Sprint - odchudzanie

Hej !

Zależy mi na tym żeby w ciągu góra 2 miesięcy schudnąc 4-5 kg i później utrzymać tą wagę. Trenuje sprinty więc masa mięsniowa to główna przyczyna mojej wagi ale tłuszczu troche jest :) Zależy mi na tym żeby się jakoś go pozbyć. Mój problem tkwi w tym, że nawet jeżeli intensywnie się odchudzam to nie jestem w stanie schudnąc wiecej niz do 56kg a chciałabym ważyc 53-54kg, takie mam założenie. A nawet gdy schudne to gdy zaczynam normalnie jesć (wcale nie dużo bo minimalnie więcej niż przy diecie) to moja waga wraca do stanu PRZED lub jest bardzo zblizona więc miesiace diety można tak powiedzieć poszły na marne :(

Prosiłabym o jakaś dobrą diete połączoną z suplementem przyspieszającym spalanie tłuszczu (najlepiej jak najlepszym!), która już została na kimś przetestowana i powinna być skuteczna.

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 58

Wzrost: 164

Obwód klatki: 76

Obwód ramienia: 30

Obwód talii: 68

Obwód uda: 51

Obwód łydki: 37

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 21

Aktywność w ciągu dnia: Prawie codziennie trening.

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: sprint zawodowo

Odżywianie: Nie jem tłustych produktów typu Mcdonald. Z rana jem nawięcej, potem tylko obiad.

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: bark

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: Treningi szybkościowe, wytrzymałościowe, siłownia, długie wybiegania. Ogólnie 4 do 5x w tygodniu, w zimie dochodzi do 6x w tygodniu

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: L-carnityna, termo burn

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak

Stosowane wcześniej diety: 1000 kcal, bezcukrowa, bezbiałkowo-tłuszczowa

nikt Ci nie ułoży diety przykro nam

skoro trenujesz dyscyplinę, w której wszystko zależy od szczegółów, w bardzo dużym stopniu również od diety, twoim żywieniem powinien zajmować się osobisty trener. a biorąc pod uwagę diety jakie wcześniej stosowałeś o poprawnym odżywianiu nie masz zielonego pojęcia. nie wiem jak mogłeś w ogóle sprintować przy diecie 1000kcal

poza tym - tutaj diety nikt ci nie ułoży. jedynie ewentualnie poprawi.

eh po za tym Ty lepiej sie masuj wiesz jak wyglądają sprinterzy?? Ty masz tyle w udzie ile ja w łydce ;/ a sam trenuje sprint i wiem co mówie ;)

To jest wlasnie pytanie, ktos kto rzeczywiście "trenuje" nie zastanawia sie nad waga ale osiągami w sporcie.

Kowal to chyba dziewczyna, tylko blad w kwestionariuszu Nog sprinterskich to nie posiada , czy siak czy smiak



Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-09-11 18:52:03

obliques znaczy z tą wagą akurat to jest dość ważna sprawa w sprincie ale redukować się jak się jest małym ;/ to przegięcie na jego miejscu wszedł bym na masę teraz idealny czas, jeśli trenuje tak jak mówi to teraz kończy się 2 cześć sezonu letniego i za niedługo zaczyna przygotowania do hali, więc może walić masę i lekko się zredukować na miech przed startem na hali wtedy ma gwarancje że siła i dynamika patrz forma przyjdzie właśnie w odpowiednim momencie.

Waga jest wazna, ale nie jestem w stanie sobie wyobrazic w czasie trenigow takiej typu jazdy, odchudzanie - tycie, No nie jestem bo nigdy tak nie mialam. Wiesz trenowalam 100pp owszem bylam wtedy gowniara, ale nie wiem jak ktos moze cokolwiek trenowac jedzac sniadanie i obiad.

haha nooo tak :) zgadzam się yy moim skromnym zdaniem to się mija z celem :) no ale cóż bywa i tak
Pozdrawiam

Źle mi sie tam kliknelo zamiast mężczyzna powinno być Kobieta :P :P

Do Kowala9891:

My się chyba znamy :) Byłeś na obozie w Spale w sierpniu teraz, skąd o tym wiem ?? Popatrz na swoje zdjecie, ktoś Ci sie uwaznie przygląda jak startujesz z bloków - taka dziewczyna w kadrówkach :P :) Ale ten świat jest mały !!!!!!!!! :) :)

yyyy?? tak?? xD o no proszę !!! :) miło mi xD

To co napisałaś o powrocie do wagi wcale nie jest dziwne ale zupełnie logiczne. Wiadomo, że fundując sobie deficyt kalorii na jakiś tam czas schudniesz, ale zaczynasz jeść więcej- tyjesz z powrotem. Co więc mozna zrobić - najlepszy sposób to zbudować masę mięśniową, bo mięśnie czerpią energię i spalają tłuszcz.W ten sposób mozna jeść więcej i nie tyć. A poza tym nie wymyślaj sobie jakiejś tam cyferki na wadze, bo osoba która waży 50 kg może być zatłuszczona i rozlazła i wyglądać grubiej niż ktoś kto waży 60 kg, a ma wysportowaną sylwetkę i mało tłuszczu.