podciąganie na drążku-początki

Witam.mam taki oto problem: za 3 lata chciałbym startować do szkoły wojskowej.Niestety mój najlepszy wynik z podciągania na drążku z nachwytem (taki jest potrzebny na egzaminach), to 0
Pomożecie mi coś z tym zrobić??Gdybym po 3 latach robił 25 podciągnięć to bym był w 7 niebie ;)
Pozdrawiam i liczę na pomoc

1. :"najwięcej siły"-> najwięcej razy się podciąniesz gdy masz ręce podchwytem (kciuki w twoją stronę) i bardzo blisko siebie tak z 5 -10 cm odstępu, zawsze napinaj mięśnie brzucha, podkurcz nogi w kolanach.
2. :dobrym sposobem na wzmiacnianie ramion jest gdy treningu jest duzo duzo duzo i często
3. : innym równie skutecznym sposobem wzmacniania ramion w podciaaniu jest wykonać tyle powtórzeń ile zdołasz a potem:
--- a: prosisz kogoś o pomoc zeby trochę cię unosił trzymając w pasie albo
--- b: podskakujesz do góry i starasz sie opuszczać jak najwolniej i jak najwięcej. wraz ze wzrostem siły staraj sie nawet zatrzymać. ale wazne jest zebyś zmusił mięśnie by chamowały opadanie.
4. :innym jeszcze sposobem i ten jest bardzo "mocny" czytaj skuteczny jest robienie powtórzeń z przerwami między nimi. wygląda to mniejwięcej tak: podciąnięcie i 3-10 sek na ziemi pastępne i przerwa i tak ile dasz rady. mozesz skracać lub wydłużać przerwy, w ten sposób robi sie najwięcej powtórzeń.
Pamiętaj ze w podciąganiu nie tylko ramiona i plecy biorą udział; bardzo ważne są mięśnie brzucha (stabilizacja tułowia) więć warto je wzmocnić.

Wystarczy Ci rok
Powiem Ci sprawdzony na sobie sposób. Kiedyś, zanim zacząłem cwiczyc mogłem się raz podciągnąc na szeroko, jeszcze taki oszukany to był ruch. A teraz robie serie z założonym 15kg`mowym obciążeniem, a teraz przeżucam się na 17,5kg :) Moi dwaj koledzy tak samo robili. Jeden waży 109 kg i podciąga się już 6 razy :)
Cwicz w ten sposób: podskakuj jak najwyżej i powoli się opuszczaj. I tak 6 ruchów. Nie przejmuj się, że to wygląda śmiesznie, ale jest skuteczne.

Panowie dzięki za odpowiedzi Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś rady proszę śmiało pisać

A jeszcze takie jedno pytanie mam.Bo te podciągnięcia powinny być robione ze "zwisu" czyli na wyprostowanych rękach.Czy podane przez was sposoby są przydatne i w tym wypadku??

możesz zażucić do tego jakieś pompki, na wytrzymałoś,

fajny artykół --> https://www.sfd.pl/_Unieś_się!_,_czyli_Art._o_PODCIĄGANIU_by_CZAWAJ-t251613.html

zdr.

Dzięki panowie ;)

na początek jak nie masz siły ani razu się podciągnąc to niech ktos tobie pomoze w taki sposób że będzie tobie trzymał nogi(stoi za tobą i trzyma cie za kostki, dużo łatwiej się robi,
potem zaczniejsz robić sam, polecam taki sposób:

zawsze 6 serii, na początek po 3 powtórzenia potem co drugidzień zwiększasz o jedno w każdej serii.

Odpoczynek miedzy seriami wynosi 25 sek. wystarczy, jak nie dasz rady to zrób np. 4,4,4,3,2,2, no i tak jesteś do przodu i jedno powt.
i tak cały czas, jak dojdziesz do 6s. po 15 pow. (da sie bo ja tak robiłem bez problemu. ) to daj obciążenie i znowu to samo..