1. 17 lat, 175 cm, 74 kg (ale nie jestem gruby, nie mam brzucha etc, wygladam normalnie). Z rzeczy ktore moglem zmierzyc, w bicu: 34 cm, na lawie plaskiej 77,5 kg, ale niedlugo atak na 80kg :P
2. Ćwiczę okolo 2 miesiecy dosc regularnie z tym ze: uzywalem wylacznie sztangielek, nie mialem lawki, kupilem dopiero niedawno, niedlugo bedzie sztanga
3. Wczesniej (przed wspomnianymi dwoma miesiacami) w wieku od 13 do 15 lat, robilem codziennie okolo 120-150 pompek w trzech, czterech seriach + z 200 brzuszkow. Kiedy konczylem z tym robilem nieco ponad 100 pompek. Od tamtego czasu byl mniej wiecej rok przerwy.
4. Na forum jestem do niedawna, bylem zawsze przekonany, ze trzeba robic duzo serii, jak to robia wszyscy wokol, robia na przyklad z 8 serii na klate na plaskiej, potem z 6 na skosnej, potem z 6 rozpietek i to 2x w tygodniu. Dopoki nie zaczalem czytac forum bylem przekonany (dalej czesciowo jestem) ze to niemozliwe zeby na taka przykladowo klate wykonac na CALY tydzien te 12-14 serii, ktore jak przeczytalem, sa optymalne i miec adekwatne oraz zadowalajace przyrosty masy i sily. Ale o tym dalej bedzie jeszcze.
5. Dieta: to tak srednio, 4-5 posilkow dziennie, staram sie jesc duzo ryzu, jajek, jogurtow, kurczaka, wedlin.
6. Jak trenowalem... Poniedzialek, piatek: trening byl identyczny, ewentualnie dodawalem sobie 1 powtorzenie, zeby "isc do przodu". Dwa cwiczenia na triceps:
-francuskie wyciskanie sztangi (u mnie sztangielki) 6 serii po 10-12 powt
-WYCISKANIE “FRANCUSKIE" JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE, bywalo roznie, teraz jest 6 serii po 11 powtorzen
I trzy na barki:
Unoszenie sztangielek bokiem w górę: 5x10
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 5x12
Wyciskanie sztangielek zza glowy 6x10
Środa, niedziela:
UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI STOJĄC PODCHWYTEM(Z „SUPINACJĄ" NADGARSTKA), teraz jest: 4x10
UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO 4x10
UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ NA „MODLITEWNIKU" 2x12
ROZPIĘTKI: 8 serii po 12 powtorzen (brak sztangi, ale to kwestia dni)
WIOSŁOWANIE SZTANGIELKA 4x12
7. Mozliwosci sprzetowe podalem: sztanga, lawka, modlitewnik, sztangielki. Czasowe: wtorki, czwartki odpadaja niestety, chyba ze w tym dniu trenowalbym jedna partie, zajeloby mi to wtedy gora pol godziny: wtedy ok.
8. Nie cwiczylem nóg i nie zalezy mi na tym specjalnie (wiem, stereotyp), ale w zasadzie raz w tygodniu moglbym. Kiedys grywalem w pilke czesto teraz radziej, a jak pojade raz na tydzien pograc to potem mam zakwasy 3 dni, licze przede wszystkim ze trening nog pozwoli mi to zniwelowac, tak bym nastepnego dnia po solidnym graniu nic albo prawie nic nie czuc
Po pierwsze prosze o komentarze moich mozliwosci, wszelkie propozycje, jesli komus bedzie sie chcialo odniesc do tego co napisalem, a w szczegolnosci:
1. Co moglbym dodac do swojej diety? I jak postepowac, zeby wsunac te 5 posilkow dziennie, bo ja nie daje rady jakos :P
2. Napisano to setki razy chyba, ale ja sie chce upewnic jeszcze raz: jezeli na przykladowy biceps wykonuje np. 10 serii, to sa one WSZYSTKIM co zrobie na biceps w danym tygodniu (wydaje mi sie to cholernie malo, zwlaszcza, ze nie czuc juz po 2 dniach ze miesien jest oslabiony...)?
3. Wszelkie sugestie, rady, cos co mozna od razu wprowadzic mile widziane. Wiem ze trening jest zly, moze nawet bardzo, ale cos nie cos udalo mi sie osiagnac, poza tym plan caly bedzie ukladany od nowa, kiedy tylko skompletuje sprzet.
4. Co powiedziec o przydatnosci rekawic podczas treningu?
Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi, nawet te ostre :P