NIEKONTROLOWANY SPADEK WAGI

Witam , przyjechalem do uk zarobkowo pare miesiecy temu ze sluszona waga 95 kg . Prace mam fizyczna lecz niezbyt ciezka ,leczo od jakis 3 miesiecy moja waga (i niestety masa miesniowa ,bo tluszczowa zostaje )spada i to w takim tempie ze chudne w oczach . Stracilem 11 kg mimo baardzo kalroycznej diety ,czasami przewyzzajacej 1000 kcal dziennego zapotrzebowania , do tego mam kreatyne mono oraz gainera i bialko wpc . Na silownie uczeszczam reguralnie (teraz 2 tyg off) . Co moze byc tym spowodowane ??

widocznie dieta kuleje wklej ja tutaj to bedziemy analizowac

qligowski jeśli tracisz kilogramy to znaczy ze nie jesz az tak dużo
jeśli chodzi o zdrowie wszytsko ok?

zwiekszyłes widocznie aktywnośc fizyczną, musisz wiec zwiekszyć kcal...

tak mi sie wydaje ze ze mna wszystko w porzadku ,moze jestem troche ospaly i mniej witalny ale to przez ta prace a nie domniemana czasami przeze mnie cukrzyce. Rano o 6.30 jem musli = banan + odzywka bialkowa . o 10:00 jem chleb razowy ,szynke z cycka , owoc ,bialko , gainer, o 13 :00 piers z kury /indyka + ziemniaki/ryz/makaronkasza + warzywa ,o 15 :00 jogurt + pare bananów , 17:00 to samo co o 13:00 +bialko wpc , gainer . 19 :00 twaróg +banan + bialko , i w miedzyczasie jakies slodycze itp . Wszystko to w naprwde niesmiesznych ilosciach , i najgorsze jest to ze fat stoi w miejscu spadaja tylko wymiary i kg.

Rano o 6.30 jem musli = banan + odzywka bialkowaDAJ PLATKI OWSIANE+MLEKO+WARZYWA+JAJKA+ORZECHY . o 10:00 jem chleb razowy ,szynke z cycka , owoc ,bialko RACZEJ STARAJ SIE STAWIAC NA RYż/KASZE/MAKARON I MIESO,OWOCE Z UMIAREM, gainer,WYWAL o 13 :00 piers z kury /indyka + ziemniaki/ryz/makaronkasza + warzywaOK ,o 15 :00 jogurt + pare bananów DAJ KASZE/RYZ/MAKARON+MIESO/RYBA/JAJKA+WARZYWA+OLIWA, 17:00 to samo co o 13:00 +bialko wpc OK. wpc chyba zbedne, gainerWYWAL . 19 :00 twaróg +banan + bialko BANAN ZBEDNY DODAJ WARZYW I OLIWY/OLEJ LNIANY, i w miedzyczasie jakies slodycze itp WYWAL CAłKIEM. Wszystko to w naprwde niesmiesznych ilosciach , i najgorsze jest to ze fat stoi w miejscu spadaja tylko wymiary i kg.

BO ZLE SIE ODZYWIASZ to wymiaty leca
za dużo prochow za mało pełnowartosciowych posiłków gainera zastap wieksza iloscia kaszy/makaronu/ryzu banany wywal z diety bo za duzo ich masz,słodycze tęz całkeim usun jedz wiecej miesa/ryb pamietaj o tłuszczch w diecie i rozkładzie kw.tłuszczowych by sie zgadzał 1/1/1 lub 1/2/1 nasycone/jednonienasycone/wielonienasycone to chyba tle z mojej strony

ty ale nie trybisz kilku rzeczy bo chodzi o to ze przy nawet ****owej diecie ale bardzo kalorycznej PRZYNAJMNIEJ waga powinna stac w miejscu / rosnac .... A co do diety w ciau dnia to jest ona uzalezniona od przerw w pracy i naprzyklad na 10min nie moge odgrzac i wszamac kaszy itp..

qligowski dieta nie jest idealna
jutro pomoge ją dopracować
pozdro

To to i ja tez wiem ,ale ja nie keruje sie w strone kultrystyki ,interesuje mnie tylko sila i dzwiganie i troszczke wymiarow by sie zdalo ,kiedys przy slabej misce wszystko szlo (w podpisie mam fotki bodajze z marca ,wtedy jeszcze jakos wygladalem)