Fedor Emelianenko vs Andre Arlovski - dyskusja po walce

"zwróćcie uwagę ,ze Pitbull ma 194cm wzrostu a Fedor kolo 183cm przecież to przekłada się na zasięg
Fedor nie jest Mikem Tysonem wiec przewaga bokserska była oczywista."

No, ale walczył Nogiem, który miał dobrą stójkę w tamtym czasie (może ostatnie dwie walki to chwilowy kryzys), z Schiltem który ma
ogromną przewagę zasięgu, mistrzem K1 no i nawet z Silvią, który coś tam w stójce potrafi (przecież samego Arlovskiego pokonał dwa
razy, co prawda raz to było ) i w walce z nimi nie było dyskusji, kto przeważał i kto był lepszy. Szkoda głupoty Arlovskiego, bo to gdyby mu nie przyszedł ten pomysł, to byłby świetny test dla Fedora, bo miał dobrą receptę jak neutralizować stójkę Fedora. Fedor ma podobny styl uderzeń jaki miał Igor a nawet dość podobny do Wanda (tylko wykonanie lepsze) i właśnie na taki styl najlepsza jest taktyka jaką wybrał Arlovski...

Ja się nie dziwie nastrojowi Arlovskiego i jego komentarzowi po walce, bo przygotowywał się do niej nad wyraz pieczołowicie również analizując poprzednie walki Fedora. No i musiał zauważyć, że takie akcje jak ta, po której padł zdarzały się już - daleko szukać nie trzeba - przykładem może być walka Fedora z Crocopem, tam też Fedor po paru ciosach cofnął się w liny, odbił i od razu wyprowadził cepa aby się Crocop za bardzo nie rozpędził. Ten jednak był sprytniejszy od Arlovskiego, bo trzymał gardę, nie skakał :D i zdążył się uchylić.

analizowal, sam przeciez przyznal ze bez sensu to bylo. Zachcialo sie widowiska a z Fedia kozaczyc raczej nie wolno ;)

Gdyby nie ten kopniak Arlovski do 3-4 rundy stracilby szybkosc, gnp albo dzwignia na korzysc Fedora. Ile Arlovsky przewalczyl z Rockwellem, 3 rundy? Ile zebral Rockwell czystych strzalow? Wiem ze trening i trener lepszy ale Arlovsky nie ma ko na piesci. Bez przesady, nie ta klasa zeby go z Fedorem rownac.

Przecież ogromną większość walk Arlovsky wygrywał przez KO/TKO... Arlovski ma dobrą siłę uderzeń

no, Ro****la tez znokautowal ale ile to bylo czystych, mocnych ciosow, nie liczac czystego kolana? Kombinacje mu wchodzily w calosci jedna po drugiej. Torpedy to on nie ma w lapie.

Równie dobrze można powiedzieć, że Fedor nie ma siły bo kilka razy Noga trafił tak, że czyściej już nie można a go nie skończył (Mir tak), a nawet w walkach w których niszczył przeciwnika np. Goodridga czy Ogawę też Ko nie było, mimo, że trafiał...

no tu masz racje, fakt tez ze proste nie maja Bog wie jakiej mocy (chociaz ten Fedora niedosc ze prosty to jeszcze bardzo krotki ale fakt, Arlovsky wyszedl po ten cios). Mimo wszystko nie widze Arlovskiego z ko na Fedorze (punkty moze..) po tym jak Rusek ustal suplex Randlemana i cepa skosnookiego.

tutaj cos z cyklu "łokurva": Arlovsky vs Datsik
http://pl.

Datsik to klasyk

"Torpedy to on nie ma w lapie."

rozwalają mnie takie teksty...

Ogladajac drugi raz walke datsika z andreiem znalazłem mnostwo podobienstw do walki z Fiedzia :
1) datsik i Fiedzia są Ruskami
2) Arlovski miał za***ista przewage bokserska nad Fiedzia i datsikem ( choc nie trenował go wtedy jeszcze Roach)
3)w obu walkach Arlovski trzymał garde na " najwyzszym" poziomie
4) datsik podobnie jak fedor wyprzedzajac cios arlovslkiego zastosował technike shotokan. wiemy juz u kogo przygotowywał sie Fedor do walki. Ten ministrant z koscioła prawosławnego co przychodził na treningi Fiedzi to był przebrany datsik dajacy lekcje shotokanu