przedtreningowy makaron +ser

mam takie pytanie mozna jesc makaron z serem zoltym stopionym na patelni czy cos takiego odpada ze wzgledu na tluszcz z sera ?

chodzi o posilek przed treningiem

bialy nie halo a u mnie swietnie sie sprawdza z makaronem razowym i dwoma lyzkami oleju na ok 3h przed treningiem, co do zoltego sera to nie widze zadnego problemu, nie jemy 5 takich posilkow w ciagu dnia i nie jestesmy zawodowcami, ile jest osob ktore jedza w miare ok nie zastanawiajac sie tak drobiagowo jak tu tez majac ok efekty

popadacie w paranoje, rozumiem ze tak a nie inaczej jest lapiej ale bez przesady

Ja nie widzę przeciwwskazań.

Pozdrawiam.

topionego żółtego sera przed treningiem bym nie jadł...

Czemu?

równiez bym odpuscil

Przeciez nie bedzie jadl tego sera niewiadomo ile a troche dla smaku napewno nie zaszkodzi ja zawsze troche zuce na makaron lepiej smakuje wtedy

i chcesz traktować ten ser jako źródło białka w tym posiłku?

dwa plastry to już sporo
i j.w skoncentrowałbym się na reszcie posiłku
a nie na jedzeniu żółtego sera

Mógłby ktoś uzasadnić czemu nie? Nie chodzi mi tu o stosowanie sera jako główne źródło białka w posiłku, bo są lepsze, ale czemu odradzacie 10g żółtego sera do smaku chociażby?

To ma byc posilek przedtreningowy, zjedzcie sobie ryz z odzywka bialkowa albo duszonym miesem i porownajcie to do przykladowo tego makaronu ze smazonym miesem i do tego stopiony polany zolty ser, nie widzicie roznicy ? Oczywiscie nie mowie tu o 10g ale o ilosci jaka wiekszosc uzuje/uzywa.

Zmieniony przez - zaglebieSC w dniu 2008-12-23 16:34:44

A porównując makaron z serem i duszonym mięsem z makaronem bez sera i duszonym mięsem?

Wnioskując z Waszych postów szala wyższości przechyla się na stronę posiłku nr. 2. Ciągle pytam o uzasadnienie.

Pozdrawiam.