Lee Priest - Wielka Galeria

skwara: nie zgadza sie ;p , nie opewruje sie gdy nie ma takiej potrzeby , ale mozna to naprawic ;] poza tym , nie wyglada to na zerwanie a naderwanie ;] , artro ... powiedzmy ;] , pozdr all ;]

Zmieniony przez - bart-j w dniu 2009-02-06 18:54:10

Naderwanie nie skutkuje zmianą kształtu mięśnia. Zwłaszcza gdy zawodnik już po zaleczeniu ćwiczy. Stąd moje przypuszczenie, że na zabieg już za późno. Nie sądzę aby zawodnik z ambicjami Priesta pozwolił sobie na takie zaniedbanie gdyby zabieg i dwa miechy rehabilitacji załatwiały sprawę. Tak na marginesie sam przeszedłem artroskopię barku i nie mogę powiedzieć aby dwa miesiące załatwiły sprawę. A mój zabieg to było jedynie wyskrobanie tkanki bliznowatej wiec nic w porównaniu do zerwania.

skwara : zalezy o jakim naderwaniu mowimy , jezeli jest to ubytek jakosciowy sciegna np , to owszem nie zmieni , ale jezeli jest to kontuzja powodujaca w ten czy inny sposob wydluzenie sciegna czy przyblizenie przyczepow to owszem ;] , btw tez mam za soba zabieg barku i w moim przypadku zamknelo sie to dosc szybko ;] a rehabilitacja itp zalezy od tego jaka kontuzja i jakie sa dostepne srodki ;] sadze ze lee by nie oszczedzal ;] , pozdr

W ten sposób jego największy atut stał się przeszłością. Szkoda, bo bicepsy Lee to legenda.

bicepsy zawsze najwiekszy atut
zobaczymy jak kontuzja na to wplynie
i co dokladnie za kontuzja zarwanie/naderwanie bicepsu czy jednej glowy

Kurde szkoda ;/ . Miałem nadzieję, że go zobaczę na scenie.

Lee juz potwierdzil, ze w tym roku nie wystartuje. Niedlugo bedzie mial przeprowadzona operacje w zwiazku z bicepsem. Wspomina o AC 2010.

Szkoda, że w tym roku dalej ma przerwę. Świetnie pozował, to był, moim zdaniem, jego duży atut. Jego ruchy zlewały się w jedność z muzyką.

http://forums.musculardevelopment.com/showthread.php?t=55123

tutaj potwierdzenie tego co napisał scr

Zmieniony przez - KoleS46 w dniu 2009-02-11 19:40:01

k...wa mac! nie moge w to uwierzyc...