów, a potem koledzy też się za bardzo nie kwapią ryzykować że kolega straci np. oko. "
Odpisz mi na 2 kwestie: czy ćwiczysz na oporującym przeciwniku techniki grożące utratą oka?
Czy kiedykolwiek zrobiles techikę kończącą w syt gdy atakowalo cie kilka osób?
Albo nazywasz się A.
Bryl, albo wierzysz, albo masz dobre samopoczucie i wysoką samoocenę.
Dla mnie to opowieści z mchu i paproci...
Kolejny teoretyk, który myśli, że poćwiczy taja, krawkę, bjj czy coś tam innego i powstrzyma dziarsko watache dresów..
zdrowia życzę..i "ócz" przeciwnikom nie powybijaj bo to pod KK bedzie podpadać
Zmieniony przez - avic w dniu 2009-04-19 02:09:07