FBW + kilka pytań

Tym planikiem mam zamiar polecieć zaraz po świetach. Proszę o sprawdzenie, czy trzyma się kupy Plan na 3 dni w tyg.
1) Wyciskanie sztangi na ławce skośnej (w górę) 5, 8, 12, 15
2) Wyciskanie sztangi sprzed głowy w siadzie 8, 12, 15, 20
3) Francuz do czoła leżąc - 8, 12, 15
4) Przysiady ze sztangą 5, 8, 12, 15
5) Wspięcia na palce z obciążeniem 2xmax
6) Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia, podchwyt 5, 8, 12, 15
7) Martwy ciąg 8, 12
8) Uginanie ramion ze sztangą stojąc 8, 12, 15
9) Seria łączona - uginanie nadgarstków ze sztangą, podchwyt + nachwyt 15, 20

A teraz pytanka:D
1)Przede wszystkim - czy połączenie FBW z regresją to dobry pomysł?
2)Generalnie przy FBW zaleca się zaniżanie maxów na pierwszych treningach; co do regresji w jednym ze swoich artów krzych666 napisał, by ćwiczyć na maksa przy każdej serii i na każdym treningu. Jak to pogodzić?
3) Bardziej efektywne jest ćwiczenie FBW jednym planem, czy ulożenie dwóch albo trzech i jechanie systemem ABAB lub ABCABC etc.?

A tak poza tym to weołych świąt i dużych jajek http://www.playwielkanoc.pl/ 

Szczeże wg mnie to niejest "good idea" ,Jak sam napisałes wspominał o tym krzychu 666 który na tym forum ma powazanie i szacunek a doswiadczenia wiem że regresja przy fbw niedaje zadawalających efektów ( w moim przypadku! podkreslam ).Co do trzeciego pytania układ ABA byłby ok.POwodzenia.

Dzięki Endiv. Czyli w FBW koniecznie progresja? Ostatni plan jaki miałem to split + regresja i mialem bardzo dobre efekty, dlatego myslałem, że da się połączyć regres z FBW i będzie jeszcze lepiej

Wypowie się ktoś jeszcze? Chcialbym poznać wiecej opinii

Pozdro

moim zdaniem plan do kitu - przysiady i martwy razem, za dużo cwiczeń, nie ta kolejność (przysiady lub martwy absolutnie na początek); ułóż plan z max. 7 ćwiczeniami, zmniejsz ilość ćwiczeń / serii na bica i trica, odpuść przedramiona, wybierz martwy lub przysiady na jednym treningu;

OK, w takm razie zmienię kolejość na:
1). MC
2). Coś na uda, np. wykroki?
3). Wyciskanie na klatke
4). Wyciskanie na barki
5). Wiosłowanie
6). Uginanie na bic
7). Francuz
8). Łydy
Może tak być?
Przedramiona wylatują, ale wciąż zostaje 8 ćwiczeń.
Na bica/trica dać po 2 serie i bedzie dobrze?
No i fundamentalna dla mnie kwestia - czy FBW + regresja to dobre rozwiazanie?

Pozdro

Na uda dałbym przysiad przedni, wiosłowanie dałbym jednorącz pół sztangą, uginanie na bica dałbym w super serii z francuzem. Łydki robiłbym po przysiadzie, dokładasz + 20kg/więcej kg i jazda.
/zdr

witaj serosz co powiesz na ten plan?
-Przysiad
-Martwy ciąg na prostych nogach
-Wyciskanie sztangi na płaskiej
-Wiosłowanie sztangą w opadzie
-Wyciskanie sztangielek na barki
-Podciąganie na drążku

wszystko po 3 serie/10-12 powtórzeń

dodatkowo możesz na koniec dodać 2s na brzuch i/lub łydki
wogóle poczytaj sobie tutaj posty drsquat:
https://www.sfd.pl/FBW_do_oceny-t380753.html
https://www.sfd.pl/Trening_FBW-t381663-s2.html 

tak juz lepiej, SS na bic+tric x2 będzie dobre, ja sam tak ćwiczę przy FBW;

biorąc pod uwagę, że chcesz ćwiczyć 3 razy w tygodniu, to Mc na każdym treningu może być słabym pomysłem. Może lepiej jednego dnia robić MC + nogi na suwnicy, a drugiego przysiad + łydki. Jeśli chodzi o regresje, to nie czuje sie kompetentny zeby odpowiedziec.

1). MC 3s / Przysiad 4s (na zmianę co trening)
2). Wykroki 3s / Wspięcia na palce z obciążeniem 3s (na zmianę co trening)
3). Wyciskanie na klatkę 4s
4). Wiosło półsztangą jednorącz 4s
5). Wyciskanie na barki 4s
6). SS uginanie ramion + francuz 2s
7). Brzuch 3s

I jak teraz? Aha, jedna uwaga - nie mam dostępu do maszyn/wyciągów/suwnic (trenuję w domu), stąd te wykroki w planie.
Podejmie się ktoś tematu regresji w FBW?

Pozdro

Trenowałem opisanym wyżej sposobem ze stałą liczbą serii, ale powiem Tobie, że mi o wiele bardziej przypadł do gustu:
3serie 15powt 60%/80%/100%
4serie 10powt 60%/80%/90%*5/100%
5serii 5powt 60%/70%/80%/90%*2/100%

1). MC
2). przysiad / po przysiadzie 2 serie wspięcia
3). Wyciskanie na klatkę
4). Wiosło półsztangą jednorącz / dałbym zamienne z podciąganiem
5). Wyciskanie na barki / po klacie
6). SS uginanie ramion + francuz

7). Brzuch

ja tak bym wolał.
/zdr

Zmieniony przez - MoonBlade w dniu 2008-03-22 14:36:00

dobra chlopaki-ustalmy fakty.

robienie przysiadu i martwego ciagu jest mozliwe i jest to bardzo dobre polaczenie,przy zalozeniu,ze:
-pacjent nie robi tego w kazdy dzien treningowy,
-nie dzwiga ciezarow wyzszych,niz 200% jego masy ciala w tych bojach.

jesli robimy oba boje-warto by bylo rozdzielic je jakims cwiczeniem na gorne partie.

marksista
dla przypomnienia:
martwy ciag,a inne jego wersje(rdl,martwy na "sztywnych"(prostych) nogach)-to dwa rozne swiaty.

martwy-to ciezkie cwiczenie na nogi i plecy.(angazuje staw kolanowy-podobnie jak przysiad)
jego odmiany- to cwiczenia na miesnie tylnej czesci uda.(angazuje tylko i wylacznie staw biodrowy).

pozdrawiam.

PS.

serosz

zainteresuj sie planami skroconymi.
linki podal wczesniej fighter545.