brzuch:D small problem..

hejka wszystkim ziomalom:D
moze nie w tym akurat dziale zakladam posta ale nie wiem gdzie za abrdzo umiescic wiec moze tutaj znajde opdowiedz...

a mianowicie chce sie zapytac czy nie ktorzy z was maja ten sam problem z brzuchem co ja??? chodzi mi o to ze mimo tego iz trzymam diete moj brzuch z bocznego profilu wyglada strasznie wydety pomimo lekkich zarysow miesni brzucha... oczywiscie gdy stoje prosto jest wporzo. czym to moze byc spowodowane bo myslalem nad tym i jedynie mi do glowy orzychodzi ze robienie martwych ciagow moze byc przyczyna tego ... "fanta"

może wada postawy, krzywy kręgosłup..brzuch stabilizuje podczas robienia ciągów, ale nie powinno mieć to aż tak dużego znaczenia...
kup pajączka i zobacz czy będzie pikać;p

mozesz miec hiperlordoze czyli wlasnie nadmierne wygiecie kregoslupa w odcinku ledzwiowym odstaw martwy ciag i idz do lekarza z tym

musisz zbadać, czy to wada postawy czy wydęty brzuch, np. poprzez jedzenie dużej ilości ww o niskim indeksie (długotrawione).

też tak mam taki problem ale to po częśći od WW,ogólnie rano jak wstawałem to również miałem rozdęty i tak już pozostawał do końca dnia, ale odzwyczaiłem się zupełnie od jedzenia węglowodanów na noc i już rano się budzę z płaskim i mam troche mniejszy w ciągu dnia. naperawde najlepiej bedzie jak poprostu pójdziesz do lekarza i się dowiesz.

z tego co zauwazylem to od martwych ciagow mam takie cos bo widze ze odcinek ledzwiowy mam mocno wepchniety do srodka.. ale tez wczesniej jadlem duzo,...:D tzn sie duzo i czesto no i oczywiscie co popadnie... czyli Przecietny radzisz zeby na noc nie jadl WW ??? jedynie co jem przed snem to 100g chleba zytniego i do tego szynka z serem i pozniej przed spaniem kazeine pije...

Ogólnie mówiąc nie powinno się czegokolwiek jeść tuż przed snem, chyba że jakiś twaróg(troche czasu przed snem), ale mi było się trudno odzwyczaić bo wydawało mi się że ide spać będąc głodny i nie mogłem zasnąć, lecz wkońcu się zmusiłem bo rano zawsze źle się czułem coś (podobnego do nudności, zmęczenia) i teraz jest lepiej. Pozatym jedząc wieczorem węgiel i tak się ich nie przyswoi bo nasz organizm przestawia się powoli na odpoczynek więc spada metabolizm.

okay.. to postaram sie przestrzegac tej wskazowki.. moze cos pomoze.. dzieki :)