Do boju!!! Plan ułożony.

Znalazłem czas, bo nie poszedłem z kumplami grać w siatke, dzieki czemu miałem jakieś 2.5godz. na czytanie. No więc przeczytałem temat georgu, PLŚ i Michail, dotyczące ACT. Przeczytałem jeszcze temat "Propozycje treningów dla początkujących" również Michaila. Tak prawde mówiąc, są to po prostu ćwiczenia ogólnorozwojowe, które będzie mi cięzko wykonywać w domu bez sprzętu. Lecz najbardziej nie rozumiem czym mój trening, różni się od ACT innych osób, mam tu na myśli autorów podanch przezemnie art-ów (nie licząc powtórzeń).

Prosiłbym o odpowiedź Mawashiego.

https://www.sfd.pl/JAK_UŁOŻYĆ_WŁASNY_PROGRAM_TRENINGU-t214525.html

Przeczytałem jeszcze to i pare dość wartościowych ART-ów. Jeden z ciekawszych to "idealne powtórzenie" czy jaokś tak. Tyle informacji dziś wbiłem do łba, że po prostu szkoda gadać.

Zatem polecam proste rozwiązania, jak mówi pewne chińskie przysłowie. Ułóż plan, tak jak na pierwszej stronie - nie jest zły, tylko nie kombinuj na dwa zestawy i podziały na serie bo to nie ma być FBW ani HST tylko ACT.
Wykonaj gradację intensywności, sterując ilością obwodów - tak jak Ci napisałem.

Twój trening różni się od tych co czytałeś czy innych ACT założeniami treninogwymi To ma być trening obwodowy - podkreślam jeszcze raz.

Weź pod uwagę to, że jesteś początkującym pakerem i Twój układ nerwowy dopiero się adaptuje. Wykorzystaj jego naturalne możliwości i stopniowo przeciążaj adekwatnie do stopnia zaawansowania. Po tych 12 tygodniach będziemy gadac dalej o idealnych powtórzeniach i bardziej zaawansowanych planach.
Czytaj, edukuj się a jak bedziesz miał pytania to wal śmiało.

OK. Mawashi ja nie jestem głupi i będe ćwizył, tak jak mi ktoś mądrzejszy mówi (to nie był komplement, tylko fakt). Spróbuje wklejić tak o 22.30 jakiś plan. Jak to jest z ABS-em mam go wykonywać w dni treningowe, czy też nietreningowe. Czy mam także zmniejszyć intensywność ćwiczeń brzucha na treningach, a może w ogóle je zaprzestać.

Brzuch na treningach lajtowo, a ABS jak bozia przykazała

No więc tak troszke zmodyfikowany plan. Zamiast dać priorytet na brzuch, wróce do ABS-a.

Zestaw

1.(Mięsie brzucha)Unoszenie zgiętych nóg wisząc na drążku

2.(Prostowniki grzbietu) Nie pamiętam nazwy ćwiczenia, chyba wzsnosy tułowia z leżenia, kłade się na brzuchu i podnosze do góry

3.(Łydki)Wspięcia na palce na jednej nodze (z obciążeniem 10KG, lepiej to niż nic)

4.(Uda)Przysiady (obciążenie jak wyżej 10KG)

5.(Najszersze grzbietu)Podciąganie na drążku podchwytem na szerokości barków

6.(Mięsie klatki)Pompki na 3 krZesłach

7.(Mięsie klatki)Pompki z nogami na znacznym podwyższeniu

8.(Mięsie barków)Arnoldki

9.(Mięśnie barków)Podnoszenie sztangielek bokiem w góre

10.(Biceps)Uginanie przedramion

11.(Triceps)Pompki bardzo wasko (10 cm przerwy pomiędzy dłońmi)


Teraz pytanie, jest OK, mam to wykonywać obwodowo, jeżli dobrze rozumiem i ile mam wykonywać powtórzeń w każdym obwodzie(mam sobie ustalić, ile moge zrobić max i robić, tak o 5 mniej czy jak)? Reszte dopytam póżniej.

Oczywiście możesz zmienić Mawashi, a i żeby nie było prostowników nie wyrzuce.

EDIT: Prawie tak jak mówiłem czyli o 22.30, ha jestem punktualny.

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2008-06-07 22:36:44

Mawashi, a ABS-a ćwiczyć w dni trenigowe +wt. czy może w sob. Sog-a już za prace ci daje.

EDIT:Już nie moge dać sog-a, a szkoda, bo się należy.

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2008-06-09 00:00:30

Piękna domowa obwodówka Soga to ja Tobie daje jak wejdzie, ktoś się przynajmniej przykłada do edukacji i słucha moich porad
Postaraj się pracować w zakresie powtórzeń 10-15. Jeśli w jakimś ćwiczeniu (oprócz brzucha i łydek) robisz więcej i jest lekko, to spowolnij ruch lub wykonaj trudniejszą odmianę ćwiczenia na tą partię mięśniową.
Ćwicz zgodnie z zasadą gradacji obwodów, którą rozpisałem Ci na poprzedniej stronie. Brzuch w dni wolne od treningu.

Tak więc teraz weź się za porządną miskę, trenuj z głową i odpoczywaj. To Twoje zajęcie przez najbliższe kilka tygodni
Aha - i masz wystartować w konkursie bo Ci bana wlepie

Niedługo zaczne. Wielkie dzięki, za pomoc. A za parenaście tygodni, układamy dalej ge he.

EDIT: Nie dalej, tylko nowy. Najgorzej tu umnie z dietą(brak funduszy). Ale próbuje odżywiać się zdrowo i zaczełęm jeść 5 razy dziennie. Już się doczekać nie moge moich 18 urodzin i wtedy jade z prawdziwą dietą. W lipcu mam urodziny to napewno te 300zł na żarcie pójdzie (zaskoczyłem was? tak, nie na odżywki).

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2008-06-09 14:46:05

To startuj w konkursie Jak wygrasz to pomogę Ci coś wybrać i bedzie git.