Pytanie odnośnie szpagatu

Czy ktoś mógłby powiedzieć mniej więcej ile mi zajmie czasu dojście do szpagatu jeżeli wcześniej nie byłem wogóle rozciągnięty a w ciągu 2 tygodni rozciągnełem się tak że brakuje mi z 30 cm

w tym tempie albo dowiedziesz, że masz bardzo dobre predyspozycje do rozciagania, albo trafisz do lekarza

optymalna ilosc treningow na rosciaganie w tygodniu to trzy. nie powinienes sie przemeczac bo mozesz pozrywac sciegna a wtedy szpagatu nie zrobisz a ile czasu ci to zajmie to indywidualna sprawa, niektorzy podobno maja tak zbudowane kosci ze nigdy nie zrobia szpagatu. lepiej cwiczyc wolno a dokladnie i bezpiecznie.

Sa dwie fajne metody na rozciagniecie sie do szpagatu tureckiego ale tylko dla trenujacych sztuki np.TKD od dluzszego czasu. Dlaczego,tylko? Metody te sa dosc "agresywne" i jesli ktos nigdy sie nie rozciagal lub jest na etapie poczatkowym moze sobie nadwyrezyc,naciagnac lub zerwac sciegna. Pomijajac fakt ze mozna miec brak genetycznej mozliwosci pelnego zrobienia tego szpagatu,ogolnie metody dzialaly do tej pory na wszystkich ktorzy sie ich podjeli. Pewnie dlatego ze nie sa to jakies rewolucyjne rozwiazania a jedyne co przeszkadza w ich spelnieniu to lenistwo

1-metoda ->bardziej lightowa-dla leniwych
siadamy w maksymalnym rozkroku,tak zeby poczuc ze delitakny bolw sciegnach i delikatnie zmniejszamy rozkrok tak zeby przestalo bloec. Wazne jest aby rozluznic sciegna. Jedyne co musimy teraz zrobic to poprostu siedziec przez 30 minutek dziennie w tem sposob-tyle

2-metoda ->dla mniej leniwych
5 minut dynamicznej rozgrzeweczki -sklony,wymachy nogami,przysiady,krazenia bioder i kolan. Nastepnie robimy szpagacik turecki-biodra do przodu,stopy odgiete ku gorze i dociskamy do ziemi tyle ile da rade,ruchem powolnym,sukcesywnie starajac sie rozluzniac sciegna i obnizac ku dolowi! Tak trzy razy dziennie,codziennie!!!

Ja szczerze mowiac bardziej polecal bym metode pierwsza-do drugiej nie mam cos zaufania,ale jak tam kto chce. pozdro

metoda pierwza jest dobra. Potwierdzam. Znajomy doszedł do zadowalających efektów.
Można np robić taki trening przed telewizorem oglądając film itp. Ja walcze ze swoim lenistwem (tylko opory do rozciągania mam) i właśnie ten trening uskuteczniam rozciągania.

To się nazywa trening statyczny, ale jeszcze polecam dynamiczny (musi być po rozgrzewce) są to wymachy nóg w różnych płaszczyznach (w przód, na boki, w tył) oczywiście seriami i nie mieszając :) tylko najpierw ileś razy w przód jedną nogą, póxniej drugą, następnie na boki itp

jesli brakuje ci tylko 30cm to nie przejmuj sie ostatnie 5 robi sie najdluzej a na powaznie to nikt ci nie poda konkretnej daty wszystko zalezy jak masz zbudowane cialo jak sie przykladasz itd ale wydaje mi sie ze jak naprawdde bedziesz mial motywacje i bedziesz pilnie trenowal to moze to bym kwestia 4-8miesiecy

To też prawda, nie wszyscy mogą dojść do pełnego szpagatu - kwestia budowy, i chodzi tu o budowę panewki stawu biodrowego z głową kości udowej