"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
.....dzisiaj juz o wiele lepiej niz przez ostatnie 3 dni (gdzie był koszmar ze wszystkim) a z apetytem najgorzej - dzisiaj juz poszło sniadanie zgodnie z planem i posiłek przedtreningowy tez:
i gotowy:
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Cieżko mi to przychodzi ale będę musiał chyba zawiesić test - niestety chorubsko nie ustepuje jak narazie - wczoraj rano wydawało sie że juz prawie wszystko OK ale tylko wydawało sie - w nocy wrócił stan z ostatniego tygodnia.
Nadal bardzo bardzo osłabiony ,przeziebiony,kaszlący i na pewno ta przerwa bedzie miała wpływ na wynik testu - miałem kończyć na początku sierpnia bo lece do PL - chciałbym przesunać koniec i zacząć aż sie poczuje lepiej - ale niestety nie mogę........
Jestem strasznie zawiedziony - baaa to mało powiedziane - wqrwiony to najlepsze słowo - przez ostatni rok nic mi nie było - a gdy teraz powinienem sie czuc najlepiej czuje sie źle!
Ale nic na siłe i wbrew sobie - ZDROWIE WAŻNIEJSZE - i na razie muszę odpuscić - i tak juz za duzo razy igrałem z choroba aż w końcu mnie dopadła na dobre..........
Teraz zamiast supli łykam gripexy,polopiryny,rutinoscorbiny i dziwne syropy - mam nadzieje ze wkońcu mi przejdzie.
.......do usłyszenia! ;-(
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Pozdrawiam
POZDRAWIAM
Teraz jest inaczej - jak zaczeło sie 3 tygodnie temu - potem było troche lepiej - na koniec popredniego testu polepszyło sie na kilka dni - ale w srode/czwartek przez tym testem znowu poczułem sie gorzej - ale myślałem ze jak zawsze kilka dni i po bólu.
A o przeziebienie tu nie trudno - nawet teraz jest ok. 15stopni max. i pizga witr - a jest prawie srodek lata - a jak jest już słońce to chwila moment i pada deszcz - wiec zawsze jak wracam z siłowni to czapka,kaptur na głowie - wokół szyi ręcznik i do dom.......
Postaram sie pociągnąć lajtowo przez kolejne dni - mam nadzieje ze mi juz niedługo przejdzie - ale nie chce dalej prowadzic wpisów bo wynik napewno będzie wypaczony przez chorobę - od tamtego tygonia juz wypociłem 1-1,5kg - waga niecałe 83kg.
W tym też moja zasługa(przedewsszytkim) - cały czas od lutego praktycznie na 110% - bez przerwy - organizm non stop przemęczony,zero odpoczynku dłuższego - jak nie praca to siłownia i tak w kółko, na dodatek lekceważenie poprzednich przeziebień - i tak pozbierac wszystko do kupy to duzo nie potrzebowałem aby przegiąc pałę - w końcu mnie złamało.
Od kolejnego tygodnia - mam nadzieje ze juz mi przejdzie do tego czasu - powróce na siłownie i do supli - ale zostanie tylko 3 tygonie do wyjazdu - wiec nie bedzie sensu prowadzenie wpisów tylko przez 3 tygodnie - bo miało byc 40 dni a nie 20...........
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Jedna chwila może zmienić twoje życie.
Śpiewa z nami cały kraj, je**ć, ja**ć ITI!
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Zestaw ok?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44