sanderss / 15 marca start redukcja obleśnego tłuszczu !!!

sanderss:
tez czuje sie wywolana do odpowiedzi

nie powiem nic odkrywczego, ale im wiecej osob Ci to napisze tym szybciej zastosujesz;)

musisz jesc wiecej, zeby ogranizm nie wszedl w tryb glodowkowy i nie zaczal odkladac tluszczu na jeszcze gorsze czasy

musisz jesc wiecej tluszczy - one pomagaja w odchudzaniu (i mi to bardzo odpowiada bo uwielbiam satata z ziolami i olejem i orzechy/migdaly)

musisz jesc wiecej bialka bo do ich trawienia organizam zuzywa duzo kcal

musisz jesc ogolnie wiecej i czesto (6-7 posilkow idealnie) zeby przyspieszyc metabolizm.

musisz jesc wiecej, bo po pewnym czasie organizm przyzwyczai sie do danej ilosci kcal i bedziesz musiala zejsc nizej, a z 900 nie da sie zejsc.
ja zaczynalam od 2100-2200kcal, pozniej 2100kcal, pozniej 3 dni po 1800 i jeden 2100, teraz 3 dni po 1800 i jeden po 2000 i caly czas chudne (nie kg, a cm)
a w przyszlym tygodniu mam wolne i zamierzam jesc 2200-2500 :) i nie utyc

IMO najprostrzy, najskuteczniejszy i dlugotrwaly sposob na schudniecie to sluchanie i sastosowanie sie do uwag Moralesa czy Obli :D)

powodzenia!

ide dzisiaj na zakupy ZNOWU ! mąż mnie zabije siekierą za te wydawanie kasy buuuu!!
dokupuje orzechów ,twarogów warzyw i pestek z dyni i napisze dzisiaj na ile wyliczylam BTW na jutrzejszy dzien :D Wiem ze 900 kcal to malo dlatego mam Was i Wasze radyyyyyyy Dzisiaj sobie zamiast cwiczen zrobilam zabiegi upiekszjace -Seria garnier: roll-on antycelulit itd :D Patrzac w lusterko zaczynam sie sobie podobac-a co najwazniejsze meżuś zachwycoooonyyy ( wyciagam wnioski po dzisiejszej nocy :P ) hehe Ok zmykam sprzatac póki Majeczka śpi-potem napisze dokladnie jak wyglada moj caly plan dnia :D Zdecydowanie 900 kcal to malo,buziaki !!
AGAK- bardzo dziekuje za rady zwiekszam oczywiscie - no migdaly tez kupie :D
* Barbella ja KOCHAĆ JEŚĆ hehehehe



Zmieniony przez - sanderss w dniu 2009-03-18 10:05:58

Jeszcze jedną rzecz Ci dopiszę. Jeśli trenując więcej jesteś bardziej głodna, oznacza to, ze organizm potrzebuje więcej kcal ale nie po to by odłożyć ale po to by zużyć to do budowania mięśni. Synteza białek potrzebuje pełnowartościowego białka i energii albo z węglowodanów albo z tłuszczy. Nie dostarczając tych dwóch składników nie będzie budowania mięśnia. Jak nie będzie mięśni to będzie tłuszcz itp... cały łańcuszek
Jedząc np 70g tłuszczy, 140g białka i 140g węglowodanów wychodzi Ci około 1800kcal. Zobacz jak zmienia się Twoja dieta w porównaniu do tego co teraz jesz. Kaloryczność z samych białek i tłuszczy podnosi Ci całą dietę o 100%. Węglowodany jadasz tylko rano i w okołotreningowych więc ryzyko tycia jest nieco mniejsze. Zalety tego mogę wymieniać długo, ale sama spróbuj. Obniżyłaś 2 najważniejsze makroskładniki i jedynie węglowodany zostawiłaś na przyzwoitym poziomie. DODAWAĆ!

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-03-18 12:31:09

ok dziekuje -wieczorem rozpisze co dodałam...
mam dzisiaj TAIEGOOOO dola-przytlacza mnie stan bycia i wogole wszystko , te zasrane pieniadze - a raczej ich brak...ciezko mi ale walczyc bede !!! Do wieczora :(

No to ja coś Ci napisze na pocieszenie. Jedzenie kuraka wychodzi zawsze taniej niż wędliny z solankami i dodatkami nieznanego pochodzenia.
Ja zawsze kupuję zapas piersi z kuraka, np 2gk. Oczywiście zjadam większe porcje od Ciebie, więc napisze na Twoim przykładzie. 2kg=28zł. Dzielisz to na 20x100g i masz z tego 10 posiłków okołotreningowych, czyli jesz 100g przed i 100g po. do tego dajesz 2x 1/2 torebki ryżu pełnoziarnistego - paczka 400g to całe 3zł, więc masz posiłki okołotreningowe - 2x100g kuraka = 2x1,4zł, + torebka ryżu = 70gr, razem to 3,5zł. Rano jadasz najzwyklejszą owsiankę - 400g = 2,50zł, masz z tego 8 śniadań do tego dajesz do śniadania 2 jajka = 2x40gr = śniadanie masz za 1,10zł. Na wieczór dokupujesz twaróg - 250g = 2,50zł i możesz z tego mieć 2x kolację. Czyli jedna kolacja to jakieś 1,25zł. Do tego musisz wciągnąć jeszcze jakiś posiłek - np jajko z pieczywem wasa, albo wasa z wedliną itp. Wasa - jedna paczka - ok. 5zł - tam jest chyba 20 kromek, czyli jedna to jakieś groszowe sprawy + 40gr jajko.
Do tego wszystkiego dokupujesz orzechy lub jakiś olej, i mrożone warzywa - ja kupuję w biedronce groszek z marchewką za 3,69/750g, orzechy kupuj włoskie niełuskane, bo one są najtańsze a do tego najlepsze. I masz wszystko z głowy. Podliczenie? Proszę bardzo: śniadanie - 1,10, 2x kurak + ryż - 3,50, twaróg - 1,25, jajko + wasa - jakieś 70gr. Do tego trzeba dodać jakieś 3zł dziennie na tłuszcze i warzywa. I wychodzi... całe 6,55, no w zaokrągleniu niech będzie 7zł na dobę.
A teraz policz ile za te 7zł na dobę kupisz szynki, chleba czy innych rzeczy które i tak musisz jeść i jakiego rodzaju składników z tego dostarczysz. Porównanie i cenowe i odżywcze wychodzi dużo lepiej niż kanapki z szynką czy czymkolwiek innym wysokoprzetworzonym.
Ja też mam dziecko i spłacam furę kredytów za mieszkanie. Myślisz, że nie liczę kasy? Liczę i to bardzo
Pamiętaj, nigdy nie daj się zwieść złudzeniu, że zdrowe odżywianie pochłania górę pieniędzy, bo to nie jest prawda. I nie przejmuj się, stresy każdego czasem dopadają

Fakt-pokazales mi to z innej strony !! Dziekuje- czemu nie spojrzalam na to z tej strony ! Jestes super !!! Dół mi minął kiedy mąż zabral mnie na zakupy -bo taka smutna chodzilam-przytulil i powiedzial ze mocno mnie kocha i DAMY RADĘ heh...a w sklepie dół mnie opuścil-bo ku mojemu zdziwieniu majteczki kupilam maluuutkie(mniejsze niz zawsze ) i super wygladam -juz sie nie musze wstydzic :)
No i Morales mąż kupił mi ROWEREK TRENINGOWY !!!!!!!
(musze częściej miec zly humor hihihihhi ) To gdzie i ile czasu mam dorzucic ten rower?aha i jeszcze jedno skoro mam takie male obciążenie hantelek(bo albo 2*2kg albo 2*12kg) to moze dasz mi jakies zamienne cwiczenie na ten sam miesien??????Ide do wyrka jutro trening-dziwnie ale nie moge sie doczekać :/ hehhehe...humor jak widac wrocil ! Dobranoc-Morales dzieki
aa no to skoro mam rowerek to tez jest zdjecie moich zajefajych parówek-Majeczka sie przyczaila do zdjecia :D



Zmieniony przez - sanderss w dniu 2009-03-18 23:48:05

UWAGA UWAGA UWAGA ja chyba cos pomylilam ostatnio źle chyab policzylam :/ Teraz policzylam i wyszlo z tego o zjem dzisiaj:
8:00=platki owsiane 50g+rodzynki 20g+pestki20g+orzeszki fistaczki 30g+otreby20g+mleko 0,5% 300ml. do tego jajko na miekko i 1 wasa i 3 paseczki papryki żółtej.
11:00=2 wasa+2 plastry szynki z indyka+orzeszki fistaczki okolo 40g(niemam wagi!!)
15:pół piersi z 50g ryz brązowy+brokuly lub pieczarki
16:SIŁOWNIA.
17:pół piersi z 50g ryz brązowy+brokuly lub pieczarki
19 lub 20:200g chudego twarogu ze szyp i rzodkiewką+2 lyzki oliwy(10g??)
I wyszlo mi : B=126 g , T=67 g , W=193 g , KCAL=1700 !!!!
a powinnam : B=144 g , T=72 g , W=??? g .
MORALES CO TY NA TO ???

[(musialam źle gramy licyc kurde bo to tak jest na oko to sie mozna ****** :( )Teraz lcize i wyszlo okolo 1300kcal.wiec nie musze narazie wiekszac chyba???

Zmieniony przez - sanderss w dniu 2009-03-19 10:03:01

I wyszlo mi : B=126 g , T=67 g , W=193 g , KCAL=1700 !!!!

To jest dobrze, tu możesz jeszcze trochę białko podbić, tłuszcze możesz tak trzymać.

Teraz lcize i wyszlo okolo 1300kcal

A to nie jest dobrze. Sama sobie odpowiedz czy masz zwiększać mając ku temu okazję, czy nie. Trenując więcej jesteś głodna, znaczy to, że organizm domaga się więcej. Jak mu nie dasz więcej to nie będzie mięśni, a jak nie będzie mięśni to nie będzie ładnej sylwetki. Wybór jest prosty
P.S.
Nogi masz szczupłe, tu nie ma wiele do redukowania

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-03-19 10:20:22

Ok to w dni treningowe bedzie wiecej jedzonka a w nietrenignowe to nawet mi sie jesc nei chce to troszke zmniejsze.Morales dzieki no wlasnie nogi mam szczuple tylko takie rzadkie ciało -chcialabym to no nie wiem jak to napisac-ujedrnić??najgorzej to brzuch -po ciaży wiadomo rozciągniete miesnie itd.ale mamy czas i mamy wiare :D Powiedz mi jescze gdzie mam dorzucic trening na rowerku i ile czasu?aha no i czy moge te hantle na skosnej czyms innym zamienic np ze sztanga,albo z hantlą ( bo mam tylko jedną 3 kg) zeby robic raz prawa raz lewa reka-prosze zamien to jakos.

Zmieniony przez - sanderss w dniu 2009-03-19 10:31:54

Na skosie możesz robić sztangą. Rowerek możesz dodać po każdym z treningów - np 10-15 minut spokojnej jazdy. Jeśli chodzi o ujędrnienie nóg, to tylko ćwiczenia siłowe. Na wszystko przyjedzie czas. Cierpliwość to podstawa