zbijanie wagi PILNE

witam... jestem zapasnikiem i niedlugo jade na mistrzostwa poslki...trener zaproponowal zebym zbil wage z 64 do 55 kg? waszym zdaneim jest to duzo...juz zbilem do 59 i do piatku mam wage....uwazam ze dam rade tym bardzoej ze czuje sie bardzo dobrze i nie czuje glodu ani wysuszenia....ani oslabienia....ale boje sie jednak ze te pol kilogramow bede mail za duzo na WAZENIU wiec poradzce co jesc a czego u nikac.....pytam tych doswiadczonych....pilne

wszystko masz tutaj napisane poczytaj roche i ukladaj miche z minusowym bilansem kcal,z weglami okolotreningowo i na sniadanie 5-7posilkow,do tego aeroby/hit i fat poleci chodz i tak pewno nie ma co

https://www.sfd.pl/Potrzebujesz_Diete_Masz_Pytania_ZAJRZYJ-t379384.html

Zmieniony przez - koles08 w dniu 2009-03-21 15:18:35

A slyszales o odwodnieniu(diurezja czy jakos tak) przed zawodami ?

zbić może i zbijesz ale na walce wyjdzie jaki będziesz osłabiony sam zresztą zobaczysz

odzywianie to zly dzial na to pytanie ... tu nie zrozumieja o co pytasz i kaza ci czytac podwieszone


https://www.sfd.pl/[ART]_Zbijanie_wagi_w_SW-t433028.html

tu znajdziesz odpowiedz na zadane pytanie

ps. zwracaj uwage na ostrzezenia w arcie, i w ostatecznosci pamietaj ze glos rozsadku > glos trenera

Zmieniony przez - psonic w dniu 2009-03-21 16:18:44

Psonic o czyms takim wlasnie mowilem

Pozdro