Zaczać juz czas najwyższy i zmienić się na lepsze

Skalar a jak ty byś ją urozmaicił? Tzn. co czym można by było zastąpić? Jak byś był uprzejmy odpowiedzieć. Co do tłuszczy to robię coś żle? Coś zmienić? Masz rację te płatki mi się rzeczywiście już przejadają.

Co do ćwiczeń to "Kravka" rano, to samo co w dniu poprzednim.
Oglądałem filmik na You Tube ze szkolenia "Vip Protection" w Izraelu w Netanya. Piękna sprawa, ech poruszać sie tak jak ci Instruktorzy i wyglądać tak jak oni ( choć większość to już chłopy dobrze po 30-stce a niektórzy już sporo więcej mają lat ) marzenie. Swoją drogą piękna turystyczna miejscowość, pewnie terrorystów też full:)
A tam, odbiegłem od tematu tego postu.
Dzisiejsze żałosne jedzenie( i znów tylko cztery posiłki):

I posiłek śniadanie godz.10:00

-białka z jajek 200g
-płatki owsiane 50g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.13:00

-płatki owsiane 40g
-ryba 150g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00
-płatki owsiane 50 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa
-oliwa z pestek winogron 25 g.


IV posiłek godz 19:00
-pierś z kurczaka 150 g
- cztery kromki chleba posmarowane delikatnie masłem
-warzywa

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-17 20:11:58

kurde od kiedy jestem na tym systemie żywieniowym nie było poranka bez płatków owsianych chyba a ty już narzekasz?

Nie to żebym tak narzekał na te płatki "grubass", ale od czasu do czasu bym je zamienił na coś innego, a tak dla urozmaicenia. Co do płatków to będę je jadł codziennie prynajmniej w jednym posiłku dziennie, ale np. w innym mogło by być coś innego dla odmiany.
Z innei beczki, słabiutko wychodzą mi kopnięcia okrężne, kopie na wysokość twarzy swojej ale mam kłopoty z utrzymaniem równowagi, poza tym słabo jestem rociągnięty jeszcze. Zna ktoś może jakieś efektywne ćwiczenia na zrobienie szpagatu?

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-18 14:15:52

Warzywa
owoce
owoce morza
różne sposoby przyrządzania posiłków
przyprawy...

Ps. Masz szczęście, godiznkę temu zastanawiałem się czy usunąć ten trening z dysku;

Rozgrzewka
Przed przystąpieniem do rozciągania należy rozgrzać się.
• Skręty biodrami
• Kolanami
• Stawami skokowymi
• Bieganie w miejscu a/b nogi klata/pupa przez 3 minuty
• Pajacyki przez 3 minuty

Rozciąganie
• Wykrok nogą ugiętą w kolanie (kolano kąt prosty). Stopa nogi prostej ułożona prostopadle do podłoża. Trzymać około 20 sekund.
• To samo druga noga, powtórzyć na każdą po 3 razy
• To samo tylko noga prosta jest teraz skręcona i stopa opiera się na wewnętrznej części
• Teraz noga prosta opiera się na pięcie
• 10 przysiadów
• stajesz w lekkim rozkroku, wyciągasz ręce do góry i robisz skłony w bok. Ważne by nie pochylacie do przodu/tyłu. Powinieneś poczuć rozciaganie mięśni z boku tułowia i od wewnętrznej strony ud.
• Stajesz w szerokim rozkroku, pochylasz tułów do przodu opierając dłonie na podłodze. Wyciągasz proste ręce jak najdalej do przodu i jednocześnie pchasz biodra do tyłu. Zadbaj, aby plecy były wyprostowane.
• Siądz na ziemi, złącz stopy razem, kolana na zewnątrz, dociskaj kolana w kierunku podłogi. Powoli i stopniowo, coraz niżej, wytrzymaj w najbliższej postaci 10 sekund, rozluźnij nogi i powtórz 3x.
• 20 przysiadów
• Oprzyj rękę o stół lub krzesło i wykonaj wymachy na boki 20x i zmień nogę. Razy 3 na nogę.
• Teraz to samo tylko do przodu, razy 3 na nogę.
• Skręty bioder
• Ćwiczenie do szpagatu bocznego: spokojnie rozjeżdżaj nogi na boki, powoli z umiarem. Nie chodzi o to by jak najszerzej, bo to ćwiczenie izometryczne i polega na napinaniu mięśni. Napinasz mięśnie tak jakbyś chciał zwęzić nogi (nogi pozostają w tej samej pozycji), czyli izometrycznie ściskasz uda, ale nie poruszając nogami. Jeśli czujesz mięśnie to dobrze, wytrzymaj tak 20s.
• Krążenia biodrami
• Teraz rozjeżdżaj nogi max na boki. Kiedy poczujesz już maksymalny naciąg i wyraźny ból (ale nie za mocny), siądź na tyłu i spokojnie wykonuj skłony do lewe nogi, prawej, i do przodu.
• Skręty bioder
• 3x powtarzamy serię począwszy od lekkiego rozkroku i ćwiczenia izometrycznego. Czas ćwiczenia można wydłużyć wraz ze wzrostem zaawansowania. Na początku daj po 20 sekund napięcia/rozciągu i 20 sekund przerwy.

Rozluźnienie
• krążenia biodrami, kolanami, stawami skokowymi
• stań naturalnie , nogi na szerokość barów, pochyl się do przodu i staraj się dotknąć dłońmi podłoża (dla zaawansowanych głowa między kolana). Rób to ostrożnie i spokojnie, to już rozluźnienie ale i dociągnięcie ud i podudzi.
• Wykonaj teraz spokojnie krążenia uniesioną i zgiętą nogą (w kolanie) zataczając krąg od wewnątrz do zewnątrz (na bok). To samo druga noga.
• Uspokój oddech, myśl o rozciągniętych ścięgnach i mieśniach, bo tylko świadomość prowadzi do efektów.

Nie ćwicz więcej niż 3-4 treningi w tygodniu.
Nie rozciągaj się 2x dziennie

Skalar wielkie dzięki za odpowiedż szybką. "Sog" już poleciał w twoją stronę. Trening ten wdrożę już od jutra, napewno mi pomorze w rozciągnięciu się, prawidłowym wykonywaniu kopnięć okrężnych, oraz regeneracji. Będę go wykonywał po treningu technik na zakończenie wtedy gdy nogi są porządnie rozgrzane. Jutro napiszę jakie mam po nim wrażenie i ile mi dodatkowo czasu zajął.
Nad dietą napewno jeszcze popracuję, to nie jest jescze wersja ostateczna.
Co do dnia dzisiejszego to "Kravka" rano tak jak w dwóch poprzednich dniach, jutro zmiana. Dieta dokładnie taka sama jak w dniu poprzednim, z tą różnicą że śniadanie zjadłem przed treningiem.

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-18 21:08:06

Dzisiaj "Kravat" tak po południu ćwiczyłem po dwóch posiłkach, rano nie mogłem. Muszę napisac że od samego wykonywani wysokich kopnięć nastąpiła delikatna zauważalna poprawa w moim rozciągnięciu już, dziś to zauważyłem.
Jedzenie dzisiejsze:
I posiłek śniadanie godz.10:00

-białka z jajek 200g
-płatki owsiane 50g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.13:00

-płatki owsiane 40g
-ryba 150g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00
-płatki owsiane 50 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa
-oliwa z pestek winogron 25 g.


IV posiłek godz 19:00
-pierś z kurczaka 150 g
- cztery kromki chleba posmarowane delikatnie masłem
-warzywa
Czyli mdokładnie to samo co w dniu poprzednim. Od jutra wprowadzam jednak rewolucje w diecie że tak to nazwę, będą duże zminy i wdzięczny był bym bardzo za wytknięcie mi wszystkich błedów jakie popełniłem układając tan jadłospis.

W "Kravacie" doszły nowe techniki i kombinacje. Jednak najpierwe rozgrzewka porządna, potem wszystkie ćwiczone do tej pory techniki i kombinacje na poprzednich sesjach razy trzy powtórzenia na obydwie pozycje.
Doszło z technik ręcznych:
-kombinacja uderzenie proste przednią ręką/uderzenie sierpowe tą samą reką
-kombinacja uderzenie proste przednią ręką/okrężne uderzenie łokciem tą samą ręką
-kombinacja uderzenie proste przednią ręką/uderzenie sierpowe tą samą reką/uderzeni okrężne łokciem tylnej ręki
Przećwiczyłem na kążdą rękę w każdej z pozycji razy 15 powtórzeń.
Kopnięcia i ich kombinacje:
-kopnięcie proste nogą wykorczną/kopnięcie okrężne nogą zakroczną razy 15 powtórzeń na obydwie pozycje walki
-kopnięcie proste kolanem nogi wykorcznej/kopnięcie okrężne kolanem nogi zakrocznej razy 15 powtórzeń na obydwie pozycje walki
Same kombinacje:
-kopnięcie okrężne nogą wykroczną/cios przedni prosty/cios tylni prosty/kopnięcie okrężne nogą wykroczną
Po tym dziewięć minut "Retzev" z wykorzystaniem każdej poznnej i przećwiczonej do tej pory techniki i kombinacji z wizualizacją ( bez sparingpartnera tylko to mi pozostaje) najprostszych metod ataków i dostosowaniem odpowiednich najprostszych po najkrótszym torze ruchu i najbardziej w adekwetnej sytuacji efektywnych kombinacji jednoczesnej obrony przechodzącej płynnie w ciągły atak.
Dosyc dobrze zaczynają i sensownie powoli wyglądać te moje poszczególne ruchy. Szkoda tylko że na razie nie mam możliwości potrenować na tarczach, sprowadzania do parteru i samego parteru. Ale narazie musi wystarczyć. Kondycja duża poprawa.

A bym zapomniał. Obiecałem tutaj że dziś napiszę wrażenia z pierwszego rozciągania wg. planu który mam dzięki uprzejmości "Skalara".
No więc zajmuje mi on na luzaka 20 minut ale to pierwszy raz trenowałem więc pewnie jakieś 15 minut zajmie bo nie będę musiał za każdym razem czytać co i jak mam robić, i czy zrobiłem to zgodnie z opisem.
Krótko myślę że ten plan działa ale nie ma też co się zabierać do tego na siłę i pchać do granic bólu, myślę że to trening wymagający ( tak jak ćwiczenie technik w każdej sztuce i systemie ) dużo uwagi dbałości o poprawne wykonywanie ćwiczeń, instynktowne wyczuwanie ile jeszcze mogę np. zgłebić rozkrok czy też muszę czas pozostania w nim skrócić.
Raczej się nie da od zaraz wg. ściśle tego planu bo pewnie ( ja napewno ) każdy inaczej na niego zareaguję, i każdy ma inne możliwości początkowe.
W każdym razie ( tak optymistycznie ) wierzę że dzięki niemu już niedługo zrobię oszałamiający postęp jeśli chodzi o wysokość oraz jakość wykonywania prawidłowego kopnięć okrężnych.

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-19 21:33:49

Przed snem daj jakiś posiłek bo widzę że ostatni jest o 19 a spać chodzisz dużo później. Kup tran do diety, na śniadanie daj więcej kcal. Możesz zabrać węgle z 2 posiłku zostawiając tam sam tłuszcz i białka a dając je (ww) do śniadania gdzie się bardziej przydadzą.

Ok, dzieki Skalar. A Tran co zawiera.

Ok znalazłem już wiadomości o Tranie. Zawiera witamine A i D oraz K. Dużo tłusczów nienasyconych szczególnie omega 3 i 6. Także dobry produkt. Czytałem że uzyskuje się go z wyjętej świerzej wątroby Dorsza Atlantyckiego lub tez innych ryb z gatunku Dorszowatych.
Teraz pytanie bo tego już nie znalazłem. Czy można kupić naturalny tran, bo nie chcę jeść go z jakichś tam suplementów i pigułek np. z apteki. Oraz to po jakiej średniej cenie i za jaką ilość mogę go kupić? Pozdrawiam :)

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-20 15:37:15