Lee Priest zwrócił się do swoich fanów o pomoc w zebraniu funduszy, które pomogą opłacić rachunek za operację. Została przez niego utworzona zbiórka na portalu GoFundMe i rozpromowana w mediach społecznościowych. W 2014 roku Priest uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego doznał urazu kręgosłupa szyjnego.
Nie tylko zmusiło to go do rezygnacji z zawodów kulturystycznych, ale ma też problemy z mobilnością, co prowadzi do ciągłego bólu. Szkoda, bo Lee był świetnym kulturystą. Oprócz tego Lee Priest toczy nieustanną walkę z towarzystwami ubezpieczeniowymi o opłacenie jego leczenia.
Szokujące jest to, że Lee zawsze sprawiał wrażenie, że jest stabilny finansowo i nie potrzebuje od nikogo żadnej pomocy. Ale jak się okazało, rzeczywistość jest zupełnie inna. Magazyn Evolutionofbodybuilding.net zauważył, że początkowo cel zbiórki był ustawiony na 70 000 $, ale niedługo potem Lee Priest podniósł kwotę do 100 000 $.
Czy osiągnie swój cel? Nie jesteśmy do końca pewni, bo chociaż w branży jest wiele osób, które go wspierają, to jednak przez 19 godzin uzbierał zaledwie nieco ponad 1000$. Ten sam magazyn zauważa także, że nie tak dawno Lee chwalił się swoim ładnym, drogim sportowym samochodem w mediach społecznościowych. Redaktorzy sugerują, że może nadszedł czas, aby Lee sprzedał samochód i dobrze wykorzystał te pieniądze. Mówią też, że są inne opcje zarobienia pieniędzy jakąkolwiek pracą, jeśli nie może tego zrobić jako kulturysta… Wiele osób na Intagramie również skrytykowało inicjatywę Lee, który prosi o pieniądze. A Wy co o tym myślicie?
Naciągana ta kwota ...
Ja myślę, że bez ,,tatuaży,, był znakomitością, myślę że to próba zarobienia pieniędzy, lecz nie kwestionuje jego problemów zdrowotnych. Nie pochwali się już osiągami, nie ma nic ciekawego do powiedzenia, więc idzie na litość, przykro mi, tak to widzę.
Po co ma wydawac swoje jak barany wplaca, zenada. Dobrze napisane sprzeda nowe autko pokruje koszta.
to jest dobry komediant online i swietny kulturysta nascie lat temu, ale tez kretacz :-) bylem na jego seminarium, za ktore golil chyba 30eu za leb i cos tam posapal, co drugie slowo bylo 'f***' - ogolem najslabsze seminarium na jakim bylem, ktore organizowal moj znajomy,. priest tez ma problemy z uzywkami, sprzedawal albo sprzedaje jakies sprzety na silownie, jezdzi dobra fura i biedy nie klepie a szuka pewnie oslow, zeby zaplacili za niego, co najlepsze, seminarium bylo rok po jego wypadku i w zyciu nikt by nie powiedzial, ze ma jakies problemy(wiem, ze mogl leciec na przeciw bolowych ale tyle czasu?)
sprzedawal swoje trofea np. z irona mana na ebayu, dla mnie to jest gosc, ktoremu poprostu nie mozna wierzyc, ma tylu znajomych, ktorzy sa z branzy i ledwo tysiaka nazbieral przez prawie dzien?
I tak sporo nazbierał. Tysiąc w jeden dzień z żebrania... Idiotów nie brakuje.
ja jeszcze zrozumiem na zrzutki dla jakis dzieciakow na rehabiliatcje czy jakies przeszczepy ale stary chlop, ktory sam naduzywal niektorych rzeczy a niektorych nadal naduzywa? dla mnie ta jego zbiorka to taki sam poziom jak te bikiniary czy podobni 'poziomiem' zawodnicy, zebrajacy na start w zawodach... widac ze gosc biedy nie klepie, ale ktos moze cos dorzuci.
Lord w punkt ja wplacam na zbiorki wlasnie dzieci czy jakies operacje ale nigdy zadnej fluzi co na zawody chce pojechac, ciuszkow na sobie na siowni za 1000 zl slluchawki za min 500 smiga prawie nowym audi i zbiera na wyjazd na zawody %
ja nie ogarniam, jak mozna zebrac od obcych na swoje "hobby" :-D
klika dni temu próbował pobić rekord w uginaniu ramion ze sztangą w wadze 100 kg %-) pewnie coś sobie naciągnął i potrzeba na rehabilitacja czy coś %-) Priest zawsze lubił kontrowersje, z wiekiem siada mu na banię coraz bardziej :D
https://youtu.be/EhKQ3mtGXco
gdzies mi przelecialo, ze niby te talerze byly fejkowe i nie ma tam tyle kg :-)
Te talerze to na takie plastikowe wyglądają haha mógł 150kg spróbować bo 100 kg to żaden wyczyn hehe