plan (prosba)

dzieki za wpis, ale czegos tu nierozumie: rozpisujesz mi plan na 3 dni (wt czw sob) a potem piszesz ze w pon klata...hmmm mysle, ze to pomylka.pozatym zostawiasz moj wczesniejszy cykl tylko go modyfikujesz ma sie rozumiec?

jesli chodzi o nogi, to pisalem wyzej jaki mam sprzet i nie mam w silowni maszyby, czym to zastapic?uginania nog tez pewnie nie zrobie bo nie mam do tego spzretu, jesli dobrze mysle.czym to zastapic?
co do plecow, to nie mam drazka, czym to zastapic???

jak cos bedzie jeszcze nie tak to napisze, a tymczasem SOG






-------------

pozdrawiam MiF

Niechciało mi się pisac całego planu to skopiowałem Twój i zmodyfikowalem (zamieniłem na nowy) z myślą że partie mieśniowe i dni ułożysz tak jak napisałem na górze na 3 dni(a więc ćwiczenia , serie itd. dostosowałem do tej mojej rozpiski na 3 dni ).Tylko skopiowałem Twój zeby wiedziać co zmieniać bo bym zapomniał jakbym normalnie pisał.Kapujesz????

Co do nóg to:
1.Wykroki ze sztangielkami 3 serie 10-15 poet.
2.przysiady tak jak pisałem
3 uginanie nóg z krążkiem zawieszonym na jakims pasku na pięcie(stojąc na podwyższeniu)-na dwugłowy
4.wspięcia

drążek możesz zastąpić ściąganiem wyciągu górnego jak masz (chyba widziałem Twoja fotkę jak na siłce wisisz na drażku czy cuś-albo mi się pomyliło?? )



Już nie chce cyklu lucka. Nie pytajcie dlaczego.


Zmieniony przez - brutus w dniu 2002-11-16 16:45:02

ok ok jarze :) domyslalem sie :)
tez tak robie ))

cwiczenie 3 jesli chodzi o nogi musi wzbudzic we mnie inwencje tworcza i niezla wyobraznie, zeby to sobie wogole wyobrazic

na zdjeciu widziales wlasnie wyciag gorny :)








-------------

pozdrawiam MiF

Nie wiem czy kojarzysz te cwiczenie nr.3 (czyt. rozumiesz) czy nie a wiec na wszeliki wypadek jak mam jeszcze chwile czasu to opisze tak na przysłowiowy "chłopski rozum"

Bierzesz do rąk krążek(ciążarek-takie jakby kolo od wozu tylko cięższe), w druga ręką chwytasz jakiś mjocny pasek (dlugosć ok. metra napewno wystarczy) po czym przewlakasz pasek przez dziurę w tym kole z wozu..tfu...krążku.Wiążesz dwa końce tego paska (ps.pasek powinien mieć dwa końce-jak nie ma to rozpocznij czynnośc od poczatku)tak aby powstał z niego...hmm...jakby to opisać ....porównam to do łańcuszka z wisiorkiem(wisiorek to krążek).Teraz stajesz na ławce i chwytasz sie czegoć trwałego żeby nie wyrżnąc orła po czym zawieszasz ten "lańcuszek"(pasek) na pięcie(tam gdzie są tyły buta).Poczujesz opór tak wielki jak cieżki będzie krażek.Wyprostowujesz nogę w dół tak aby pasek nie spadł po czym uginasz w stawie kolanowym (w kierunku tyłka).Ten ruch nazywa sie powtórzeniem , rób kilkanaście powtorzen w jednej serii(ok.12).



Już nie chce cyklu lucka. Nie pytajcie dlaczego.


Zmieniony przez - brutus w dniu 2002-11-16 17:14:04

Zmieniony przez - brutus w dniu 2002-11-16 17:14:40

dzieki dzieki, ale upust swojej ironii zostaw nastepnym razem dla siebie,ok? nie kazdy jest tak wspaniale inteligenty jak Ty i wyobraznie ma jak po grass-ie! chyba sie domyslasz paaaanie brutusie o co biega...







-------------

pozdrawiam MiF

to ćwiczenie opisane przez brutusa mozesz tez zrobic wiszac sobie na drazku, tylko wtedy ktos musialby Ci zalozyc tenze pasek z obciazeniem na stopy. btw. jest to zastepcze cwiczenie dla uginania podudzi na maszynie, ruch jest praktycznie taki sam tylko pod innym katem. kto wie czy nie jest nawet lepsze.

...

mifas - wyluzuj troche, troche humoru

Lord-no, no ale chyba troche byłby problem z równowagą i drążek musiałby byś wysoko



Już nie chce cyklu lucka. Nie pytajcie dlaczego.

heee... nie znam sie na takich zartach!






-------------

pozdrawiam MiF

jeśli pas byłby dość długi i trzymałby nogi złączone to niebyłby problemu - sam tak kiedyś robiłem, ale wolę martwy ciąg na prostych nogach a potem uginanie na maszynie

...

Osobiście proponuję regewnerację 3 tygodnie i potem wytrzymałość 4 tygodnie

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"