miesien zebaty przedni- brak efektów

Ok, ja też z niecierpliwością czekam na arta Gdyby była potrzebna pomoc to ja mogę pomóc nawet A co do karku to ogólnie szybko rośnie jak zauważyłem. Albo wszyscy mają dobre geny Z jakimi partiami go ćwiczysz? Bo ja z barkami przeważnie na koniec po kapturach.

A ćwiczysz także "siłę uchwytu" jakos specjalnie np trzymanie sztangi, lub ogólnie ogólnie palce tak jak to ma mejsce w Armwrestlingu?

Mnie zawsze irytowało właśnie to, że praktycznie w żadnym planie nie widziałem aby były uwzględnione takie ćwiczenia "detalicznie" a na początku mojej kariery na sfd słyszałem jedynie "daj spokój chłopie po co ci to" Ale jednak ćwiczyłem tak jak chciałem i jestem zadowolony.

Stawiając sobie jakiś priorytet w każdym programie treningowym można stosować ćwiczenia których normalnie się nie wykonuje. Co to za hasło w stylu w FBW nie robi się ćwiczenia X? Bo jak się zrobi to co się stanie?
Czy korekcja, czy poprawa małej partii mięśniowej (tył barku, zębate, przywodziciele uda, etc.) nie ma znaczenia. Można robić i w FBW i w HST i w splicie jak i obwodówkach.

Za dużo teorii.

zgadza się, można przecież także -pod pewne priorytety- korygować właściwie wszelkie plany treningowe, począwszy od FBW a kańcząc na splitach

Za dużo teorii.

Popatrz na plany takich autorytetów od FBW, PRAKTYKÓW, którzy
przez lata prowadzili zastępy trenujących jak Rippetoe,Starr czy
Hancock.
Albo to pewnie ja jestem takim cieniasem, że po ciężkim treningu
nóg, klatki, pleców i barków i nieraz jeszcze rąk, nia mam już siły ćwiczyć przedramion, zębatych, przywodzicieli itd.

"Albo to pewnie ja jestem takim cieniasem"

Nie wiem, nie znam cie, ale skoro tak twierdzisz, nie wypada mi wchodzic w twoje kompetencje. Tymbardziej nie nadazam co ma bill starr do dbania o detale. Oprocz tego ze to twoj idol, to prawdopodobnie nie widze zwiazku przyczynowo skutkowego miedzy ta dyskusja a twoim komentarzem.

Właśnie zauważyłem, że coś słabo nadążasz...

Darek, takie uwagi są zbędne. Zapytaj ludzi od HST czy FBW o pracowanie nad detalami w ich planach. Pytałeś?
Ja wiem, że te plany nie są od detali tylko głównie splity, ale jest tyle metod ich wprowadzenia, że trzeba mieć bardzo ograniczoną wyobraźnię by na to nie wpaść.

Metoda numer 1.
- Ćwiczenie pomagające pracować nad danym detalem wykonujemy jako pierwsze zaraz po rozgrzewce.

Uwaga, uwaga. Czy po 2-3 seriach "pajacyków" załamie się Twój trening i nie będziesz miał już na nic siły?
Mam mnożyć metody, czy tym razem już samodzielnie odczytasz o co mi i np. apokalipsie chodzi?

HST też nie jest od detali, tylko zdobywania masy mięśniowej, ale tam również można ćwiczyć tył barków i dopracowywać inne detale. W zmaganiach Peponenta to widać (jak stosować) i jakie są tego efekty.

Z mojej strony to już wszystko.


Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2008-07-22 21:50:13

Najpierw piszesz:
"takie uwagi są zbędne"
a następnie:
" trzeba mieć bardzo ograniczoną wyobraźnię by na to nie wpaść"
i
" czy tym razem już samodzielnie odczytasz o co mi (... )chodzi"

Sugeruję trochę konsekwencji.
Ale, mimo wszystko, na pytanie odpowiem:
nie napisałeś niczego, z czego"odczytaniem" miałbym jakiekolwiek
problemy, ja po prostu po raz kolejny się z Tobą kompletnie nie zgadzam. CZY MAM PRAWO DO TEGO ?

Darek62, masz prawo miec zdanie jakie chcesz. Rodzi sie tylko pytanie, po co mieszasz w temacie. Ty widzisz jedyna sluszna droge dla siebie. My widzimiy jesszcze inne cele. Odpowiada ci typ sylwetki jaki osiagasz swoim treningiem - bardzo dobrze. Ale dla niektorych z nas jest to "mcDonaldyzacja" kulturystyki i chcemy czegos wiecej, wyzsza polka wymagan. Masz cel, dokladasz srodki i realizujesz zalozenia. Jesli twoje sa inne niz nasze to je rob, nikt ci nie broni.
A dbalosc o detale znajdzie zastosowanie w kazdym KULTURYSTYCZNYM treningu. Jedyne pytanie - czy chcesz? , jesli tak to spokojnie znajdziesz na to rozwiazanie niezaleznie od splita czy fbw.

Darek - masz prawo. Ja też je mam, a swoje komentarze uzasadniłem. Jeśli znajdzie się trochę uzasadnienia dla Twoich, to myślę że takie wypowiedzi nabiorą jakiegokolwiek wyrazu. Do tej pory są po prostu bezpodstawnym szydzeniem.

Powtórzę za pumą, zawsze można pracować nad detalami i nie jest to uzależnione od metody treningowej. Nie znaczy to, że trzeba zawsze nad nimi pracować, bo po prostu nie zawsze jest taka potrzeba.