"Nie trzeba być większym żeby wygrać, wygrywali mali" :)
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź"Studiowanie karate jest jak wspinanie się na wysoką górę. Życie również przypomina wspinaczkę. Ważne jest żeby wytrwale próbować dotrzeć na sam szczyt. Kiedy już się go osiągnie można wiele dostrzec i zrozumieć. Stojąc u podnóża góry można tylko podziwiać jej szczyt."
Wielki Mistrz - Shigeru Oyama, 10 Dan to bezsprzecznie największy z żyjących mistrzów karate kontaktowego w świecie. W ciągu swojej przeszło 60-letniej kariery zasłynął m.in.: zwycięskimi, pełnokontaktowymi walkami ze 100 kolejnymi czarnymi pasami, pokazami łamania stosów bloków lodowych kantem dłoni, a także pokazami chwytania gołą ręką klingi ostrego miecza samurajskiego w chwili zadawanego cięcia. Soshu Oyama nauczał wielu wybitnych ekspertów światowego karate oraz zdobywców mistrzostw świata i kontynentów, w tym m.in. liderów: IFK Kyokushin - Steave Arnila, IKO Kyokushin - Akiyoshi Matsui czy EKO Kyokushin - Loek Hollandra. Z większością z nich nadal utrzymuje bardzo dobre kontakty towarzyskie i zawodowe.
Jak podkreśla Shihan Dyduch: Shigeru Oyama to przede wszystkim wspaniały mistrz i nauczyciel. Skromny, pracowity, cierpliwy i wyrozumiały człowiek. Umie nie tylko oceniać, ale także uważnie słuchać. Jak twierdzi, bardzo dużo uczy się od swoich uczniów i współpracowników. Nie szuka władzy ani taniej popularności. Raczej stroni od polityki, ale w najważniejszych sprawach dla kontaktowego karate w świecie jego opinia - jako najwybitniejszego ucznia zmarłego Masutatsu Oyamy - ma ogromne znaczenie. Jest autorem wielu filmów szkoleniowych oraz książek, m.in. znakomitej pozycji "Perfect Karate".
ZNALAZłEM COś TAKIEGO W NECIE
- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?
Pierwszym klubem było dżudo GKS Jastrzębie oraz karate z Katowic gdzie zdaje na pierwsze stopnie uczniowskie. W 1974 roku zaczyna treningi w pszczyńskiej szkole braci Jan i Józefa Brudny z Pszczyny. W latach osiemdziesiątych zdaje u mistrza wietnamskiej szkoły Vo Quyen La Duc Trung na stopień 1 Dan, pózniej 2 Dan Kung Fu.
W tym czasie poprzez mistrza Józefa Brudnego poznaje dr Krzysztofa Kondratowicza, który pisał artykuły w "Żołnierzu Polski" o samoobronie z Pszczyny i ich twórcach .
Od tego momentu nawiązuje się znajomość z mistrzem z Warszawy, co sprawiało, że Jan Jasiewicz mógł co jakiś czas otrzymywać materiały szkoleniowe i naukowe na temat jiu jitsu i innych sztuk walki.
W połowie lat osiemdziesiątych zdaje na kolejne stopnie mistrzowskie 3 i 4 Dan w stylach Chan Shaolin Si i Dju Su u mistrza Klaus Poesteges 9 Dan z RFN.
W następnych latach zostaje członkiem INTERNATIONAL BUDO FEDERATION EUROPA gdzie zdaje egzaminy na kolejne stopnie mistrzowskie.
W tym czasie utrzymuje kontakt z różnymi mistrzami na świecie, pogłębiając swoja wiedzę na temat sztuk walk.Te kontakty owocowały kolejnymi stopniami mistrzowskimi z uhonorowaniem przez najwyższych mistrzów stopniem 10 Dan.
"Nie trzeba być większym żeby wygrać, wygrywali mali" :)
Nie pas czyni mistrzem, lecz własne umiejętności
"Nie trzeba być większym żeby wygrać, wygrywali mali" :)
Opracował on wówczas podstawowe zasady tego stylu i przyjął dla niego japońską nazwę tsunami (jap. 'wielka fala').
Ryszard ***** jako założyciel w systemie tsunami nosi tytuł soke (jap. 'założyciel, głowa') oraz taishi (jap. 'wielki mistrz, patriarcha') i posiada najwyższy stopień 10 dan.
Formułując zasady systemu tsunami Ryszard ***** wykorzystał i harmonijnie połączył założenia wielu starożytnych i nowożytnych systemów Wschodu oraz Zachodu.
System tsunami powstał w marcu 1979 roku, kiedy to Ryszard ***** w mieście Kutno w środkowej Polsce otworzył pierwszy klub tsunami, do którego w ciągu dwóch tygodni przystąpiło ponad 80 członków.
Zmieniony przez - Bull w dniu 2010-01-06 09:30:24
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
Katsuya Miyahira urodził się 8 sierpnia w 1918 roku na Okinawie w Nishihara, we wsi, w której sztuki walki zawsze były popularne wśród jej mieszkańców. Na początku sztuk walki uczył się od ojca, który ukończył Szkołę Wojenną Toyama, gdzie oprócz nauk wojskowych studiował szermierkę i gimnastykę. Prawdziwa przygoda z karate Katsuyi zaczęła się w szkole średniej.
W kwietniu 1933 roku, w wieku 15 lat Katsuya został studentem Choshina Chibany (1885-1969), mieszkającego wówczas w Goten Nakijin Teishi Yoshitsugu; tam trenował wśród innych studentów Chibany: Shoya Kangi, Kamikosu Yasuyoshi, Miyagi Tsuguyoshi, Nakama Chozo i Tawada Shinji. W tym samym roku we wrześniu przez pewien czas studiował również w szkole u Anbuna Tokudy (1886-1945). Zarówno Chibana jak i Tokuda studiowali Shuri-Te i należeli do jednych z najlepszych studentów Anko Itosu. Dzięki temu Miyahira mógł poznać tradycyjne kata Shuri-Te zarówno w dojo jak i na zajęciach w szkole.
Tradycyjny trening Shuri-Te skupia się na Atemi, a dokładniej na takim blokowaniu ataku, które nie tylko umożliwia obronę, ale również pozbawia napastnika chęci do walki. Innymi słowy jest to nadzwyczaj twarde blokowanie, które łączy w sobie siłę i elastyczność. By to osiągnąć należy ćwiczyć ręce i stopy na makiwarze.
Od stycznia 1937 roku, przez pewien czas Katsuya Miyahira miał również możliwość trenowania u Choki Motobu.
Wkrótce po zakończeniu II Wojny Światowej, w październiku 1948 roku, Katsuya Miyahira otrzymał certyfikat mistrzowski (shihan) od Choshina Chibany i otworzył własne dojo w rodzinnej wsi w Nishihara, zamierzając szkolić tam młodzież. W swoim dojo ustanowił następujące reguły:
- Staraj się doskonalić własną osobowość
- Nieustannie rozwijaj swojego ducha
- Podtrzymuj młodzieńczy żar
- Ceń dobre maniery
Swoje dojo nazwał Shidokan, a jego celem było uczyć młodzież drogi karate. Po wyjeździe do Naha we wrześniu 1952 roku, dalej kontynuował wysiłek popularyzacji Shuri-Te. W październiku 1953 otrzymał posadę nauczyciela karate na Uniwersytecie Ryukyu. W tym roku otworzył również dojo w Aza Korai na Okinawie, a w 1956 roku w Azato. W kwietniu 1958 roku, Butokukai Nippon Dai nadało mu tytuł kyoshi (nauczyciel). Choshin Chibana w 1962 roku nadaje mu stopień 8 dan, a w 1967 - stopień 9 dan (hanshi).
Podczas pobytu w Manili, na Filipinach w 1966 roku, Miyahira propagował i nauczał tam karate. Wyjeżdżał również do Brazylii, Argentyny i do USA by nauczyć i spopularyzować karate za morzem.
Po śmierci Chibany w 1969 roku, Katsuya Miyachira został jego sukcesorem i jednocześnie Prezydentem Okinawskiego Stowarzyszenia Karate-Do Shorin-Ryu (Okinawa Shorin-Ryu Karate-Do Association). W 1982 roku zasiadł w Japońskiej Federacji Karate by poświęcić swój czas i siłę dla rozwoju karate.
W czerwcu 1974 roku, Miyahira uczestniczył w pierwszych Mistrzostwach Świata w Karate i otrzymał nagrodę za wybitne zasługi w karate.
We wrześniu 1978 roku otrzymał stopień 10 dan (judan) od Shorin-Ryu Kyokai. W kwietniu 1986 objął stanowisko prezydenta Federacji Karate Prefektury Okinawy. Funkcję tę pełni aż do kwietnia 1990.
W roku 1989, mistrz Katsuya Miyahira, został uhonorowany przez Japońskie Stowarzyszenie Sztuk Walki za zasługi dla okinawskich sztuk walki.
W 1992 roku za wybitne zasługi w sztukach walki otrzymał nagrodę od Nippon Budo Kyogikai (Japońska Organizacja Budo), w 1995 roku otrzymał kolejną nagrodę od Muni****l Administration z Naha, a w trzy lata później (1998) od Ryukyu Shinpo.
W 2000 roku podczas Światowego Turnieju Okinawskiego Karate i Kobudo Prefektura Okinawy uznała Katsuye Miyahirę jako Bezcenny Składnik Kultury na polu karate okinawskiego i sztuk walki.
Artykuł skopiowany z http://shorin.scholaris.pl
Właśnie takich ludzi mozna nazywać PRAWDZIWYMI MISTRZAMI!!
Nie pas czyni mistrzem, lecz własne umiejętności
A już myślałem, że nic mnie nie zdziwi na tym forum.
PS Pewnie nie pomyślałeś, że ten dzieciak może potraktować to naprawdę serio.
Pochlebcy są podobni do przyjaciół tak jak wilki do psów