W kuchni PLUSZKOW 5!!!! %-) %-) Czyli SPAM POST dzialu Odzywianie !!

ja na plaże jutro

też spadam.

z Bogiem.

ogólnie to rozwalony jestem na noc. Na Insomni o ex opowiadali. Najlepsze było to. Jakaś kobitka.


Moj były robił mi z byle powodu awantury typu:

- gotowałam na śniadanie jajka i ugotowałam mu 3 a on z wielką awanturą, że on się 3-ma nie naje i, że miało być 5

- innym razem zażyczył sobie na śniadanko płatki z mlekiem. Ja piję tylko zimne mleko, więc zrobiłam mu z zimnym, a on na to, że on nie lubi i miało być ciepłe - po czym wylał je z talerza na podłogę

- twierdził, że jest zbyt zaje**sty żeby jeździć do mnie autobusem (4 przystanki), więc jak nie miał na wahę albo miał zepsuty samochód to życzył sobie, żebym to ja przyjechała do niego albo stwierdzał, że się nie spotkamy, bo nie ma jak przyjechać

- kiedy do niego przyjeżdżałam to często zdarzało się tak, że był tak bardzo zmęczony, że jak wchodziłam do domu to go budziłam, po czym zabierał się za szybki numerek (ściągał mi tylko spodnie do kolan) po czym zasiadał do kompa (albo szedł dalej spać) i nie miał zamiaru nawet ze mną pogadać

- jak było już późno a ja chciałam żeby mnie odwiózł do domu a on był akurat w czasie drzemki, to gdy go budziłam to najpierw się na mnie wydzierał po czym stwierdzał, że musi się rozbudzić - A ZAZNACZAM, ŻE ROZBUDZANIE SIĘ TRWAŁO OD 2 DO 3,5 GODZINY

- granie w zimę w piłkę w środku nocy z kumplami a moim zadaniem było "podziwianie" jak mu świetnie idzie

- no i żeby już nie przedłużać to jedną z najlepszych akcji jaką zrobił było to, że kiedy obchodziliśmy pierwszą rocznicę to najpierw musiałam czekać aż sobie 2 godz pogra w piłkę, po czym jak juz skończył to zadał wśród kumpli pytanie "Kto idzie z nami do kina?". Myślałam, że chłopaki skumają OCB, ale jednak nie. Dwóch kumpli się określiło, że idzie, ale zanim dotarliśmy do kina, to spędziliśmy prawie godzinę na poszukiwaniu pewnej używki typu "weed", bo chłopcy koniecznie chcieli sobie zapalić przed kinem żeby im się lepiej oglądało. No i oczywiście spóźniliśmy się do kina

To na razie byłoby na tyle, chociaż jest jeszcze wiele takich historyjek, jak sobie przypomnę to najwyżej napiszę

Ale jednym słowem, nie życzę nikomu takiego frajera. Szkoda tylko, że dopiero po 1,5 roku się opamiętałam i to wszystko zakończyłam.

Za to teraz mam zupełne przeciwieństwo tamtego

Pozdro dla wszystkich. Sorka za takie rozpisanie













półtora roku nawet z nią nie gadał aaaaaaaa

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2008-06-06 02:24:32

Elo z rana Zeświruje zaraz, cały tydzień jem na śniadanie ryż z twarogiem i truskawkami

Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-06-06 06:12:18

elo z rana,

nie bądz miekki student,
ja od stycznia na sniadanie jem twaróg z ryzem i whey i daje rady tylko coraz dłuzej mi sie schodzi przy tym



sciągał jej spodnie do kolan a pużniej siadał przy kapie


Zmieniony przez - makelroj w dniu 2008-06-06 09:24:23

A ja już w domu. Pojechałem do sql na 1 lekcje i wróciłem bo nudy jak sam **j

Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-06-06 11:55:01

Dieta do oceny-co o tym myślicie?
śniadanie: płatki kukurydziane z mlekiem,tost pszenny z kremem czekoladowym+herbata z cukrem
II śniadanie: paczka chipsów paprykowych, ekler z budyniem+oranżada czerwona+lizak
obiad: BigMac+frytki+cola
podwieczorek: sznikers+pudełko lodów+kawa ze śmietaną
kolacja: pizza rodzinna
Hmm...ciekawa jestem jakbym się czuła po tygodniu takiej dietki

Jak byłem młodszy to miałem czasem podobne maratony

Elo z południa pluszaki A co do tego typa to nie zły gagatek hyhy.Dobre Rothen Wytrwała dziewczyna

Lece na trening potem będe

Piątek wieczór, a tu tak cicho, co z Wami ??? Widzę, że trza rozruszać towarzystwo !!








Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-06-06 21:51:43

Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-06-06 21:51:52