rowe a mięśnie nóg

Jeżdzę rowerem od 2 do 5 razy w tygodniu, w zależności od tego ile mam czasu wolnego do dyspozycji, dystansy nie są długie- 1 h-2 h dzienne, z średnią predkością 20 km na godzinę.
Nie chę wyrobić sobie mięśni, rozbudować łydek itd... z roweru jednak nie zrezygnuję, bo za bardzo to lubię. Jak jeżdzić? Co jeść? aby mięsnie nie rosły?

ps. czy mięsnie wewnętrznej strony ud rower też kształtuje?

wszystkie mięśnie nóg jakoś pracuja mniej lub bardziej a co za tym idzie muszą sie rozbudowywać co nie co, takze jedyna rada nie jeździć, chyba że na maxa delikatna jazda.

Na jesień przestaniesz jeździć to ci nogi z leksza oklapną

popieram kolege teraz troche napewno urosna bo pracuja ale ima wroci do normy

Basia KOBIETO popatrz na date

mięśnie nóg nie rozbudują Ci się a moga nawet się wyszczuplić jeśli będziesz jeździł na miękkich przełożeniach, tzn wiesz nie jeździł siłowo tylko sobie kręcił z wysoką kadencją (ilość obrotów korbą na minute), zobacz jak wyglądają nogi kolarzy :)

Już się nie boję :)
Mięśnie owszem troszkę się rozrosły, ale tłuszcz się spalił i się ładnie rysują- nawet mi się zaczynają podobać
Zresztą lepsze nawet bardzo umięsnione niż z rozstępami i cellulitem :)

To Ty kobietą jesteś?... No fajny nick... Mięśnie u kobiety są sexi

ja się po dobrych wypadach w dżinsy nie mieszczę udami, chociaż waga idzie w dół:)