Martwy ciąg 2x w tygodniu ????

"Ci ktorym nie chce sie robic martwego ciagu", nie muszą szukać pretekstu. Po prostu go nie robią bo mają go w dupie. Natomiast zalecenie by robić go co 2 tygodnie znam od trójboistów, którzy targali po 340 więc chyba mieli jako takie pojęcie. Oprócz mięśni musi się także zregenerować kręgosłup i układ nerwowy.

nie no panowie bez przesady to uginanie nog w leżeniu to jedyne cwiczenie izolowane jakie wykonuje i tu niechodzi o przyczyny zdrowotne czy ze mam lenia bo nie mam...i niewidze jakiegoś powodu dla którego miał bym niewykonywac tego ćwiczenia. A MC klasyczny wykonuje w piatki gdy robie plecy i tu mocno katuje prostowniki....

I tak zostaw, MC na prostych już nie rób, albo w jednym tygodniu rób lajtowo MC klasyczny i dodatkowo MC na prostych - ale też nie na max.

Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2008-06-07 12:19:19

krzych666 dzięki za wypowiedz zostawie raczej tak jak jest. pozdro

Krzychu, ale jak sie bierze ponad 300 kg. to siłą rzeczy nie można trenować cześciej, ale jak ktos jest na takim etapie gdy 50-70 kg. czy nawet 100kg. to max. sprawa wyglada zupelnie inaczej.

wracając jeszcze do wątpliwosci i do ogólnej dyskusji to przypomniec chyba zanowy naeżałoby, że mc klasyczny i mc na prostych nogach to zupełnie dwie sprawy.
to tak jak podvciaganie na drązku i uginanie ramion ze sztanga stojąc- wnioski nasuwaja się same.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2008-06-07 16:42:14

Krzych666 dobrze prawi.

Panowie - "dla leniwych" oznaczalo ze jak komus sie nie chce szukac to dla nich wypisalem. Nie ze to grupa cwiczen "dla leniwych osob" albo grupa "leniwych cwiczen".

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2008-06-07 22:52:06