SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gdzie tkwi błąd?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5033

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 140
Ok na diecie 600kcal siedziałam od stycznia do końca marca. Potem powoli przechodziłam na normalne jedzenie. Od tamtej pory schudłam 2kg. Ile ten organizm będzie się normować? Zwiększyłam ilośc białka, zaczęłam rgularnie ćwiczyć, pić zieloną herbatę, a to wszystko po to, aby przyspieszyć metabolizm. Zwiększyła mi się masa mięśniowa bardzo widoczna na udach no i ukryty pod zwałami tłuszczu efekt A6W. Ale chudnąc nie chudnę. Tłuszcz jest obecny w mojej diecie, ale nie dużo. Nie jem masła, margaryny, śmietany i majonezu bo zwyczajnie nie lubię. Za to używam olej.

Chyba przeceniałam swoje możliwości. Nie jestem w stanie nic wykombinować z cwiczeniami. W pracy ciągle na nogach, po pracy też. Jak wracam to marzę tylko aby rzucić się do łóżka.

O co tu chodzi? Jak byłam na diecie (już na normalnej nie 600)i ćwiczyłam to nie chudłam. Teraz wiem, ze miałam rozwalony metabolizm, ale chyba albo przynajmniej tak mi się wydaje, że z tego wyszłam. Albo to moje złudzenia. Ile metabolizm sie normuje? Od kwietnia upłynęło sporo czasu a mnie nie ubywa. Mięśnie rosną a tłuszcz nie znika. Pytam sie już każdego co tu nie gra. Nie mam problemów z hormonami, nie mam żadnych schorzeń. Zapytam inaczej jak spalić ten cholerny tłuszcz? Dodam też,że sporo schudłam 2 lata temu, siedząć na diecie 1200kcal i dużo ćwicząc. Potem przez rok jedząc normalnie nie przytyłam. Problem zaczął się gdy poszłam do pracy. Przytyłam i nie mogę pozbyć się tego balastu, fakt schudłam 10kg w mękach, ale to jeszcze nie wszystko. Jeszcze zostało kolejne 10, których za nic nie mogę się pozbyć. Już mam tego dość. Czy to ciągle efekt 600kcal? Juz się w tym wszytskim pogubiłam i chyba usiądę i zacznę płakać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Wiesz jak wiekszosc dziewczyn przeceniasz swoje "rosniecie miesni" Zwlaszcza na diecie 1200kcal, Miesnie to nie perpetum mobile by rosly przy ujemnym bilansie kalorycznym. Zauwazylas ze wiekszosc dziewczyn, ktore cwicza uwazaja ze im rosna miesnie (ciekawe czemu akurat na nogach, bo najczesciej na nogi nie robia cwiczen ktorymi sa w stanie budowac mase), a mezczyzni, majacy o wiele wieksze predyspozycje do budowy miesni niz kobiety, ćwiczą calymi latami by zdobyc rzeczywiscie troche miesni?

Gdyby ci te miesnie rosly tez odczulabys to poprzez przyspieszenie metabolizmu, 2kg miesni to ok 200kcal wiecej spalanych dziennie czy sie siedzi czy sie lezy

Realnie kobieta by zdobyc tyle kg miesni musi cwiczyc rok majac odpowiednia wysokokaloryczna diete.


Co jest nie tak? Z toba? trudno powiedziec, przedstaw swoja diete tutaj, Postaraj sie na poczatek wyliczyc swoje realne zapotrzebowanie kaloryczne na poziomie zerowym i wolno do niego powrocic. Tym sie podkreca metabolizm, 1200kcal to nadal racja glodowa do cwiczacej dziewczyny. Dopiero jak wrocisz na zero, ulozysz sobie diete poczekasz ok 2 tygodnie bedziesz gotowa rozpoczac znow odchudzanie. Do czego zachecam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 235 Wiek 42 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4948
obliques dobrze radzi
faktycznie jakos tak jest, ze kobiety tylko zaczna cwiczyc nawet jak by nie jadly i od razu im miesnie rosna ) ja tez tak chce
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 140
No może nie mam nóg jak u kulturysty ale widzę, że mięśnie mam zarysowane po zewnętrznej stronie, a po wewnątrznej tłuszcz:( Przez prawie rok codziennie jeżdzę na rowerze, od kwietnia jem dużo białka, więc mięśni nie wyhodowałam z dnia na dzień. Z tego powodu raczej nie ubolewam. Nogi są takie zbite, zero cellulitu Zastanawia mnie tyko czy będą rosnąć dalej? Tłuszcz głównie odkłada mi się na brzuchu i na plecach.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/876fc75181b32019.html
To są moje nogi, nie wiem jak sie wkleja tutaj fotki więc musicie mi wybaczyć:) OK?

Wiem, że im więcej mięśni tym szybsza przemiana materii. Póki co nie tyję. Waga stoi w miejscu. Zdarzają mi się czasem jakieś grzeszki typu kebab,jakaś impreza i etc. Przy zwolnionym orgaznizm powinien wszystko magazynować - ale ja nie tyję:) Na szczęście. Ale chudnąc też nie chudnę. Objętościowo też nie jest mnie mniej:(

Jeść jem tak jak podałam w pierwszym poście na pierwszej stronie. Raczej większych rewolucji w mojej dieice nie ma. Juz jestem do niej przyzwyczajona. Zapotrzebowanie kaloryczne ok 2000kcal.

Jeszcze mam pytanie czy takie wagi, które wyliczają % zawartośc tłuszczu, wody i mięśni dają wiarygodne wyniki? Czy liczą pi razy drzwi?

Ach i jeszcze:) Wiem, że zaraz polecą gromy, ale łydki też mam spore. Są bardzo rozbudowane,ale to chyba nie efekt ćwicze. Po prostu taka moja uroda, zrestą to rodzinne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Coz z lydkami to nigdy wiele sie nie zrobi, tyle ze schudna to beda mniejsze.
Masz ladne nogi , jak wiekszosc odchudzajacych sie dziewczyn masz, zapewne, calkiem ladna sylwetke, a wlasne niedoskonalosci tylko ty widzisz Pociesze cie , masz ladnie zarysowane nogi co nie oznacza wcale ze masz duze miesnie trzeba mies bardzo duza ilosc tluszczu by przy uprawianiu sportu tak duzy miesien sie nie odznaczal i moge cie zapewnic ze jezeli na tej diecie ci nadal rosna to powinnas zaczac czerpac zyski ze sportu fitness Tluszcz niekoniecznie jest w postaci trzesacej sie galarety. Wewnatrz kobiety zawsze maja wiecej tluszczu, takie typowe kobiece, miejsce jego gromadzenia.
Waga nie jest dobrym urzadzeniem pomiarowym, wlasciwie wiekszosc urządzeń daje wynik przybliżony, duza wada wagi jest to ze mierzy ona zawartosc wody w organizmie i moze podawac inne wyniki w zaleznosci od tego czy jestes bardziej czy mniej odwodniona. Zreszta to nie gra roli, liczy sie postep, a IMO najlepiej go mierzyc po obwodach, lub caliperem (na podstawie grubosci faldy tluszczu w trzech miejscach)

Jak zapotrzebowanie masz na 2000kcal to powinnas zwiekszyc ilosc tego co jesz. Nie powiem ze najlepiej wystartowac od ok 1800kcal. Zwiekszenie ilosci kalorii w diecie podkreci metabolizm.
Jezeli rzeczywiscie jesz na co dzien 1200kcal i nie chudniesz to nie jest dobrze z twoim metabolizmem, a pojedyncze wyskoki nie maja zadnego znaczenia dla przebiegu diety i nawet sa pozadane dla zdrowia psychicznego , no i podkrecania metabolizmu.
Slowem jak tak juz bardzo chcsz miec te 1200kcal to przynajmniej wprowadz sobie 2 tyg na 1600kcal i dwa tygodnie na 1200kcal wtedy masz wieksza szanse ze znow zaczniesz spalac tluszcz, a nie bedziesz stala w miejscu.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-09-07 19:13:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 140
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4623fb448a15088d.html
Tak wygląda moja sylwetka. Niby jest OK. Problem zaczyna się tuż nad dupskiemTu odłożył się cały tłuszcz. Z przodu to samo. Jestem jakaś nieproporcjonalna. Nogi mam w miarę szczupłe, na tyłek też nie narzekam, ale potem to koło ratunkowe . Ciężko jest to zatuszować ubraniem. Ubieram spodnie i wygląda to tak jakby tłuszcz wylewał się ze spodni. A potem górna część tułowia jak widać na przyzwoitym poziomie. To samo tyczy sie spodnic, chyba, że podciągałabym sobie je pod sam biust ale wtedy niewiele pozostałoby na dole

No nic spróbuję dobić do 1600kcal i potem zobaczę co wyjdzie. Już mi jest obojętne ile schudnę tylko żeby pozbyć sie tego koła i sprawić aby moja sylwetka była w miarę proporcjonalna.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 378 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2521


no widać, ze biodrówki to nie dla Ciebie, ale teraz beda wchodzić w mode spodnie z wysokim stanem, a te dla Ciebie jak najbardziej wskazane. Spróbuj też tunik, bo ładnie maskują biodra i brzuch, a z sukienek to wybieraj lużne w tułowiu i kończace się obciśle w połowie ud, to pokaże zgrabne nogi, a ukryje gabaryty dolnej partii brzucha
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 378 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2521


no albo cos takiego, to akurat ubranka z kolekcji mango na jesien
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 235 Wiek 42 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4948
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Mimi, co racja to racja, stroj potrafi zdzialac cuda Te spodnie ladne, zawsze lubilam ten styl ubierania
Cordata, chodz do dziennikow, jak masz czas i ochote bedziemy kombinowac. Szczerze mowiac to samym odchudzaniem sie tu niewiele wskora. Nawet jak schudniesz pare kg to i tak te proporcje beda bo bedzie ci schodzilo w pierwszej kolejnosci z miejsc ktore i tak masz chude, Podrzezbisz sobie np. nogi , u te biodra zostana proporcjonalnie wieksze. Uwazam, ze powinnas postarac sie cwiczeniami zmienic proporcje sylwetki, do tego odpowiednia dieta i za pare miesiecy bedzie lepiej. Poza tym prawda jest taka, ze bedziesz musiala schudnac wiecej niz ci w tej chwili, najprawdopodobniej "wolno", zejsc na nizszy BF, by to zrobic zdrowo musisz jeszcze troche miesni zdobyc i to z premedytacja.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-09-07 22:15:26
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

regenerejszyn vol1

Następny temat

Dietka do oceny:)

WHEY premium