Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
577
witam
duzo artykulow czytalem zanim napisalem ten temat ale mam pytanie i zaraz prosbe o odpowiedzi.
wybralem program (na poczatek wersja light) niejakiego Hansa :
wersja light
I TRENING
1) przysiad 3-4x7-9
2) wyskoki z półprzysiadu 3x10-12
3) skiping 3x12-15
4) wykroki z powrotem 3x7-9 ( na noge )
5) wspięcia stojąc 4x10-15
6) wspięcia siedząc 4x1015
II TRENING
1) przysiad 3-4x7-9
2) ćwierć przysiad 3x5-7
3) wstępowanie na podwyższenie 3x6
4) martwy ciąg na prostych nogach ( lub uginania na maszynie ) 3x8
5) wspięcia ośle 4x10-15
6) wspięcia na na jednej nodze stojąc ( hantel w ręku ) 4x10-15
i teraz mam pytanie czy taki trening plyometryczny :
http://strball.fateback.com/plyometryka2.html robic w dni nietreningowe np 1 lub 2 razy w tygodniu czy dopiero po skonczeiu tego treningu na silowni ?
Szacuny
15
Napisanych postów
3044
Wiek
35 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
32840
nie potrzeba tyle serii na łydki, nie mają one wielkiego udziału w procesie wyskoku, radziłbym dołożyć serii do głównych ćwiczeń - przysiady. Potem przejsc w etap dynamiki gdzie głównymi cwiczeniami beda różne wariacje podrzutów i rwań.
Za plyometryke sie nie chwytaj w najbliższym czasie, bo bardzo kontuzjogenna sprawa i trzeba miec mocna podbudowe siłową.
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
577
"... używając łydek, która odpowiedzialna jest w 40% za silę wybicia ... porządne rozciągniecie łydki podczas lądowania po wyskoku a jak wiemy poprzez rozciąganie mięsień wydłuża się, a czym dłuższy mięsień tym bardziej może się skurczyć przekazując tym samym więcej zregenerowanej siły w nim podczas skurczu, czyli podczas wybicia się w górę ... "
to nie popiera twojej wypowiedzi o lydkach, zreszta wystarczy spojrzec na programy skocznosciowe i tam na lydki zawsze jest poswiecone duzo czasu
Szacuny
12
Napisanych postów
925
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8193
łydki mają wiekszy udział przy wyskoku z jednej nogi, ale to i tak mały procent i nie marnowałbym na nie wiecej czasu.
Ja osobiscie nie robie nic na łydki.
Szacuny
0
Napisanych postów
196
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
940
Tzn... siłownie robiłem z trenerem od siatkówki (od września 2006 do czerwca 2007) i była ona raz w tygodniu, a teraz robie sobie we własnym zakresie siłke raz w tygodniu na nast. partie: czworogłowy i dwugłowy + ćwiczenia na biceps, triceps, do tego biegam i często gram... i ostatnio właśnie robiłem pomiar i dostałem takie wyniki. A co do przysiadu to nie wiem... Wiem tyle, że bez obciążenia potrafię zrobić ok 130-150 przysiadów na raz.
Czyli mówisz, że koniecznym jest bym sprawdził ten przysiad?
Zmieniony przez - Herdziu w dniu 2008-02-17 16:21:17
Szacuny
15
Napisanych postów
3044
Wiek
35 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
32840
juz ci moge powiedziec - nie bierz sie za plyometryke.
Przysiad jest cwiczeniem wielostawowym, najlepiej odwzorujacym zakres ruchu przy wyskoku, rozwijajac sile w tym boju juz powininen ci poprawic sie wynik wyskoku, a takie trenowanie jak napisales jest bez sensu :)