kreatryna na początku zabawy z siłownią

ja na samym początku przygody z siłownia, gdzieś tak 7 lat temu tylko pierwszy tydzień ćwiczyłem bez niczego, a potem zaraz ładowałem kreatynę sci-tec, i gainer :) teraz wiem jakie to głupie było, obecnie już 4 lata a moze wiecej nie stosowalem kreatyny i robię postęp. Powoli, jak żółw ale robię - nie spieszy mi sie już w zyciu z niczym. Chyba dorosłem. Ogólnie krzywda sie nikomu nie stanie, jak nawet pierwszy raz pojdzie na siłownie i bedzie jadł kreatynę, pytanie tylk po co... bo to zbytniego sensu nie ma.

nie interesuje mnie to kim się uważasz młody człowieku, i nie interesuj się tym kim ja się uważam.

podpis pomijając że głupi w moim mniemaniu - może prowokować.

zmień podpis, masz czas do północy.

reszta dyskusji w tym temacie - patrz pkt pierwszy poprzedniej mojej wypowiedzi.

zdr

Co do tematu ok, basta.

Prowokować może każdy podpis, ja swojego nie zmienię.
Nie jest on sprzeczny ani z regulaminem forum, ani z polskim prawem.

Piszę tutaj, bo nie mogłem się z Tobą skontaktować... jak masz ze mną do pogadania to poza forum.

pzdr

założyciel tematu jest żałosny nigdy nie brał kreatyny i nie wie jakie są po niej efekty.. ocenia ludzi pochopnie..
i szczerze mówiąc szkoda mi go
sam jak na swój wiek jest leszczem a ocenia innych
szkoda gadać normalnie , zresztą dyskryminuje ludzi bo "biorą kreatyne" jakiś rasista i tyle
( ja mam staż 2-3 lata a on mi pisze że za szybko biore ,z takim to jedynie do cyrku i on chce do wojska iść , chyba żeby go wydupczyli)
pozdro dla niemrawego założyciela tematu

Zmieniony przez - X-Share w dniu 2008-12-13 21:54:44