alien180/ DZIENNIK/ Maxymalna redukcja - maxymalne wyzwanie

Spalacz i BCAA brzmi sensowniej niz spalacz i kreatyna.
Jedziesz dalej !

Ja godzinke wybieram się na aeroby...diete wczoraj troche zaniedbałem...cholerna pizza ale usprawiedliwiam się iż wczoraj były moje urodziny i zrobiłem sobie prezent Dzisiaj już wszysko poprawnie. Troche o poprawie wyników siłowych...wszystkio podaje jakiego ciężaru w serich używałem a jakich używam aktualnie.

2 miesiące temu - "Dzisiaj"

- Wyciskanie na klatę: 20 - 45, 50 (zależy od dnia)
- Wyciskanie na barki (hantelki): 8-10 kg - 17-20kg
- Nogi na suwnicy: 120 - aktualnie nie coś koło 200.
- Biceps - uginanie ramion: 10kg - teraz około 30kg

Tak ogólnie pisze... wiem że wstyd jak cholera ale będzie lepiej

Pozdrawia!

w Twoim wypadku nie robił bym sobie takich odskoczni. bierz sie za siebie bo za ciekawie nie jest. ale przynajmniej zauwazyles ze czas robic cos ze soba.

Znawca
Człowieku jak byś w życiu nie robił sobie "odskoczni" w tym co robisz to zjadło by Cię to albo byś tak mocno wszystkim p********ł że aż by się ziemia zatrzęsła...i nie pisz jak czegoś ciekawego nie możesz wnieść doskonale wiem na co mogę sobie pozwolić a na co nie...

Wstyd, to siedziec na kanapie i nic nie robic...
Ciezary na redukcji ? Wogole sie nimi nie przejmuj... To normalne, ze sila spada.
Temat falszywych posilkow - stary jak swiat. Zjedzenie czegos niezgodnego z dieta raz na tydzien ( niektorzy robia caly dzien wolny ) ma raczej tylko pozytywne skutki...
Jedziesz dalej !

To była odskocznia raz na miesiąć a nie na tydzień raz w tygodniu nie biore tylko odżywek i dietka troche mniej "agresywna" ale jest....

Thermo speeda bardzo zachwalam sobie (jeden z nielicznych) pewnie dlatego , że nie piję kawy.

BCAA podstawa suplementacji nie ważne czy redukcji czy masy. Lepsza regeneracja mięśni oraz osłona w trakcie ciężkiego treningu. Jesli masz kaskę wówczas spoko i spalacz i bcaa.

odskocznię można robić np raz w tygodniu (jak zawodowcy)

No własnie ja się martwię trochę tym dawkowaniem bo poczytałem trochę o tym TS i jedni biora 2x1 inni 2x2 a jeszcze inni 2x4 tym samym nasuwa sie pytanie jak znaleźć złoty środek bo marnować suplementów się raczej nie opłaca

Narazie nic nie kupiłem i ciągle się zastanawiam co i jak z tymi proszkami...nosiłem sie z zamiarem kupna venomu ale kolega szczerze odraził po swoich perypetiach i konkretnie zniechęcił.

Obecnie moje suplementacja to podstawy: Ekstrakt z zielonej herbaty, witaminy i minerały, dodatkowo dorzyciłem chrom oraz MgB6. Ja jestem tego zdania ze choćby ktoś zjadł wagon suplementów to w okolicznościach braku dobrze zbilansowanej diety prawidłowego treningu i samozaparcia nic nie osiągnie.

Od przyszłego tygodnia kupię chyba TS i BCAA zastanawiałem się też nad HMB ale nie przekonują mnie te bajkowe opisy różnych firm (7 kg suchej masy mięśniowej w miesiąc)

Powiedzcie mi tylko jeszcze jak wypośrodkowac suplementację TS i BCAA czy może być tak ?

TS:

x kpss. po przebudzeniu (około 30 min. przed I posiłkiem
x kaps. przed posilkiem przedtreningowym

BCAA:

X kaps. po przebudzeniu
X kaps. przed treningiem
X kaps. po treningu
X kaps. na noc

Może być tak czy jakies inne rozwiązania?

Z dawkowaniem TSE musisz sam poeksperymetnować tzn zacznij od jednej kaps przed śniadaniem i jednej przez treningiem. JEśli stwierdzisz , że nie ma pobudzenia większej potliwości wówczas spróbujesz 2caps na porcję.

BCAA aby dało zamierzony skutek to proponuję głównie przed treningiem 1gram na 10kg wagi ciała i podobnie bezpośrednio po treningu. Nie można oszczędzać BCAA i brac mniejszych dawek ponieważ efekty moga również być mniejsze Jeśli będziesz miał dużo BCAA to dodatkowo możesz z rana i na noc ale ja biorę tylko w dzień treningowy przed i po.

pierwsz próba porównania