Szacuny
3
Napisanych postów
266
Wiek
42 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1031
IMHO jakiś sposób toto jest jeśli przeciwnik napiera w furii.
Jeśli mamy myślącego przeciwnika lub nie mającego oporów co do walenia poniżej pasa, to taka obrona skończy się szybko i bardzo źle dla tego na dole :(
Szacuny
15
Napisanych postów
11027
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
72188
Poprawiłem temat bo był o "gradzie"
Inicjatywa dobra tyle że znów połowa forum będzie sie pytała oczym oni tam mówią
EDIT:
Co do samego instruktarzu to moim zdaniem dystansowanie z jednoczesnym rozpięciem gardy w realnej walce to nie jest najlepszy pomysł ,przy uderzeniach wolałbym porządnie "związać" przeciwnika niż rozpinać gardę podnosić go i dawać mu pole do jakiegokolwiek nieprzewidzianego posunięcia (a takie w realnej walce chyba najczęściej bywają)
Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2009-02-24 21:19:59
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Szacuny
8
Napisanych postów
1731
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8943
No to jesteś w połowie co nie zrozumiała.
Chodzi o to, że blisko jest dobrze, no ale wiadomo, gośc będzie chciał się uwolnić i przyp... Najgorrszy jest średni dystans, powiedzmy judocki, wynikający z odruchu chwytania gi. Przeciwnik może z niego b mocno bić. No i tu mamy rozwiązanie, Stopy na biodrach, sam sie prostujesz i unosisz, żeby uniemozliwic ciosy. I na koniec otwarcie układu żeby złapać gościa z powrotem do bliskiej zamknietej gardy.
Szacuny
15
Napisanych postów
11027
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
72188
No to właśnie jestem raczej w tej co zrozumiała bo tak jak napisałem ,lepiej wogóle go nie puszczać puki nie odzyska sie samemu inicjatywy-i nie zgadzam sie z tym co on mówi bo poprostu traci sie kontrole!
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Szacuny
8
Napisanych postów
1731
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8943
Nie trzeba daleko szukac, bo na każdym UFC sa takie sytuacje i tak się akurat zdarza, że albo chlopaki trzymaja mocno garda, albo dostaja łomot z góry, tak siec kombinacja nie jest bez sensu.
Inna rzecz, że w jiu jitsu wszystko zmienne jest
Szacuny
15
Napisanych postów
11027
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
72188
No tak ale mówimy o samoobronie (czyli realnej walce na ulicy która jest nieprzewidywalna) a nie o UFC gdzie masz jednego oponenta który jest wmiare przewidywalny (w sensie że mniej wiecej da sie przewidzieć co zrobi w odróżnieniu od jakiegoś pajaca na ulicy) a nad nim jeszcze stoi sędzia
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Szacuny
8
Napisanych postów
1731
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8943
Wiesz, na ulicy to raczej glupota jest walczyć z gardy dobrowolnie.
To jest raczej jakis koncept, który można zasotować i na pewno jest bardzije prawdopodobny na ulicy niż omoplata i przewinięcie nozycowe.
Szacuny
4
Napisanych postów
470
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
15874
a taki motyw ze trzymamy zamkniętą gardę sciagamy jego głowe do siebie on chce sie wyprostowac i w pewnym momencie umozliwiamy mu to rozpinamy garde idziemy za nim i wypychamy go udem , biodrem i wchodzimy do dosiadu?
Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
46 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32262
Oczywiście ciasno, natomiast sposób w jaki odsłonił on swoje krocze napastnikowi pozwala wyciągnąc wniosek że to szkolenie w odniesieniu do samoobrony jest mało wartościowe. Napastnik po prostu zbombardowałby krocze prowadzącego - KO w kilka sekund.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem