Nowinki ze Świata!!

70 000 sprzedanych biletów na lekkoatletyczne MŚ pierwszego dnia!!!

Od środy można kupować bilety na mistrzostwa świata w lekkiej atletyce, które odbędą się w dniach 15-23 sierpnia 2009 roku w Berlinie. W pierwszym dniu sprzedano 70 000 wejściówek.
W sumie przygotowano pół miliona biletów, które można zarezerwować przez internet na stronie www.berlin2009.org. Najtańsze wejściówki można nabyć za 20 euro, z kolei karta, która umożliwia wstęp na wszystkie sesje kosztuje 960 euro.

Od połowy maja będzie można również kupić bilety na "Finish Line Area", czyli sektor, który mieści się bezpośrednio na linii mety, ceny będą się wahać w granicach 120-135 euro.

Od środy można kupować bilety na mistrzostwa świata w lekkiej atletyce, które odbędą się w dniach 15-23 sierpnia 2009 roku w Berlinie. W pierwszym dniu sprzedano 70 000 wejściówek.
W sumie przygotowano pół miliona biletów, które można zarezerwować przez internet na stronie www.berlin2009.org. Najtańsze wejściówki można nabyć za 20 euro, z kolei karta, która umożliwia wstęp na wszystkie sesje kosztuje 960 euro.

Od połowy maja będzie można również kupić bilety na "Finish Line Area", czyli sektor, który mieści się bezpośrednio na linii mety, ceny będą się wahać w granicach 120-135 euro.

10 bój

Sebrle otworzył centrum sportowe

Złoty medalista olimpijski (2004), świata (2007) i dwukrotny mistrz Europy (2002, 2006) w dziesięcioboju Czech Roman Sebrle otworzył w Pradze własne centrum sportowe, gdzie miłośnicy ruchu mogą zagrać w golfa, tenisa, pójść na siłownię, czy skorzystać z odnowy biologicznej.
Podczas ceremonii otwarcia gościem honorowym był prezydent Czech Vaclav Klaus.

Inwestycja pochłonęła 40 milionów czeskich koron (około 2 milionów dolarów) i została zbudowana w ciągu półtora roku.
- To nie było tak, że przez interesy zaniedbałem sprawy najważniejsze, czyli przygotowania do igrzysk. Normalnie trenowałem, ale nie zaprzeczam, że każdą wolną chwilę poświęcałem budowie. Teraz przekazuję centrum swoim pracownikom i jestem przekonany o tym, że świetnie będą tym zarządzać. Zjawiać się będę tylko i wyłącznie jako klient - oznajmił rekordzista świata w dziesięcioboju (9026 pkt).

Po kontuzji podudzia, której 34-letni zawodnik nabawił się w marcu podczas halowych mistrzostw świata w lekkiej atletyce w Walencji i która zmusiła go do wycofania się po czterech konkurencjach z dalszej rywalizacji, nie ma już śladu.

- Jestem całkowicie zdrowy, realizuję cały plan szkoleniowy i teraz koncentruję się wyłącznie na jak najlepszym przygotowaniu się do igrzysk w Pekinie. Przecież muszę obronić tytuł olimpijski, co nie będzie łatwe - stwierdził Sebrle.

Igrzyska Olimpijskie Młodzieży 2010

Rada IAAF zatwierdziła wstępny regulamin zawodów lekkoatletycznych, które zostaną rozegrane w ramach Igrzysk Olimpijskich Młodzieży (Youth Olympic Games). 15 konkurencji chłopców i 15 dziewcząt zostanie rozegranych w czasie czterech, nie kolejnych, dni.

Prawo startu będą mieć zawodnicy 16 i 17-letni (urodzeni pomiędzy 1 stycznia 1993 i 31 grudnia 1994), tzn. tegoroczne dwa roczniki młodzików.
Maksymalna liczba uczestników określona przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski wynosi 640 lekkoatletów. W każdej konkurencji indywidualnej będzie mógł wystartować tylko jeden zawodnik z danego kraju.
Pierwsze Igrzyska odbędą się w Singapurze.

W porównaniu z rozgrywanymi od 1999 r. (debiut w Bydgoszczy) w latach nieparzystych mistrzostwami świata U-18 (identyczna kategoria wiekowa) program IOM jest uboższy o 5 konkurencji dla każdej z płci: 200m, 1500m, skok o tyczce, rzut młotem oraz chód sportowy.
Ośmiobój zostanie zastąpiony pięciobojem.

Konkurencje Igrzysk Olimpijskich Młodzieży 2010
(chłopcy/dziewczęta)

100m, 400m, 800m, 3000m, 2000m prz,
110m/100m pł, 400m pł,
wzwyż, w dal, trójskok,
kula (5.00/4.00 kg), dysk (1.50/1.00 kg), oszczep (700/600 g)
pięciobój
sztafeta 100m/200m/300m/400m

Majewski i Włodarczyk kandydatami do tytułu zawodników marca w Europie

Tomasz Majewski (AZS-AWF Warszawa), medalista Halowych Mistrzostw Świata w Walencji w pchnięciu kulą i Anita Włodarczyk (AZS Poznań), sensacyjna zwyciężczyni Zimowego Pucharu Europy w Splicie w rzucie młotem, znaleźli się na liście 30 kandydatów do tytułu zawodników marca w głosowaniu prowadzonym przez Europejskie Stowarzyszenie Lekkoatletyczne (EAA).

Polacy rywalizują m.in. z dziewiątką halowych mistrzów świata, którymi są:
- Stefan Holm SWE, wzwyż
- Jewgieni Łukianienko RUS, tyczka
- Philips Idowu GBR, trójskok
- Olesja Zykina RUS, 400m
- Jelena Sobolewa RUS, 1500m
- Blanka Vlaąic CRO, wzwyż
- Jelena Isinbajewa RUS, tyczka
- Naide Gomes POR, skok w dal
- Tia Hellebaut BEL, pięciobój

Głosowanie odbywa się na stonie internetowej EAA (na podstronie „Fan Zone”) w trzech kategoriach:
- media,
- eksperci,
- internauci,
z których każda ma 33 ⅓ % udział w ostatecznych wynikach.

Link do strony EAA:
LEKKOATLETA MIESIACA
http://www.european-athletics.org/index.php?option=com_content&task=view&id=4760&Itemid=208

Termin zakończenia głosowania mija w południe 14 kwietnia (poniedziałek).
Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału.

Przypomnijmy, że przed miesiącem sympatycy Marcina Urbasia zapewnili mu zwycięstwo w głosowaniu internautów (głosy ekspertów i mediów przyniosły ostatecznie tytuł lekkoatlety miesiąca szwajcarskiemu Maratończykowi – Viktorowi Roethlinowi, tuż przed naszym sprinterem),

żródło: www.pzla.pl 

Wywiad Haile dla Eurosportu


Dlaczego nie chcesz biec maratonu w Pekinie?

W Pekinie nie mogę pobiec maratonu. Tam jest gorąco, duża wilgotność, duże zanieczyszczenie. To problem dla zawodnika, może pobiegnę 10000 m.


Ale mówiłeś, że wygrać maraton olimpijski to twoje marzenie, teraz musisz czekać do Londynu w 2012 roku, żałujesz?


No tak, żałuję, ale po tym, co zobaczyłem w Pekinie, musiałem zrezygnować. A spróbuję poczekać 4 lata żeby zrealizować mój maratoński cel. To będzie już trochę późno, ale Londyn 2012 to będzie ostatnia szansa.


Jesteś mistrzem olimpijskim na 5000 m i 10000 m - będziesz tam biegł także te dystanse?


W Londynie maraton wystarczy. W Pekinie - to kwestia zakwalifikowania się. Jeśli się nie uda - będę robił coś innego. Mój plan to był maraton, ale to się nie uda.


Kto jest dla Ciebie głównym konkurentem na 10000 m? Kenenisa Bekele? Kenijczycy?


Oczywiście, Kenenisa jest jednym z faworytów. Ale na razie trzeba się zakwalifikować, potem porozmawiamy.


Mówiłeś, że twoim marzeniem jest zdobycie złota w maratonie olimpijskim oraz złamanie 2:03 w maratonie - kiedy to się stanie?


Niedługo. Zgodnie z moim planem 2:03 - myślę, że może w ciągu roku.


Gdzie - w Berlinie, Dubaju?


Berlin to dobra trasa, Dubaj także, ale myślę, że to, co lubię w Berlinie to to, że znam tę trasę dobrze. Zobaczymy.


Kontaktujesz się z Paulem Tergatem?


Próbowałem się do niego dodzwonić, kiedy w Kenii były zamieszki, ale wtedy go tam nie było. Wiem, że ma się dobrze.


Jak ważny jest zając prowadzący wyścig?


Ważny, bardzo ważny, daje Ci szanse pobiec szybciej, gdyby mieć zająca od początku do końca, byłoby idealnie. Dobre prowadzenie biegu to ciężka praca.


Planujesz karierę polityka lub trenera jakiegoś innego zawodnika?


Myślę o polityce, ale nie mam ambicji zostania prezydentem czy kimś takim. Chciałbym dzielić się moim doświadczeniem, tym, co osiągnąłem, żeby inspirować ludzi, pokazać im, czego się nauczyłem. Coś zrobić żeby w naszym kraju żyło się lepiej. Dlaczego nie jesteśmy tak bogatym krajem jak kraje europejskie? Skopiować coś nie jest trudno, ale wykreować coś - trudniej, dlatego powinniśmy kopiować rozwiązania z Europy, żeby stać się tak bogatym społeczeństwem jak Europejczycy.


Ostatnie pytanie. Kiedy skończysz karierę?


Nie mam takich planów.


Za cztery lata czy zamierzasz biegać do pięćdziesiątki?


To kolejny błąd zawodników - planowanie zakończenia kariery, emerytury. Tego nie można planować. Nie wiem, kiedy, może jutro a może za cztery lata. Ale tego nie można planować. To jest częsty błąd zawodników - planowanie emerytury.Pytam o to zawodników - dlaczego planujecie odejść na emeryturę? Sport to coś, co mamy w sobie, tego nie można zaplanować. Jeśli ktoś planuje emeryturę za cztery lata, to tak jak gdyby odchodził na emeryturę już teraz, w momencie w którym wypowiada te słowa. Jeśli tylko planujesz sportową emeryturę to już jesteś emerytem.


* * *


Szef wyszkolenia etiopskiej kadry Woldemeskel Kostre wątpi w szanse Hailego na start w Pekinie na dystansie 10000 m.

- Wiem, że to trudne dla niego, bo nie może walczyć jak równy z równym z młodymi zawodnikami, dlatego przeniósł się do maratonu. My naprawdę go kochamy, uwielbiamy go ale on nie jest gotowy, aby biec na Igrzyskach na dystansie 10000 m.


Gebrselassie ma biec 10000 m 24 maja na mityngu w Hengelo (wystartuje tam także prawdopodobnie Marcin Lewandowski na 800 m), ale Kostre mówi, ze nawet nadzwyczajny czas nie zapewni Hailemu startu.

- Mamy pięciu innych, którzy biegają 10000 m w 26 minut - powiedział.


Kostre sygnalizuje, że Kenenisa Bekele wystartuje tylko na jednym dystansie, czyli inaczej niż w Atenach, gdzie startował na 10000 i 5000 (na 5000m pokonał go Hicham El Guerrouj).



Źródło: eurosport, Reuters

XIV Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Biegach Przełajowych

Bardzo dobra organizacja i świetna pogoda sprawiły, że biegi przełajowe rozgrywane w Słupskim Parku Kultury, Rozrywki i Wypoczynku w ramach XIV Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży powszechnie uznano za udane.

Mistrzami zostali zawodnicy mający już na swym koncie medale innych imprez mistrzowskich o charakterze krajowym.

Na dystansie 2 km dwie tegoroczne halowe mistrzynie Polski juniorek młodszych wpadły na metę w tym samym czasie. Minimalnie lepsza okazała się Agnieszka Nowak (w Spale wygrała 600m), czwarta przed rokiem, wyprzedzając Lenę Płaczek (w hali zwyciężyła na 1000m), która podobnie jak przed rokiem musiała zadowolić się srebrem. Dla Leny to już piąty medal na wielkiej imprezie. Brąz dla Pauliny Nieścior z Biłgoraja.

Na dłuższym z dystansów w podobnie zaciętej rywalizacji uczestniczyły: Angelika Mach - Znicz Biłgoraj (czwarta przed rokiem) i Patrycja Puka, które również uzyskały ten sam czas. Wygrała Angelika mająca większe od Patrycji doświadczenie w biegach na dłuższych dystansach.

W obu biegach juniorów rozstrzygnięcia o podziale medali zapadały znacznie przed linią mety. Na dystansie 3 km Mateusz Stefaniec zrewanżował się Dawidowi Żebrowskiemu, halowemu mistrzowi Polski na 2000m, trzeciemu na mecie (w Spale brąz przypadł Mateuszowi). Srebro zdobył Erwin Tyszkiewicz, dublet dla zawodników z Lubelskiego.

W najdłuższym biegu, na 5 km, stosunkowo łatwe zwycięstwo odniósł Marek Kowalski, skutecznie broniąc tytułu zdobytego przed rokiem. Wcześniej był najlepszym młodzikiem w Małym Memoriale Janusza Kusocińskiego. O 8 sekund wyprzedził Damiana Roszkę i o 11 s – Łukasza Górskiego.

W punktacji klubowej zwyciężyli zawodnicy LKS Pomorza Stargard (36 pkt), przed KS Agros Zamość (28 pkt) oraz LKS Znicz Biłgoraj i KS Podlasie Białystok (po 21 pkt). Sklasyfikowano 154 drużyny.

Województwo Lubelskie, majac dwa zespoły klubowe w pierwszej trójce, jako jedyne zgromadziło ponad 100 punktów (102 pkt), druga lokata przypadła Pomorskiemu (82 pkt), a trzecia Śląskowi (81 pkt).

Wyniki OOM

Juniorki młodsze
2 km
1. Agnieszka NOWAK 91 UKS Bliza Władysławowo POM 7:16
2. Lena PŁACZEK 91 AZS Poznan WLP 7:16
3. Paulina NIESCIOR 91 LKS Znicz Biłgoraj LBE 7:18
4. Ewelina ŁUKOWSKA 91 LKS Pomorze Stargard ZPO 7:21
5. Agata TAWREL 91 LKS Pomorze Stargard ZPO 7:27
6. Wioleta JAKUBIAK 91 WLKS Siedlce Iganie Nowe MAZ 7:28
7. Patrycja PRUDACZUK 92 MKS Zak Biała Podlaska LBE 7:28
8. Paulina MIKIEWICZ 92 KS Podlasie Białystok POD 7:35
3 km
1. Angelika MACH 91 LKS Znicz Biłgoraj LBE 11:01
2. Patrycja PUKA 91 MLKS Ostróda WMZ 11:01
3. Aleksandra OSTROWSKA 91 UKS Jedynka Szczecinek ZPO 11:03
4. Natalia WACŁAWSKA 91 MKS Halicz Ustrzyki Dolne PDK 11:12
5. Julita KOTECKA 91 AKL Ursynów Warszawa MAZ 11:15
6. Ewelina PINIARSKA 92 MKS Gniezno WLP 11:17
7. Katarzyna KOWALSKA 91 CKS Budowlani Czestochowa SLK 11:19
8. Paulina BARAN 92 LKS Pomorze Stargard ZPO 11:22

Juniorzy młodsi
3 km
1. Mateusz STEFANIEC 91 KS Agros Zamosc LBE 9:16
2. Erwin TYSZKIEWICZ 91 MKS Start Lublin LBE 9:23
3. Dawid ZEBROWSKI 91 MKS-MOS Płomien Sosnowiec SLK 9:26
4. Jakub GORZELANCZYK 91 BSZS Szerszen Bogatynia DOL 9:29
5. Sławomir BUCZKOWSKI 91 KS Cracovia Kraków MLP 9:33
6. Mateusz MAIK 92 UKS AS Czempin WLP 9:33
7. Kamil DOBROWOLSKI 91 LKS Stal Mielec PDK 9:33
8. Maksymilian WRONISZEWSKI 91 MKS Tomaszów Maz. LDZ 9:39
5 km
1. Marek KOWALSKI 91 SKLA Sopot POM 15:40
2. Damian ROSZKO 91 KS Podlasie Białystok POD 15:48
3. Łukasz GÓRSKI 91 SL WKS Zawisza Bydgoszcz KPO 15:51
4. Krzysztof SZCZEPINSKI 91 MKS Parasol Wrocław DOL 16:01
5. Krzysztof HAMMER 91 MKS Piast Lwówek Slaski DOL 16:06
6. Andrzej SIÓDMIAK 92 LKS Stal Mielec PDK 16:08
7. Marek SKORUPA 91 MLKS Agros Zary LBU 16:09
8. Damian OBAŁA 91 ZLKL Zielona Góra LBU 16:10

Pełne wyniki na stronie Olimpiady
http://www.olimpiada.pfsg.pl/index.php?option=com_frontpage&Itemid=1 

Wiewiórka Bydzia maskotką lekkoatletycznych MŚJ w Bydgoszczy

Bydzia - tak nazywa się wiewiórka, która będzie maskotką 12. Lekkoatletycznych Mistrzostw Świata Juniorów w Bydgoszczy (8-13 lipca). Imię wybrali uczestnicy specjalnego konkursu.
Maskotka-wiewiórka będzie ubrana w strój sportowy w barwach Bydgoszczy z logo imprezy. Bydzia to nazwa używana przez młodzież na określenie Bydgoszczy, zwłaszcza w dyskusjach na lokalnych portalach internetowych.

Konkurs składał się z trzech etapów. Najpierw wyłoniono 10 propozycji, później trzy, a na końcu zwycięską - Bydzia. Laureatką plebiscytu została Magda Kukla z Bydgoszczy, która w nagrodę otrzymała status VIP-a mistrzostw.

Organizatorzy, po ogłoszeniu imienia maskotki, rozpisali konkurs plastyczny na propozycję kartki pocztowej, upamiętniającej mistrzostwa. Zwycięski projekt zostanie wydrukowany, a autor otrzyma komplet gadżetów imprezy. Regulamin konkursu dostępny jest na stronie internetowej MŚJ (www.wjc2008.bydgoszcz.pl)

Za co pieniądze bierze trener kadry?


Coraz trudniej zorientować się, kto jest naprawdę trenerem grupy naszych najlepszych lekkoatletów, których wyczyny nie wzbudzałyby zapewne zainteresowania kibiców, gdyby nie to, że w latach 1992-2004 Robert Korzeniowski zwrócił uwagę opinii publicznej na chód sportowy, zdobywając cztery złote medale olimpijskie.
Dziś jest głęboko rozczarowany, obserwując regres tej specjalności w Polsce. - Już od końca 1995 roku przygotowywałem się do najważniejszych imprez według własnej koncepcji, nie korzystając z pomocy trenera Krzysztofa Kisiela, którego metody szkoleniowe nie budziły zaufania również innych czołowych chodziarzy w naszym kraju - stwierdza z goryczą Korzeniowski.

Kisiel, którego pensja, według informacji "PS", to 5000 złotych brutto nie ukrywa, że już od dawna daje kadrowiczom całkowitą swobodę w sferze szkoleniowej, jakkolwiek wszyscy spotykają się z nim na obozach PZLA, na których towarzyszy im - tak jak teraz w Spale - jeżdżąc na rowerze.

- Owszem, w przeszłości zdarzały się tarcia między mną a zawodnikami, ale to tylko pomogło poprawić wyniki - przekonuje Kisiel.

Bubka przeciwko bojkotowi igrzysk

Najwybitniejszy tyczkarz w historii, obecnie członek Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Sergiej Bubka opowiedział się przeciwko bojkotowi igrzysk w Pekinie.
Bubka jest przeciwny ograniczaniu sportowcom prawa startu i powołuje się na własne doświadczenia. W 1984 roku nie mógł wystąpić na igrzyskach w Los Angeles, ponieważ olimpiada została zbojkotowana przez ZSRR i inne państwa socjalistyczne.

"To było moje marzenie, zdobyć medal w 1984 roku. Musiałem je jednak odłożyć na później" - powiedział Ukrainiec, który po tytuł mistrza olimpijskiego sięgnął dopiero w 1988 roku w Seulu.

"Teraz, gdy słychać głosy wzywające do bojkotu muszę powiedzieć, że to zła droga, bo sport łączy ludzi i łamie bariery. Nie powinniśmy już więcej popełniać błędów z przeszłości" - dodał Bubka, przebywający w Singapurze z okazji wizytacji MKOl badającej stan przygotowań do 1. Igrzysk Młodzieży w 2010 roku.

W pierwszej połowie marca w Lhasie, stolicy Tybetu, w 49. rocznicę krwawego stłumienia tybetańskiego powstania przeciwko Chinom mnisi buddyjscy zorganizowali pokojowe marsze, które w kolejnych dniach przerodziły się w największe od 20 lat antychińskie wystąpienie. Objęło ono także zamieszkane przez Tybetańczyków regiony poza granicami Tybetu. W dławionych przez władze chińskie rozruchach i zamieszkach zginęło według tybetańskich władz na wygnaniu około 140 osób.

W reakcji na te wydarzenia wielu światowych polityków odwołało przyjazd do Pekinu w czasie igrzysk, a niektórzy sportowcy planują zamanifestować poparcie dla praw człowieka. Jednym z pomysłów jest nie uczestniczenie w ceremonii otwarcia olimpiady. Do tej pory żaden kraj nie zdecydował się na bojkot igrzysk.

Etiopczyk Tsegaye Kebede

MARATON


32. maraton paryski: zwycięstwa Kebede i Komu

W strugach deszczu i przy silnym wietrze Etiopczyk Tsegaye Kebede uzyskując drugi najlepszy czas w tym roku 2:06.37 i Kenijka Martha Komu 2:25.29 wygrali 32. maraton paryski. Oboje poprawili rekordy życiowe.
Lepiej od Kebede pobiegł tylko w styczniu w Dubaju jego rodak rekordzista świata na 42 km 195 m Haile Gebrselassie (2:04.53). Drugi na mecie zameldował się Kenijczyk Moses Arusei (2:06.47), za nim uplasował się Etiopczyk James Rotich - 2:07.10.

Kenijka Komu aż o siedem sekund poprawiła swój dotychczasowy najlepszy rezultat i wygrała dzięki świetnemu finiszowi. Dopiero na 300 metrów przed metą zdołała o zaledwie osiem sekund wyprzedzić Etiopkę Worknech Tolu - 2:25.37. Trzecia była Kenijka Lenah Cheruiyot - 2:26.00.

Bieg, w którym wystartowało ponad 37 000 ludzi został zdominowany przez biegaczy z Afryki. Zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn pierwsze pięć miejsc wywalczyli reprezentanci Kenii i Etiopii.

Wielu maratończyków wystąpiło z naklejkami na koszulkach wspierającymi Tybet. Na mecie z kolei zjawiło się wielu demonstrujących z flagami i transparentami z napisem "igrzyska wstydu".

Wyniki 32. maratonu paryskiego:

kobiety

1. Martha Komu (Kenia) 2:25.29
2. Worknech Tola (Etiopia) 2:25.37
3. Lenah Cheruiyot (Kenia) 2:26.00
4. Shitaye Gemeshu (Etiopia) 2:26.10
5. Alice Timbili (Kenia) 2:26.45




mężczyźni

1. Tsegaye Kebede (Etiopia) 2:06.37
2. Moses Arusei (Kenia) 2:06.47
3. James Rotich (Kenia) 2:07.10
4. Gudisa Shentema (Kenia) 2:07.34
5. David Kemboi (Kenia) 2:08.34


Żródło: http://sport.onet.pl/0,1248733,1724415,,32_maraton_paryski_zwyciestwa_kebede_i_komu,wiadomosc.html