SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trening domatora na masę (ekspander)

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10413

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 286
Dobry żart, Mawashi ;)

Miałem na myśli NAJBLIŻSZE wakacje - 2008 :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
No niestety troche za późno się obudziłeś z tym braniem się za siebie. Ale tak jak mówiłem, wakacje 2009 są Twoje. Zobaczysz że będzie warto
Teraz jak najszybciej zacznij dobrze jeść i mądrze trenować to coś tam zauważysz ale cudów się nie spodziewaj.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 286
Teraz trening u mnie wygląda w ten sposób, że zamiast ograniczenia powtórzeń do ośmiu robię do zapaści mięśniowej (czy jak to się nazywa - do oporu w każdym razie) jako, że ciężar jest stały. W związku z tym bym robił na jednej sprężynie, aż dojdę do 20-tu powtórzeń w ostatnim obwodzie. Wtedy jak założę kolejną (czyli podwojenie siły ekspandera) będę mógł zrobić 10 i wykonać pracę podobną, bądź minimalnie większą niż przy 20-tu na jednej sprężynie. Prosiłbym o opinię :)

Poza tym, używam rozgrzewki i strechingu z tego postu: https://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dla_osób_początkujących-t359947.html Nomen omen Mawashiego ;) Bardzo fajny materiał - konkretna rozgrzewka :)

Dzisiaj pierwszy raz zrobiłem trening obwodowo. Przy drugim obwodzie lewe przedramię (!?) zaczęło mi intensywnie drżeć. Choć robiłem dalej trochę mnie to zdezorientowało. Czyżby przesilenie?

Zmieniony przez - klangmasta w dniu 2008-05-30 00:04:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3
mam ten sam problem co ty.
Ja mam 180cm i waze 64.
Nie wiem ile bym jadl , nie przytyje..ale

wyobraz sobie , ostatnio BEZ ZADNEJ DIETY.. robiac SAME POMPKI(tylko to musza byc dobre pompki a nei jakies babskie) uginasz idziesz w dol i zatrzymujesz sie w momencie "zwrotnym" , mam na mysli moment w ktorym naprawde ciezko ejst ruszyc(ale nie dos amego dolu!), trzymasz kilka sekund i wracasz na gore. I robisz tyle az sie zesrasz.

Ja tym sposobem UWAGA BEZ DIETY przytylem 1,5 kilograma w tydzien, i to wszystko mi weszlo w lapy i klate. Moze moj organizm latwiej buduje miesnei niz inni ,w kazdym razie zaczalem ostro trenowac (tez na sprezynach) bo nigdy nie trenowalem i dlatego taki chudzielec bylem , teraz jak zaczalem to ide w gore jesli chodzi o wage i mase.

ps. Mimo tego ze ejstem chudy , rpzewyzszam sila niejnednego lepiej zbudowanego, masa to nie sila i nie jednego juz o tmy rpzekonalem.

ps. a co do dobrego wygladu.. na wakacje masz teoretycznie 2 miesiace, spokojnie zdazysz dosc do poziomu w ktorym nie bedziesz straszyl dzieci. Widzialem gosci tez cwiczacych bez diety zadnej , co robili mase w 2 miesiace po 10 kilo, tyle ze to sie sprawdza tylko u chudzielcow , wiec masz szanse (jak i ja:D)
Zmieniony przez - Waq w dniu 2008-05-30 04:13:38

Zmieniony przez - Waq w dniu 2008-05-30 04:15:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Waq - bez żadnej diety to nie znaczy, że na śniadanie parówki i kajzerka, na obiad pomidorowa, a na kolację kanapka z dżemem bo tak nie urośniesz przy najbardziej wymyślnym treningu.
Wykonując tylko jedno ćwiczenie ograniczasz zapotrzebowanie na składniki niezbędne do regeneracji do ćwiczonych partii mięśniowych. W tym przypadku klatka i tricepsy, pośrednio barki. Nie zmieniając ilości jedzenia, a zmniejszając ilość ćwiczonych mięśni można liczyć na wzrost. Ale czy o to w ćwiczeniu chodzi, aby przypakować klatę i ramię?
Co powiesz kiedy pojawią się problemy z kręgosłupem, bo zbyt słabe mięśnie pleców i brzucha do tego właśnie doprowadzą?

Dieta to nie zapisana kartka papieru, tylko świadomość tego ile potrzebuje nasz organizm. Nie trzeba mieć nic napisane, tylko wiedzieć ile jakich składników mają poszczególne pokarmy i jedzenie odpowiednie ich ilości. Tyle.

Klangmasta - co do treingu i drżenia przedramion. Jedne z pierwszych treningów będą przynosiły takie właśnie niespodzianki, szczególnie w zakresie najsłabszych partii mięśniowych które są w szoku, że ktoś je męczy bardziej niż zwykle
Za kilka treningów się unormuje, a będziesz obserwował progres formy.

Aha, jeszcze jedno. Przynajmniej przez pierwsze 4-6 tygodni nie rób ćwiczeń do upadku mięśniowego. Zostawiaj sobie 2-3 powtórzenia w zapasie. Po kilku tygodniach możesz tak robić, ale tylko jeśli trzymasz się odpowiedniego tempa treningu. Inaczej zbyt obciążysz układ nerwowy i możesz przez to doprowadzić do przetrenowania. Wtedy się chudnie, a tego byś nie chciał

Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2008-05-30 09:27:42

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 286
Hmm, a co ze sprężynami? Mój pomysł jest dobry? Bo, niestety, nie da się ustawić naciągu z taką dokładnością, jak ciężarki...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
No napisałem przecież. Sprężyna sprężyną ale zakres powtórzeń nie do oporu. Dodawaj po trochu w miarę wzrostu siły.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 286
trzymasz kilka sekund i wracasz na gore. I robisz tyle az sie zesrasz.

Z pierwszym spotkałem się już w normalnej siłowni - fakt, czemu by tego nie użyć w normalnych.

Co do drugiego - "aż się zesram". Ile czasu już trenujesz? Być może masz już staż, który Ci na to pozwala. Jeżeli trenujesz od niedawna - hmm, wypowiedź Twoja poparta wynikami vs. wypowiedź Mawashi'ego poparta doświadczeniem... Pozostaje potestować w takim razie

I 2 pytania dotyczące planu: czy nie jest za mało ćwiczeń na plecy (nie żebym narzekał, bo plecy na drugi dzień czuję) czy wszystko jest ok i mogę się spokojnie trzymać tego planu przez następne 3 miesiące na przykład (dodając w trzecim i czwartym tygodniu jeden obwód).
Czy pod koniec lepiej w pierwszej kolejności zrobić triceps,a dopiero później biceps (który jest chyba mniejszym mięśniem).

Dzięki za odpowiedzi. Jestem dosyć dociekliwy i chciałbym mieć pewność, że zrobię wszystko, by osiągnąć zamierzony cel :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Wszystko jest dobrze, plan jest kompletny. Pamiętaj że to plan dla osób początkujących, więc nie spodziewaj się ekstremalnych obciążeń poszczególnych partii mięśniowych.
Narazie stosując proste metody treningowe będziesz wykorzystywał otymalne zdolności adaptacyjne swojego organizmu. Przyzwyczajasz swój układ nerwowy do treningu siłowego, dzięki czemu przy późniejszych trudniejszych i bardziej wymagających planach postęp będzie bardziej widoczny, bo system nerwowy lepiej zareaguje na nowe bodźce.
Jeśli odrazu zastosuje się mocne bodźce to czym zaskoczyć mięśnie w przysłości?

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Usunięty przez Mawashi za pkt 4 regulaminu
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 86
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta i ćwiczenia po 40-tce, przy astmie i .....

Następny temat

Pytanie od Trening dla początkujących

WHEY premium