Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
500
Mam 15 lat, trenuje karate, trochę ćwiczę i rozciągam się w domu + wf w szkole
1. Karate ( rozciągania, dużo biegów itp, troszeczkę siły )
2. Ćwiczenia w domu
3. Karate + wf w szkole
4. wf w szkole + siatkówka + ćwiczenia w domu
5. wf + rozciągania w domu
6. ćwiczenia
7. rozciągania
To chyba nie jest za dużo ? Staram się utrzymywać formę, nie stosuję diety. Ćwiczę wg programu Olivera Lafay'a - trening siłowy bez sprzetu. Jestem na 7 poziomie i chyba na razie nie będę przechodzić przez dłuższy czas do następnego. Będę tylko stopniowo zwiększać powtórzenia.
Szacuny
8
Napisanych postów
854
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
14576
Kazdy orze tak jak moze.
Pamietaj, aby jesc zdrowo i duzo, 5-6 posilkow/dzien, duzo owocow,warzyw i miesa itp.
SOG duchowy za wytrwalosc i podejscie.
Obys podolal w polaczeniu tego wszystkiego, a jest tego duzo
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16
moze ktos mne wspomoc jakims referatem na temat "kontrowersje wokół oceniania na lekcjach wychowania fizycznego"..bylabym baaardzo wdzieczna..baardzo prosze o pomoc!!
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
500
moze ktos mne wspomoc jakims referatem na temat "kontrowersje wokół oceniania na lekcjach wychowania fizycznego"..bylabym baaardzo wdzieczna..baardzo prosze o pomoc!!
hehe a co, z nauczycielem sie klocilas ? Niestety nie mam nic dla ciebie.
Podczas pierwszych paru ćwiczeń strasznie ziewam - niby nic ale jednak utrudnia wykonywanie ćwiczeń i przeszkadza. Trochę później zaś bardzo mi wysycha w gardle - bez picia się nie obejdzie. A jak za dużo wypije to potem brzuszków nie idzie robić :/ Kiedyś tak nie miałem, dopiero od paru tygodni.
Szacuny
10
Napisanych postów
1683
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
27917
Jesli chodzi o ziewanie to dobra rozgrzewka powinna pomoc. Co do picia to wazne jest jak i co pijesz. Pij malymi lykami, powoli i od razu nie lykaj tylko plucz usta i gardlo - chyba rozumiersz o co chodzi. Mozesz tez sprobowac pic napoj izotoniczny.
Szacuny
5
Napisanych postów
732
Wiek
33 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8051
nie wiem tylko jak przykładanie sie do testu coopera, dwutktu i biegów ma sie do przestrzegania reżimu treningowego i diety
nie ćwicze na w-fie prawie wcale bo nie lubie grać w noge ani w siatke(a tak wyglada 98% wf-ów) i nie widzi mi sie po 8 treningach w tygodniu wyciskanie z siebie siodmych potów dla oceny z biegów(pozostałe 2 procent zajęć) po porannym treningu i przed popołudniowym treningiem
ale artykuł bardzo dobry i mysle że gdyby sie Ci którzy sie biora teraz w wieku 14 lat za siłownie itp powinni go przeczytać i przemyśleć
Szacuny
0
Napisanych postów
72
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1892
Sam mam 16 lat i po części zgodzę się z autorem artykułu. Zabawę ze sportem zaczynałem jakieś 3 lata temu(lekkoatletyka) Na początku biegałem na krótkie dystanse i nie chwaląc się byłem niezły, chociaż czas 8.2 w 6 klasie to chyba dobrze. Niestety mam i zawsze miałem mały "brzuszek" :P co uniemożliwiało mi robienie lepszych wyników. Zapisując się do klubu lekkoatletycznego, trener patrząc na mnie powiedział: "Ty na pewno zostaniesz miotaczem" no i stało się. W poprzednim roku w rzucie dyskiem dostałem się na MP i byłem 14(mogło być lepiej :P) Rzucałem też oszczepem, ale bez większych osiągnięć. Od 3 miesięcy ćwicze na domowej siłowni. Przerwałem przygodę z ukochanym sportem dla zwiększenia masy... Dużo zawdzięczam LA i nie wiem czy dobrze zrobiłem. Doszedłem do wniosku, że nie da się pogodzić treningów z ćwiczeniami na siłowni. Jednak sprawność nabyta podczas różnych treningów wytrzymałościowych czy siłowych znacznie pomaga mi w ćwiczeniach. Trening miotacza wyglądał praktycznie tak samo. Treningi były zmieniane co 2-3 miesiące, lecz wałkowanie tego samego dzień w dzień po prostu mi się znudziło. Oczywiście miałem jakieś tam elementy siłowe w treningu, lecz służyły tylko rozwojowi siły, chociaż jakiś tam podstawy już sobie wyrobiłem. Zachęcam wszystkich do uprawiania jakiegoś sportu od najmłodszych lat. Ja klubowi wiele zawdzięczam, poznałem tak wielu przyjaciół, wybitnego trenera oraz przeżyłem wiele niezapomnianych chwil.
Szacuny
1
Napisanych postów
185
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
10131
Ja mam 14 lat 180 cm wzrostu, ważę 75kg. Na basen chodzę 4 razy w tygodniu. Na 50m mam 31s. Klatkę mam sporą, wystaje mi:). Gram w piłkę, jeżdżę na rowerze. Jestem owłosiony dość sporo. To czy jeszcze urosnę? Kolega (15lat) juz nie rośnie, a jest jeszcze bardziej owłosiony. To czy też muszę czekać jeszcze parę lat żeby pakować. A chcę pakować żeby być sexy:P